wkurzona
/ 79.185.164.* / 2008-04-19 14:52
Kurski w pewnej kampanii wyborczej powiedział,że dziadek Tuska służył w Wermachcie, w innej, że PO weszła w układ z PZU (afera bilbordowa); Brudziński wpierał w żywe oczy,że Tusk lata w każdy weekend rządowymi samolotami (nie przeprosił,kiedy udowodniono mu, że pomylił Tuska z prezydentem), że PO spowodowała w Szczecinie dramat (chyba zrzuciła na miasto i okolice śnieg). Nie wiem,czy te dzialania nazwiesz również celowymi, czy spowodowały je media na czele z wyborczą. Za to wiem, że pytanie o zdrowie jest głęboko zakorzenione w kulturze polskiem. Jeśli mnie ktoś pyta o zdrowie, odpowiadam: "dziękuję, dobrze" i nie wyzywam pytającego od Klaunów,mimo że nie jest on (w przeciwieństwie do Palikota) legalnie wybranym posłem na sejm