Forum Forum inwestycyjnePierwsze kroki

Czy można zarobić 10% miesiecznie na giełdzie?

Czy można zarobić 10% miesiecznie na giełdzie?

Amator_1200brutto / 80.53.3.* / 2009-08-23 08:59
Witam
Jestem początkującym inwestorem (raczej amatorem :-) ).
Czy jest możliwe aby miesięcznie zarobić 10% na czysto, grając tylko na spółkach wig20?
Ile (mniej wiecej) trzeba mieć gotówki aby zarobić na miesiąc (na czysto) około 2000-2500?
Pozdrawiam
Wyświetlaj:
bolek77 / 2009-08-25 10:18 / portfel / Uparty Osiołek

Czy jest możliwe aby miesięcznie zarobić 10% na czysto

Jednorazowo? Oczywiście że możliwe. Stały taki wzrost, co miesiąc jest praktycznie nieosiagalny.

Ile (mniej wiecej) trzeba mieć gotówki aby zarobić na miesiąc (na czysto) około 2000-2500?

No to już nie jest skomplikowane zadanie matematyczne. Powinienies je sam rozwiązać. Żeby na czysto zarobic 2500 przy 10% zysku potrzeba ok 30 tys (19% to podatek od zysku)

I na koniec. Czy możliwa jest strata w miesiąc 10% na gieldzie. Zapewniam Cie to żaden problem. Mozna w miesiąc stracić dużo więcej tylko na spółkach z W20
dodge / 2009-08-25 07:52 / Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Ślepej kurze czasami ziarenko też się trafi. Ogólnie - regularne zarabianie po 10% miesięcznie nie jest wcale prostym zadaniem. Weź sobie pod uwagę wpis hs2:


2009-08-24 09:13:49 | hs2 [ Portfel ] [ Uznany Gracz Giełdowy ]
Re: Czy można zarobić 10% miesiecznie na giełdzie? [0]
po kilku latach codziennej zawodowej gry jeżeli masz predyspozycje jest to osiągalne,
zaczynając od zerowej wiedzy utrzymanie takiego wyniku jest mało prawdopodobne.


Dla wiarygodności słów powyższych zajrzyj do komentarzy do potfela hs2. On wie co mówi.

Pozdr.
hs2 / 2009-08-26 21:14 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Ale jest osiągalnym :) Jeżeli ktoś zaczyna za sukces można uznać wychodzenie na 0.

Ogólnie ten temat jak dla mnie jest źle oisanyi będzie osobą które są tu pierwszy raz mącił w głowie.

Zarobienie 10 % na rynku giełdowym (akcje) to co innego niż zarobienie 10% na rynku terminowym (kontrakty).

dlaczego ?

W przypadku kontraktu jeżeli posiadasz np. 2300 zł to grasz 23 000 zł i od tego 10 % to tylko 2300 zł w stosunku do kwoty jaką wartość kontraktu stanowi (23 000 zł), natomiast w stosunku do depozytu (2300 zł) to 100 % jego wartości.
Zatem 10% miesięcznie w odniesieniu do wielkości depozytu to 230 zł z tej kwoty co daje 1% z kwoty jaką realnie obracasz.

W przypadku akcji 10 % to 230 zł z przykładowej kwoty 2300 zł ale tu nie masz lewaru i uzyskanie takiego zysku jest dobrym wynikiem.
Co do owego lewaru to w day tradingu (1 dniowe inwestycje) można stosować sztuczny lewar, większość domów maklerskich udostępnia odroczony termin płatności na pokrycie do 70% otwartej pozycji, jeżeli pozycję zamknie się w ciągu dnia nie trzeba uzupełniać depozytu o brakujące 70 % więc powstaje coś w rodzaju sztucznego lewaru.


Jak widać kontrakcie terminowym łatwo zyskać owe 10% depozytu ale łatwo to stracić.


Druga kwestia co do zarobku w rejonie 2300 zł - na sp500 to zaledwie 16 - 17 pkt zysku przy kursie dolca na poziomie 2,90 zł przy depozycie w rejonie 3000 zł, w stosunku do zmienności miesięcznej to niewiele :)

Żeby nie było tak ładnie powiem szczerze że jak długo gram nie spotkałem osoby która by po kilku miesiącach gry to osiągnęła a dyskusję prowadziłem z wieloma osobami.
bananqq / 2009-08-27 09:21 / Bywalec forum
Mozna! milenium kupilem za 2,80 spredalem za 4,50 . teraz gram na nim, kupilem na 5.30, wczoraj spadek 3%, dzis dokupilem sporo po 5,10 a juz jest 5,23 ! wiec juz jestem na 0, jak skoczy powyzej 5,30 zarabiam
bananqq / 2009-08-27 09:24 / Bywalec forum
oczywiscie mozna tez stracic :) ,zobaczymy jaki bedzie kurs milenium za 10dni dzis jest 5,10 na otwarc iu
hs2 / 2009-08-26 21:16 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Żeby nie było nie domówień - mam na myśli ogólny rynek terminowy o lewarze 1:10 i przykładową transakcję za 2300 zł
Amator_1200brutto / 80.53.3.* / 2009-11-13 22:01
Witam
Wlasnie koncze czytac ksiazke Kontrakty terminowe w praktyce Grzegorza Zalewskiego oraz jestem w trakcie czytania Zawod inwestor gieldowy dra Eldera. Po okolo pol roku gry na akcjach, musze stwiedzic ze niezwykle ciezko jest zarobic 10% miesiecznie (i to mimo ze teraz jestesmy w trendzie wzrostowym!), jedyną nadzieją sa kontrakty futures (na wig20); dzieki nim, obracajac kilkoma kontraktami mozna (chyba!) z tego zyc, oczywiscie ryzyko porazki jest niezwykle wysokie, nie kazdy sie do tego nadaje...wiadomo najslabszym ogniwem tutaj jest człowiek...Slyszalem ze tylko 5-20% ludzi grajacych na futures wig20 zarabia, reszta traci, moze to ktos potwierdzic?
gfuyhftf / 149.254.49.* / 2010-03-23 01:24
stary nie porywaj sie na kontrakty jak Ci na akcjach nie wyszlo. Wymanewruja cie z resztaek gotowy i pozamiatane
xxxxxxl / 77.254.242.* / 2009-11-14 14:26
dla WGPW na podstawie danych KDPW
statystycznie to wygląda tak że:

