MN1
/ 80.51.231.* / 2006-12-07 08:28
Paderewski był mężem stanu, Sławek politykiem. Paderewski miał charyzmę i nie umiał rządzić, Sławek był szary, ale był dobrym organizatorem.
Nie ujmuję JMR wybitności, ale wybitnych może być tylko kilku - jeżeli więcej niż kilku, to się nawzajem pozabijają. Zdrojewski we Wrocławiu pracował jak mrówka, takich zawsze jest za mało.