Forum Forum nieruchomościOferty

Czas na zakupy? Ceny mieszkań znów idą w górę

Czas na zakupy? Ceny mieszkań znów idą w górę

Wyświetlaj:
alfo_1213 / 91.189.58.* / 2009-09-17 09:27
a oto inne artykuły wyśmienitej analityczki

http://www.iwoman.pl/archiwum/autor/Emilia,Iwanicka.html

Już lecę przepłacić za mieszkanie
ktoś tu mija się z prawdą / 217.74.68.* / 2009-09-17 09:26
http://bankier.tv/video/Przeglad-rynku-nieruchomosci-47029.html
qdasr / 217.98.20.* / 2009-09-17 09:31
no i wszystko w tym temacie, przynajmniej ktoś stara się kompetentnie omówić ten temat
tygrysek ild / 217.98.20.* / 2009-09-17 09:18
Jak widać stosując pewne informacje wybiórczo można stworzyć wspaniałą papkę dla mas. Dlaczego w artykule nie wspomniano o tym że w sierpniu w stosunku do lipca zmalała o 500 ilość przyznanych kredytów w programie Rodzina na Swoim, czemu nie napisano że ten program prawdopodobnie zostanie zawieszony ze względu na cięcia budżetowe i ogromną dziurę w budżecie? Czemu nie napisano że w dużych miastach jest cała masa nowych mieszkań, które są do odebrania od zaraz a klientów nie ma?

Trochę przyzwoitości Pani Emilio!
KCH_ / 85.128.36.* / 2009-09-17 09:09
.."Jeśli kupować to teraz, bo nie wiadomo co będzie dalej. ..."
Te słowa oddają w 100% logikę tego typu artykułów...
Liczy się chyba na samospełniającą się przepowiednię ..
Teraz jest mnóstwo mieszkań, które stoją puste, bo nie ma chętnych na kupno ze względu na ceny, a "naganiacze" próbują przekonać, że teraz albo nigdy..dajcie sobie na luz..
Garand / 2009-09-17 08:28 / portfel / Bywalec forum

Pewni możemy być natomiast jednego: skończyły się czasy nieracjonalnego windowania cen. Nauka była bolesna, ale może dzięki temu mieszkaniowe ceny z księżyca długo nie powrócą.

A to co jest teraz, to może są ceny "ziemskie"?!
Ile młodych osób stać na nowe mieszkanie i nie mówię tutaj o 30 - 40 metrowych klitkach? Ich dzisiejsza zdolność kredytowa najwyżej pozwoli im na zakup tylko takich mieszkań i to jeszcze tylko z rynku wtórnego gdzieś na jakimś zadupiu.
Wszyscy dookoła mówią, (na money.pl także), że szykują się jeszcze zwolnienia, bezrobocie wzrośnie a płace spadną. To jak do ch....y ma to wpłynąć na wzrost cen nieruchomości mieszkaniowych?!
Brak jakiegokolwiek myślenia i konsekwencji... Kto zapłaci, ten ma artykuł jaki chce nie ważne czy prawdziwy, czy naciągany :( Żal...
pracownikIT / 79.187.40.* / 2009-09-17 09:38
Popieram w 100%!!!!
kwachs / 2009-09-17 09:23 / Tysiącznik na forum
A kto powiedział, że młodego człowieka ma być stać na zakup mieszkania na własność i to jeszcze większego niż 30-40 metrów i to pewnie w dobrej lokalizacji i ładnego? Nigdzie na świecie biednego nie stać na kupienie mieszkania _żadnego_, nie mówiąc już o atrakcyjnym. Biedny może albo odziedziczyć, albo mieszkać z rodziną, taka prawda - tak jest wszędzie na świecie. Zeby kupić mieszkanie na własność trzeba być podnad przeciętną finansową, tak zawsze było jest i będzie.

A poza tym nie przesadzajmy z tym biadoleniem - jeżeli jest para dwóch pracujących osób, to mogą kupić mieszkanie nie mając prawie żadnych własnych pieniędzy.
Garand / 2009-09-17 10:08 / portfel / Bywalec forum

A kto powiedział, że młodego człowieka ma być stać na zakup mieszkania na własność i to jeszcze
większego niż 30-40 metrów i to pewnie w dobrej lokalizacji i ładnego?

Bo mieszkanie nie jest towarem luksusowym jak niektórzy twierdzą... Każdy chce gdzieś mieszkać i niekoniecznie z rodzicami...

Biedny może
albo odziedziczyć, albo mieszkać z rodziną, taka prawda - tak jest wszędzie na świecie. Zeby
kupić mieszkanie na własność trzeba być podnad przeciętną finansową, tak zawsze było jest i
będzie.

