"Ubili prezydenta i razem z nim 96 osób a rząd w tej sprawie
rżnie głupa."
Jakto ubili ? Jest taka teza ,że byc może Jarosław K. rozmawial przez telefon satelitarny z bratem Lechem K i wywieral naciski (sugerowal) ,ze muszą wylądować bez względu na warunki atmosferyczne.
Rozumiem ma pan na mysli, ze w tym sensie "ubili"/r

Ty sobie raddekk żarty stroisz a tu gore.....
Nie wiesz jak się ubija ? I dlaczego sie ubija ?
"Kaczyński był juz nieszkodliwy i nie było potrzeby go ubijać"
Bzdura !
Litwinienko też już był nieszkodliwy i został ubity.

Miałem pana Chochołowskiego za w miare obiektywnego obserwatora

Nie zrozum mnie źle, ale jak czytam niektóre Twoje wypowiedzi, to odnoszę wrażenie, że mam do czynienia z cudzoziemcem, który w ogóle nie czai istoty polskiego tzw. "obiektywizmu" A konkretnie. Na pewne sprawy patrzysz bardzo trzeźwo, a tutaj nagle jesteś zaskoczony brakiem obiektywizmu Chochołowskiego. Zupełnie jakbyś nie rozumiał pokręconej mentalności Polaków, których punkt widzenia, najczęściej zależy od punktu siedzenia a te punkty co chwilę się zmieniają. Ten artykuł wydaje mi się w miarę obiektywny. W miarę. Chochołowski nie takie miewał wpadki.

Komorowski - kumaty?
Bardzo śmiałe stwierdzenie

Sprzedali kraj SB-kom ? Cały świat handlem stoi.
Pewna pani sprzedała potem nawet kraj i SB-eków

Tatus byly milicjant czy zolnierz?

raczej cinkciarz z pod Pewex-u

panie devil to elektorat daje się ogrywać, opozycja np. krytykuje ten Wieloletni Plan Finansowy ,ale większość elektoratu tak czy siak bardziej pasjonuje się krzyżem , SLD -nie wiem czy sld można jeszcze mówic opozycją- organizuje manifestację przeciwko krzyżowi,

panie devil wczoraj wracam z roboty patrzę teściowa,nic to myślę gość w dom bóg w dom, no i bóg pod postacią teściowej zagaja o krzyżu i komorowskim, że komorowski tak niefortunnie ,że mógł delikatniej itd itp no to mówię teściowej że to nie niefortunnie ,tylko PO celowo rozpętała awanturę o krzyż by odwrócić uwagę od wzrostu podatków i mówię mniej więcej to co piszę w necie, teściowa na to zrobiła oczy jak 5 zetów i mówi A TY WIESZ ŻE MASZ RACJĘ, sama nigdy bym tak nie pomyślała, i tak to jest w przypadku 90% ludzi, po prostu nie kojarzą ,

No to gdzie ten krzyż i Bóg byli w roku 1772, 1773, 1795, 1830, 1861, 1939, 1940, 1944 i wreszcie 10.04.2010r.?.
Gdzie był ? Po czyjej stronie?
Czemu nas nie obronił?

"Jak Pan Bóg chce kogoś ukarać, to mu najpierw rozum odbierze" - tak mawiała moja Babcia.
Święte słowa.

krzyż jest zbawieniem a dla żydów jest hańbą


Krzyż jest dla Żydów hańbą? Krzyż jest hańbą dla Jezusa Chrystusa? Nie rozumiem... Symbol męczeństwa Żyda jest hańbą dla Żydów... Ale odjazd.