Panie Pablo.Rosjanie znależli się na Kaukazie po wojnach jakie tam prowadzili w XVIII i XIX w . Warunkiem opanowania tych terenów było wymordowanie większości rdzennych mieszkańców , a w wojskach carskich walczyli też Polacy wcieleni przymusowo na 25 lat . Cała historia Rosji , to historia podbojów , mordów i grabieży . Także ostatnie podboje w Czeczeni nie wyglądały inaczej . Rosyjski aktualny system władzy jest przyjętym żywcem systemem , który wprowadzili tam Tatarzy w średniowieczu . Jest jeden władca absolutny . Można nazywać go Carem . Leninem , Stalinem , czy Putinem . Społeczeństwo nie ma tu nic do powiedzenia . Myślenie też ma ograniczone. Różnie układały się stosunki Rzeczpospolitej z sąsiadami , nie było jednak takiego momentu , żeby z Rosją były one przyjazne . Granica Rzeczpospolitej była oddalona od Moskwy kilkaset kilometrów w XV wieku . Teraz jest to około tysiąca . Swego czasu ktoś powiedział że naród , który zapomina swojej historii , przestaje być narodem . Ciebie należy traktować , jako homo sovieticus , bo nie potrafisz w żaden sposób , uwzględnić tego co już się kiedyś działo . Media też śledzisz słabo , tak naprawdę to ty właśnie uprawiasz propagandę , a żadne fakty do ciebie nie docierają . Istnieje też możliwość , że jesteś rosyjskim agentem .W polskich mediach mówiono poprostu o tym , że cała akcja w Biesłanie to szczyty delikatnie określając bałaganu . Nie odcięto cywili od terenu szkoły , nie potrafiono ( albo niechciano ) podać ile jest zakładników , ogólnie nikt nic nie wiedział . Do tragedii doszło wtedy , gdy umówiono się z terrorystami , że pod szkołę podjadą cieżarówki ze znakami czerwonego krzyża i zabiorą zabitych . Na samochodach siedziało jednak wojsko i wtedy zaczęła się strzelanina , która doprowadziła do śmierci kilkaset osób , w większości dzieci . Przez ileś dni nie podawano też faktycznej liczby ofiar .Chciało tam pojechać dwoje reporterów NTV , jednego pobito w drodze , reporterkę cieżko otruto . Putin nie może znieść , że przy granicach Rosji , mogą istnieć niezależne od niego ośrodki informacyjne , na którem on nie ma bezpośredniego wpływu . Stąd te brednie o nieprzychylnej postawie polskich mediów . To jest właśnie cała zaborcza i zakłamana Rosja , a Rosjanom jak nie podoba się w Czeczeni , to niech wracają do siebie .

Cóż, Panie Kamyk , same błędy Grozny jest ( był ) miastem wiekszym od Poznania co najmniej 1,5 raza ( ponad 1 mln "duszu nasilienija" ).W Bydgoszczy z trudem przyjęli po Powstaniu Wielkopolskim pułki piechoty i kawalerii - z tradycyjną nazwą poznański lub wielkopolski. Oczywiście kpię i obyśmy tylko takie problemy mieli. Ten Pablo to po imieniu sądząc to jakiś Carlos z Kuby czy coś takiego podobnie obrzydliwego ? Temat wraca, sowiecko - ruska satrapia ma się dobrze, kto bedzie w najbliższym czasie na jej rozkłdzie ?