Zarabiamy razem z żoną 7000 brutto. Jestem biedny? Nie bardzo patrząc na warunki w Polsce. Jestem, jak to ująłeś, ponad przeciętną. I co? nie stać mnie z moją zdolnością kredytową na kupno większego mieszkania w Warszawie niż 40m2. A planuję mieć dzieci. Ja będę spał w kuchennym aneksie, a dzieci w przedpokoju?
Przed kryzysem stać by mnie było na przynajmniej 80m2 w normalnej lokalizacji...
Ale ja to i tak nie mogę narzekać w porównaniu z ludźmi w moim wieku, którzy nie mieszkają w dużym mieście...
kaczordonald / 86.140.172.* / 2009-09-17 10:31
Racja.Samo zycie.Znakomita wiekszosc mlodych par w Polsce nie ma co nawet marzyc o takim dochodzie.A jak napisal Garand w odniesieniu do zakupu mieszkania i zalozenia rodziny takie zarobki to zadna rewelacja.Ceny mamy prawdziwie europejskie.

Pozdrowienia dla mieszkancow duzych miast [ tych z otwartym umyslem] rozumiejacych ze ten piekny duzy kraj zwany Polska zalicza sie do scislej czolowki biedy EU.
kaczordonald / 86.140.172.* / 2009-09-17 09:45
Wiecej jak 50% pracujacych par nie przekracza z dochodem 2500 netto.
No chyba ze znowu zaczniemy patrzec patrzec przez pryzmat mieszkanca duzego miasta.
No ale wtedy szkoda gadac.
kkkkkkkkk / 188.33.138.* / 2009-09-17 08:23
jeszcze dwie fale spadkowe cen ,kupuj najpozniej za rok,po kazdym spadku dostaje sie oddech
bizli / 193.201.137.* / 2009-09-17 08:19
naganiacze!
ceny pójdą w górę jeśli ludzie zaczną kupować!
arch / 2009-09-17 08:17 / Tysiącznik na forum

Emilia Iwanicka, Money.pl: ... że przyszłość sektora ciężko przewidzieć.

Szanowna pani , skoro ceny idą w górę to rynek tylko może może rosnąć --nieprawdaż ?
kaczordonald / 86.140.172.* / 2009-09-17 09:36
I jak twierdzi ta pani mieszkaniowe "ceny z ksiezyca" dlugo nie powroca.
Otoz ceny uciekly o jakies 30% od mozliwosci zarobkowych.Spadly natomiast o niecale 10%.
Obecne ceny znajduja sie dalej gdzies w okolicach orbity tegoz satelity.
Wedlug ostatnich prognoz bezrobocie nie powinno przekroczyc 14% procent na koniec roku.
Wzsrasta wiec jak i obcinanie plac oraz postojowe.
Skad nagle znajdzie sie tyle kupujacych aby podtrzymac wzrost sprzedazy powiedzmy przez rok.
To by oznaczalo wzrost cen.Przecena w Polsce byla tak mala ze po jakichs 18 miesiacach mielibysmy ceny te same co na gorce a nawet i drozej.Wciaz mamy banke cenowa a to by oznaczalo
kolejna na tej juz istniejacej.

I znowu zalamanie na rynku kredytow hipotecznych za jakies dwa lata.No chyba ze w tym czasie bezrobocie spadnie do 6-7 procent a zarobki wzrosna o polowe.
animio / 91.189.58.* / 2009-09-17 08:07
naganiacze
Kto was sponsoruje ?
I ten tytuł zdanie oznajmujące z znakiem zapytanie, ten znak zapytania ma być waszym pupochronem chyba.
X0X1 / 83.19.130.* / 2009-09-17 08:00
Niech ceny nawet wystrzelą w górę. Co z tego? Dzisiejsze budownictwo jest bez ładu i składu. Gazu w nowym bloku nie ma. Jest kuchenka elektryczna. Jest to nieekonomiczne podejście do sprawy, bo gaz jest wydajniejszy energetycznie, niż nawet 400V. Jak gdzieś wyłączą prąd, to komuś, kto ma kuchenkę elektryczną, zostanie kupienie agregatu prądotwórczego albo rozpalenie ogniska na środku kuchni. Deweloperzy nie potrafią myśleć, więc sprzedaż mają nędzną. I tak jakiś czas zostanie, dopóki nie skończą szkoły średnej, bo taka tempota, jak deweloperzy, to ledwo zawodówkę potrafi skończyć. Ludzie nie mają ochoty na mieszkania z widokiem na ścianę budynku obok. Do tempoty to nie dociera. Będą więc to wszystko kiedyś burzyć, bo tylko miejsce zajmuje.
hipoteza / 79.184.43.* / 2009-09-24 12:12
...wykształcenie jest nie istotne przy praktycznych umiejętnościach, ale z tą ścianą za oknem trafiłeś w " dechę " , kompletny brak wyobraźni ! ...
socjalizm rządzi w Polsce / 88.199.162.* / 2009-09-17 07:49
pytanie do redakcji - jaki deweloper sonsorował tą pisaninę?
Greeder / 89.250.196.* / 2009-09-17 07:26
W lutym refinansowałem kredyt, wycenili mi mieszkanie na 208 tys. Tydzień temu widziałem ofertę na mieszkanie w moim pionie wycenione w agencji na 179 tys. 10% ! Śmiechu warte.
mietek-metraż / 212.160.99.* / 2009-09-17 07:39
niech drożeją,jaka różnica 8000tyś czy 9000tyś za metr i tak 90 procent ludzi nie stać
~hiena / 213.238.107.* / 2009-09-17 09:33
8000tyś = 8 mln

