Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Coraz mniej Polaków bez pracy

Coraz mniej Polaków bez pracy

Money.pl / 2008-04-22 11:23
Komentarze do wiadomości: Coraz mniej Polaków bez pracy.
Wyświetlaj:
cynik123 / 84.10.37.* / 2008-05-10 12:19
a propos danych statystycznych:
czy wiecie jak stopniuje się słowo kłamstwo?
1) kłamstwo
2) bezczelne kłamstwo
3) statystyka!
jliber / 2008-04-22 11:23 / Tysiącznik na forum
Bezrobocie tworzy państwo przez podatki i regulacje, jeżeli bezrobocie spada, po prostu przeszkody państwa na rynku pracy zmalały.
mecenasss / 83.29.126.* / 2008-05-04 11:01
przeszkody ?
to fakt że Budżet państwa reguluje bezrobocie .
i tak cześć wyjechało z Polski na wojnę do Iraku itd.
część wymarło z głodu lub braku dostępu do leków
więc bezrobocie Zmalało !!!
ale czym tu się chwalić
jak dalej masowo Opuszczają Ojczyżnę" Wielkiego Polaka".
a biorąc pod uwagę wzrastające ceny żywności dalej będą wymierać !
to to niezłe państwo a może "Obóz Zagłady " ?
podam przykład w 2 lata roku zmarli brat,szwagier,ojciec,kuzyn,bratanek ,wujek,sąsiad itd.
żaden nie dożył emerytury poza ojczymem
a prezydent grzeje Gruchę w Fotelu wraz z Robactwem w sejmie oraz senacie .
tatazzz / 2008-04-22 16:56 / Bywalec forum
To wszystko jest śmiechu warte...
miskolabor / 88.109.158.* / 2008-04-23 08:09
Ludzie wyjezdzaja z tego chorego kraju a statystykom wydaje sie, ze bezrobocie spada.
Zlotowka sie umocnila a ceny poszly w gore, to ciekawe zjawisko.
Gospodarka drgnela, na drganiu zawsze sie konczy.
Propagande w stylu CCCP juz przerabialismy a skutki takiego karmienia ludzi widac do dzisiaj w ukochanej Rosji, gdzie ludzie zarabiaja po 150 dolarow miesiecznie. Tam to gospodarka drgnela i drga do dzisiaj i przestac drgac nie moze. Widac z kad ida przyklady.
komentator-FAZ / 84.10.37.* / 2008-05-10 12:58
Te drgnięcia w gospodarce to po prosu konwulsje, objawy agonii. Aż dziw bierze, że nasza gospodarka, od lat "uzdrawiana" w tak cudowny sposób przez ekonomicznych szarlatanów w rodzaju Balcerowicza, Bieleckiego, Tuska, .......... (tu można wymieniać całe tabuny różnych "dyżurnych ekspertów" - komuchów, komucho-liberałów i liberałów), jeszcze w ogóle funkcjonuje. W przyszłych wyborach zafundujmy sobie rządy jakichś afrykańskich kacyków podobnych do Amina, Mobutu czy innego Makumby - gorzej z pewnością nie będzie, a może będzie to pierwszy krok do poprawy. Przy okazji - warto wspomnieć o wielkiej roli mediów (ściślej - dziennikarzy) w łajdackim ogłupianiu społeczeństwa - porównanie tego z prostytucją byłoby w wysokim stopniu obraźliwe dla prostytutek. Po prostu dno ....
A tak troszkę mniej żartobliwie - czy naprawdę dopiero krwawe rozruchy będą w stanie coś zmienić w tym kraju? Na razie wśród "polytyćnych elyt" dominuje filozofia: po nas choćby potop.
tatazzz / 2008-05-02 01:11 / Bywalec forum
Stopa rośnie tylko buty nie pasują.
Jakież to polskie,bezduszne ,oszukane.
Tu widze role dziennikarzy ,którzy parają się kłamstwami.
To teraz studia dziennikarskie powinny mieć w nazwie-
Sztuka Oszukaństwa.
Elendir / 2008-04-23 08:21 / Łowca czarownic

Ludzie wyjezdzaja z tego chorego kraju a statystykom wydaje sie, ze bezrobocie spada.

