ekonomm4
/ 213.238.91.* / 2014-07-27 17:37
Znam spółkę z o.o., której 1-osobowy zarząd gwizdał i gwiżdże sobie na ten obowiązek. Tenże [zarząd] przed tym samoawansem dostał od wymiaru sprawiedliwości wyrok karny i z tym bagażem awansował. Ponieważ firma była/jest spółką-córką zagranicznego koncernu, to coroczne jej kilkumilionowe straty były jakimś trafem równe usługom marketingowym, śwwiadczonym przez inna polską firmę, stanowiącą własność tegoż 1-osxobowego zarządu, a opłacane przez centralę koncernu. Wyprane pieniądze posłużyły do wykupienia państwowej firmy w ramach prywatyzacji majątku państwowego. Spółka zaś córka miedzzynarodowego koncernu od 2010 r. (kolejno do dziś) nie złożyła do sądy rejestrowego nawet karteluszka z wyjaśnieniem przyczyn teggo braku dokumentacji. Spółka córka ostatecznie działa-nie działa, ludzie poszli na bruk, została tylko kochanica, pilnująca wynajmowaneo biura i księgująca koszty 1-osobowego zarządu. Doskonały przykład silnego państwa prawa, ale - jak już wiadomo od ministra spraw wewnętrznych - istniejącego tylko teoretycznie.