Chwila dla byków

Money.pl / 2009-01-16 12:17
Komentarze do wiadomości: Chwila dla byków.
Wyświetlaj:
5424 / 2009-01-17 20:54 / Fan Linuxa Ubu
Ostatnio Pani Kasia pisała o mega odbiciu w pierwszym kwartle ..............
o.x. / 83.31.111.* / 2009-01-16 13:46
Na palcach jednej ręki mogę policzyć kiedy Pani Kasia, rozminęła się w analizie z rynkiem.
Faktem jest jednak, iż P.K. ma nastawienie niedźwiedzie i bardzo ostrożnie podchodzi do rynku , szczególnie w momentach odbić, prawdą jest również, że GPW to nie Służewiec i kupić się zawsze zdąży, a sprzedać po korzystnej cenie nie.
Z moich analiz również, mimo że tego nie chcę, również wynika potwierdzenie słów Pani Kasi, to tylko korekta, może nawet 3%, ostatnich około 20% spadków, ale jest to tylko początek, i tu również tylko moje osobiste zdanie, ostatniej fali spadkowej , która, tak jak pisze Pani Kasia, znacznie przyspieszy i to najprawdopodobniej już od poniedziałku łamiąc wszystkie dotychczasowe wsparcia i bijąc nie widziane jeszcze na naszej giełdzie rekordy, na WIG 20 , padnie sławetny już Grunwald tj 1410, a S&P ma szansę osunąć się jeszcze o 20 - 30 %
jr968 / 85.221.218.* / 2009-01-16 14:27
I oby tak się stało, bo to oddala dno obecnej bessy od szczytu kolejnej hossy, a to z kolei da sposobność do porządnego pomnożenia kapitału tym, którzy w taki scenariusz wierzą i potrafią z linii w układzie współrzędnych reprezentujących historię zachowań setek tysięcy ludzi własciwy moment wyznaczyć. Dobre słowo - wierzą.
xxxxl / 217.113.228.* / 2009-01-16 19:50
mnie tam bez różnicy czy spada czy rośnie

giełda jest jak wyscigi konne
z jedną tylko różnicą
nie ma koni

bomba w górę bomba w dół
jr968 / 85.221.218.* / 2009-01-16 12:37
Trzy myśli naszły moja łepetynę po lekturze tego felietonu. Pierwsza, to myśl odkrywcza – jest wielka korelacja pomiędzy momentem publikowania tekstów Pani Katarzyny, a chwilą, w której indeksy na GPW zawracają na północ :). To by trzeba wyjaśnić. Druga myśl ma związek ze zwrotami w stylu „byki nie poddadzą łatwo tego ważnego wsparcia”. Od razu oczyma wyobraźni widzę inwestorów, którzy walczą do ostatniego tchu o utrzymanie wsparcia, wyciągają z kont i lokat ostatnie złotówki, sprzedają samochody i telewizory, biorą kredyty, żeby jednak coś kupić, żeby był popyt, a potem giną heroicznie z pustymi kontami, niewypłacalni, patrząc mętnymi już oczyma, jak wartość ich portfeli znika, rozpada się w niebywałym tempie. Ale tanio wsparcia nie oddali. Chwała im. Trzecia myśl, to takie zaciekawienie, bo tak patrzę sobie na wykres WIG z okresu marzec 1998 – marzec 2000 i zastanawiam się, kiedy i na jakiej podstawie orzekłaby Pani Katarzyna, że spadki (te poniżej 11 tys. pkt.) już za nami.
jr968 / 85.221.218.* / 2009-01-16 12:42
Upsss. Pomyłka. Chodziło o zawracanie indeksów na południe, rzecz jasna.
Andrew1971 / 193.138.208.* / 2009-01-16 12:17
Słuchajcie się Kasiuli - to najmądrzejsza analityczka !
za takie pieniądze chociaż odrobina realności? / 81.190.219.* / 2009-01-16 12:25
Jak Kasia mówi o bykach i wzrostach, następnego dnia leci na ryj...
mka / 194.39.63.* / 2009-01-16 17:41
W następnym dniu nie ma notowań, niech sobie mówi ...
Andrew1971 / 193.138.208.* / 2009-01-16 16:51
może Kasiuli przydałby się porządny "byczek"
;-)
jr968 / 85.221.218.* / 2009-01-16 17:35
Najpierw by się musiał przebrać za niedźwiadka :)
erhrjf / 89.79.57.* / 2009-01-16 21:01
Tak czy siak pozdraiwamy P.K.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy