Najpierw pomimo słabych rekomendacji ostro w górę (Straciłem grając na spadek po około 69 zł). Później pod 77, znowu spadek i co dalej.
Czytając o walutach, metalach i sztuce zaczynam zastanawiać się czy nie odpuścić na razie akcji. Przewidziałem wzrost na walutach ale kierunek też niepewny. Co do sztuki to zupełnie coś innego. Sprawa pewnie ciekawa ale mi Amputacja rozumu niewiele mówi. Ale wracając do KGHM może wreszcie złapie trend.