mietek-matematyk od siedmiu boleści
onufry 123 / 77.253.105.* / 2009-09-17 07:01
Ruch cen w górę? Przy 2,5 krotnym zwiększeniu ilości mieszkań na wynajem? Ceny mieszkań w górę? Jak tych nabudowanych i z rynku wtórnego nikt nie kupuje po obecnych cenach. Ludzie, trochę przyzwoitości i poczucia własnej godności, nie można za kilka groszy robić z siebie pajaca
xks diks / 87.205.42.* / 2009-09-17 10:38
Podobno nadchodzi II fala kryzysu to za co kupia mieszkania ? dosyc tych bredni o wzroscie!!!!
Ja-Gaar nielog. / 83.6.144.* / 2009-09-17 07:05
I zeby nie ten przekreciarski program 'Developerzy na swoim' - moglibysmy zobaczyc jakies ssensowne spadki cen po 10-20%.
A tak mafia developerska przepchnela ustawe i mamy to co mamy - za budzetowe pieniadze zrobione dobrze waskiej grupie przedsiebiorcow.
residenzpalast / 83.5.141.* / 2009-09-17 09:22
Wakacje to pracowity czas dla deweloperów - gdy inni myślą o wypoczynku, oni próbują zwabić klientów oferując coraz większe promocje i kusząc rabatami – informuje "Puls Biznesu”.

Powszechne są rabaty wakacyjne wycieczki, sprzęt AGD, meble i aranżacja mieszkania w cenie. Wyprzedaże mieszkań trwają i raczej nie zakończą się wraz ze schyłkiem wakacji, bo - zdaniem ekspertów - deweloperzy wciąż mają możliwości obniżania cen.

Deweloperzy chcą szybko pozbyć się ostatnich mieszkań, by rozpocząć kolejne inwestycje. Na horyzoncie widać już bowiem oznaki ożywienia. Zdaniem ekspertów promocje często okazują się jedynie chwytami reklamowymi, ponieważ do ceny trzeba zazwyczaj doliczyć koszt miejsca parkingowego, balkonu itd.

Problemy ze sprzedażą mają deweloperzy, którzy rozpoczęli duże, wieloetapowe inwestycje, w ramach których docelowo powstanie kilka tysięcy mieszkań.

Jego zdaniem, ceny powoli zbliżają się do progu, poniżej którego negocjacje nie będą już możliwe, a sprzedający stają się coraz mniej skłonni do negocjacji. W tym wypadku, aby znaleźć nabywców, będą zmuszeni obniżać ceny.
ansys1000 / 163.244.63.* / 2009-09-17 08:46
Zgadzam się w 100%
Matma / 83.28.5.* / 2009-09-17 09:07
Dodam, że za 8 lat jak skączą się państwowe dopłaty do kredytów "Rodziny na swoim" rata kredytu wzrośnie nawet 2 krotnie. A większość tych rodzin nie poradzi sobie ze spłatą, a później tylko na bruk... I rozpocznie się rzeź niewiniątek. Zarobią na tym banki, developerzy i ubezpieczyciele...
arch / 2009-09-17 11:34 / Tysiącznik na forum
Jak mówił baca - Barany się strzyże nie zazyna
Posejdon007 / 2010-03-02 09:41
kryzys kryzysem a ludzie gdzieś muszą mieszkać - od roku szukam mieszkania ok 40 m2 i nie mogę znaleźć. Ostatnio trafiłem na ciekawy serwis rynekpierwotny.com i znalazłam mieszkanie ale jak zadzwoniłam to już było sprzedane. No cóż takie życie;((
1 2 3 4
na koniec starsze

Najnowsze wpisy