Brakuje mi tylko tego żeby sędziowie zaczęli
solidnie dowalać skarbówkom w przegranych
procesach:rekompensaty ,odszkodowania ,nawiązki za
utracone korzyści,zwroty spodziewanych zysków
,straty moralne itp a zobaczycie że będą nas
informować, zapraszać do wyjaśnienia,korygować i
taktować jak niewinne aniołki dopóki nie będą mieli
żelaznych
dowodów przestępstwa tak jak w innych krajach gdzie
nie istnieje domniemanie przestępstwa a istnieje
domniemanie niewinności a sędziowie karzą urzędy i
urzędników za nieudokumentowane pozwy
W odpowiedzi na post mogę tylko powiedzieć, że masz racje.
Mi również czegoś brakuje, jak będą te ,żelazne dowody na takiego przedsiębiorce i zostanie skazany. To żeby zabrali mu dosłownie wszystko jeśli nie będzie wstanie pokryć z majątku zaległego podatku. Tak ,żeby został bez dachu nad głową, żeby był prześladowany i na każdą pensje, każde konto bankowe wchodził US nawet za 10 lat.
Tego mi brakuje bo jak narazie to jest jakaś macanka...Chciałbym,żeby to miało Amerykański wymiar...(chociaż fanem USA nie jestem)