EcoHuman
/ 83.23.233.* / 2006-09-06 15:55
Sąd orzeka zgodnie z prawem, a to wcale nie znaczy, że wyrok jest sprawiedliwy. I tak też jest< moim zdaniem< w tym przypadku.
Ciekawe, czy znajdzie się polityk, który nie będzie gratulował Pani TW "Beata" wygranego procesu?!
Już wcześniej pisałem, że ten proces to TEATR, którego finał jest do przewidzenia i jak widać, nie myliłem się. Ta sprawa wyraźnie pokazuje, że "stara Gwardia" nie radzi sobie z rozplątywaniem, skądinąd skomplikowanej, przeszłości i że dopiero nowe pokolenie będzie mogło o sobie powiedzieć: nie żyliśmy w czasach PRL-u, więc sprawa współpracy z jego służbami, nas nie dotyczy. Pani prof.Gilowska wydaje się być niezłym ekonomistą, ale dla mnie przestała być autorytetem.