Zapewne 99% z was piło kiedykolwiek Tymbarka jabłkowo-miętowego. W ciągu najbliższych miesięcy chciałbym otworzyć firmę, która zajmowałaby się produkcją coli z posmakiem mięty oraz limonki. Smak, który udało mi się uzyskać jest bardzo ciekawy i naprawdę "smakowity". Jednak nie to jest kluczem do sukcesu. Pewna pani, której nazwisko uleciało mi teraz z głowy wymyśliła kiedyś sposób na opowiadanie, gdzie wpisywała tylko dwa pierwsze zdania, a dalszy ciąg dopisywali internauci. Sens moich "dwóch zdań" jest na początku tej wypowiedzi, chciałbym poznać wasze rady, co powinienem zrobić po kolei, aby pomysł ten wcielić w życie tak, żeby nie przynosił strat. Czy forum Money jest tak silne, żeby umieścić tu całą teorię? Wierzę, że ludzie znający się na swoim fachu, każdy z nich umieści tu coś ciekawego. Więc powodzenia! :)