Zbigniew.87W
/ 81.219.4.* / 2019-05-22 12:11
Na poczcie miałem wybór przesyłka listowa polecona za 15 zł i przesyłka listowa nierejestrowana za 6 zł i wybrałem tę drugą opcję ponieważ zaufałem poczcie .Niestety przesyłka z Wrocławia do Konina nie doszła do adresata i jak przypuszczam została okradziona .Wysłałem dla córki która narzeka na brak pieniędzy przesyłkę listową a w niej witaminy ,mikroelementy , probiotyki za około 50 zł . Gdybym na poczcie nie miał wyboru rodzaju wysyłki a wyłącznie polecona to bym wysłał poleconą a tak niefortunnie wysłałem zwykłą wagową . Na poczcie pracownik powiedział ,mi że trzeba było wysłać polecony dając mi do zrozumienia ,że ze zwykłym niepoleconym jest ryzyko . Dzwoniłem do Poczty Polskiej w Warszawie to mi powiedziano ,że przesyłka listowa nierejestrowana nie podlega reklamacji . Sądzę ,że dlatego jest zachęta dla złodzieja bo jest anonimowy z powodu przesyłki której tak jakby nie było oficjalnie w obiegu ale poczta może przez większe kontrole pracowników przy wyjściu z pracy i szafek ,toreb ukrócić te kradzieże .Problem stanowią panowie konwojenci bo tutaj trudniej ich inwigilować no chyba ,że ktoś zrobi prowokacje lub będzie śledził transport jadąc za nimi samochodem .Najmniej podejrzewam małą pocztę z danej dzielnicy czy ulicy gdzie są stali klienci i zna się osoby i nie podejrzewam listonoszy znanych w danym środowisku z dobrych relacji klient listonosz ale człowiek nie jest nie omylny i może sporadycznie zrobić błąd wrzucając kopertę lub awizo nie do tej skrzynki . Podejrzewam sortownie listów i paczek i logistykę tzn. przewóz w workach. Uważam ,że Poczta Polska powinna zlikwidować usługę przesyłek nierejestrowanych po to aby były wyłącznie przesyłki polecone , gdzie można reklamować i dostać odszkodowanie. Przesyłka nierejestrowana jest zachętą do mniejszej staranności o dostarczenie i do lepkich rączek może się przykleić przesyłka , do zdobycia trofeum do domu zabierając zawartości przesyłki . Takich przypadków jest mnóstwo tylko większość poszkodowanych tego procederu nie zgłasza i przez to jest tylko ułamek kradzieży zgłoszonych poczcie bo dotyczy tylko przesyłek poleconych . Jak myślę złodziej po otwarciu niektórych przesyłek i uszkodzeniu opakowania po prostu je wyrzuca stwierdziwszy ,że to co jest w środku jest mało lukratywne . Apeluję dopóki poczta nie zniesie takiej usługi nierejestrowanej nie dajcie się skusić tylko wysyłajcie poleconym bo brak stempla polecony to zielone światło dla złodziei i takie paczki są otwierane lub okradane więcej statystycznie niż się nam wydaje .