Chcesz powiedzieć, że te 0,4% co spadło bezrobocie w marcu to wyjechało? Funt spada, podatki w UK rosną, w Polsce rosną pensje a tu takie nasilenie emigracji?
robertw74 / 212.160.228.* / 2008-04-24 08:06
Z tego, co obserwuję nasilenie emigracji wcale nie spadło. Odnośnie rosnących pensji. To statystyka, która ma niewiele wspólnego w rzeczywistością. najczęściej podwyżki dostają Ci, którzy i tak zarabiali dużo i tym nabijają średnią. Wielu ludzi od lat nie widziało żadnej podwyżki. Więc gdzie one są? Może lepiej do liczenia przeciętnego wynagrodzenia nie stosować tzw. średniej, ale medianę. Wtedy będzie prawdziwy obraz polskich zarobków.
tatazzz / 2008-05-08 14:26 / Bywalec forum
Nasi cudowni dziennikarze pokazują nam statystyki w relacji do pracowników niemiec ,francji,usa ale zapominają ,że pensja
niemca zaczyna rosnąć od 2000 euro a nasza od 200 euro
a wszystkie rosną w polsce najwiecej.Co kupisz tam a co tu..Obraza moralności...
Elendir / 2008-04-24 08:20 / Łowca czarownic

najczęściej podwyżki dostają Ci, którzy i tak zarabiali dużo i tym nabijają średnią.

A moim zdaniem najczęściej podwyżki dostają Ci co zdobywają nowe kompetencje, czegoś się uczą w pracy, ew. zdobywają doświadczenie.

W jakim zawodzie Twoim zdaniem nie ma podwyżek?

Mediana też ma wady. Albo się podaje cały rozkład, albo korzysta z uproszczeń.
Arnold / 84.10.37.* / 2008-05-20 17:29
Jakie to naiwne! Po prostu żenada! Oczywiste jest, że wysokie wynagrodzenie otrzymują wyłącznie swoi - ludzie z tzw. układów. Równie oczywiście, najczęściej wbrew faktom (te są w ogóle nieistotne), dorabia się do tego różne uzasadnienia - jacy to są wybitni, niezastąpieni, no wręcz genialni ... A reszta hołoty niech za nich i na nich pracuje. I niech się cieszy, że im na razie jeszcze wolno tak pracować, bo w końcu i tak dostaną swojego kopa w d...ę! To przecież dzięki nam powstały w tym kraju tak skuteczne rozwiązania, jak cmokierstwo, klakierstwo, a w razie draki - medialna hucpa i zawsze skuteczne oskarżenie o antysemityzm. A swoją drogą - myślicie, że ktoś te wszystkie wasze żale czyta? Psie głosy nie idą pod niebiosy - jak to kiedyśpodobno mawiali polacy.
robertw74 / 212.160.228.* / 2008-04-24 08:46
Pewnie sie zdziwisz, ale pracuję w banku. Nie ma tu podwyżek od dwóch lat. W tym czasie skończyłem studia podyplomowe i zrealizowałem kilka ważnych projektów. Podwyzki są obiecane juz od pół roku i nic. Wiem, ze nie tylko tak jest u mnie,.
Elendir / 2008-04-24 08:51 / Łowca czarownic
A w którym banku jeśli można spytać? Może powinieneś poszukać innego? Zdaje się ostatni okres był całkiem lukratywny dla banków...
robertw74 / 212.160.228.* / 2008-04-24 08:54
Z wiadomych względów nie mogę podać nazwy:)
Elendir / 2008-04-24 09:00 / Łowca czarownic
W niektórych bankach faktycznie trudno jest o podwyżkę, a w innych łatwiej. Z reguły łatwiej o podwyżkę przy zmianie pracy. :P Ale z wiadomych względów nie podam dokładnie gdzie. :-)

Najnowsze wpisy