jesli graczy ułożymy zgodnie z wilkością portfela
to im mniejszy portfel tym gorsze wyniki

mówiąc krótko
straty wielu stanowią zysk niewielu
a pieniądz przepływa w jednym kierunku od indywidualnych inwestorów
do inwestorów instytucjonalnych

statystycznie 1/3 zarabia reszta traci
ale to sa dane przed kosztami prowizji

po prowizji pewnie zostanie 1/3 z tej 1/3
czyli po uwzględnieniu prowizji i wszystkich innych kosztów
na dłuzszą metę tracic będzie 95-98% graczy
i tyle można spotkać w literaturze

jak podaje Financial Times
Goldman potrafi wykręcić skuteczność w skali kwartalnej na poziomie 98%
na 100 sesji zarabia na 98 !!!!!!!!!!!!!

po pierwsze
instutucje maja tyle pieniędzy
że moga przepchnac rynek w dowolnym kierunku
programują komputery
i te odwalają całą robotę
bombardując rynek zleceniami - nie muszą byc duże
jesli ustawi się np. losowy generator zleceń
to zrobi sie "idiotę" z każdego
kto będzie szukał logiki

po drugie
maja wgląd w arkusz zleceń
więc wiedzą gdzie się "ustawić"
oczywiście to też robi komputer
"skok na zlecenia" i wędrówka w druga stronę

po trzecie
same moga przejmować zlecenia
czyli bez ryzyka przechwytują zlecenia
i parują
tym równiez zajmują sie komputery
Ciułacz / 2009-11-14 15:38 / portfel / Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
xxxxxxl, witaj !
Od czasu do czasu czytam twoje wypowiedzi, kiedys myślałem że to jakiś nawiedzony tu wpadł i pisze co popadnie, ale z czasem widzę że wiesz oczym piszesz, to nie znaczy że we wszystkim sie zgadzam w 100%.
Ja staram sie nie grać na DT ale raczej kierować trendami, czy jak kto woli cyklami ekonomicznymi, ale czasem ulegam psychozie tłumu.
Bardziej to mnie intryguje co piszesz;

maja wgląd w arkusz zleceń
więc wiedzą gdzie się "ustawić"

Czy masz na myśli że oni moga dzisia ( Sobota ) mieć wgląd w arkusz zlecen na Poniedziałek ?Jak tak to ja bym też chciał mieć, jak to zrobić ?
Dalej piszesz:


przechwytują zlecenia
i parują

Od jakiegoś czasu jak składam większe zlecenia to czasami wydaje mi sie że w momencie realizacji były tańsze papiery ale jakoś sie na nie nie załapałem i ktoś mi podłożył na maxa na moim limicie. Może to tylko moja obsesja.Kupując na longa to nawet jak mi ktoś podłoży mała świnke to ja nie wiele tracę a on może robic krocie.
Stare powiedzenie : jak wroga nie pokonasz w polu to sie z nim połącz.Czyli pasowało by zainwestować w Goldmana ?
xxxxxl / 77.254.242.* / 2009-11-14 18:28
jak składasz zlecenie to je wysyłasz
czyli zlecenie ląduje w sytemie ....
jest widoczne w sytemie
wiadomo ile i na co zostało postawione

to jak gra w pokera
z tym że Twój przeciwnik
ma znacznie znacznie więcej kasy
wie jakie karty zostały rozdane
i ile mozna z puli zgarnąć

jeżeli jestes instytucją
i masz bank inwestycyjny
i masz biuro maklerskie
a w dodatku działasz na jakiejś egzotycznej giełdzie
no to ..................

Ty takiego wglądu mieć nie możesz
bo pójdziesz siedzieć
możesz dostać więcej informacji lub szybciej od innych
ale musisz za to zapłacić np. odpowiedni abonament

oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie
aby cały arkusz zleceń jaki spływa na giełdę
był stale i na bieżąco bez opóźnień dostępny na jej stronach

kurcze ale co wtedy z abonamentami itp ?
instytucje i tak to "obejdą"
np. przez składanie i wycofywanie zleceń
to samo co teraz tylko inna skala

jak bys przyjmował zakłady na poniedziałek
to tez bys znał ile i na co zostało
postawione do soboty

co do zleceń to ludzie maja różne "obsesje"
mnie tez co któres zlecenie "nie wchodzi"

a może to tylko teoria spiskowa
Ciułacz / 2009-11-14 20:17 / portfel / Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
xxxxxxl, witam !
Z tymi moimi obsesjami to tak zle nie jest bo dobrze śpię, ale wiesz jak to jest jak człowiek sie naczyta na temat maszynek do robienia pieniedzy to jak coś dziwnego widzi to sie wydaje że oni już to mają.
http://www.tvn24.pl/12692,1611972,0,1,zobacz-jak-dziala-maszynka-do-robienia-pieniedzy-na-gieldzie,wiadomosc.html
Pozdrawiam
xxxxxl / 77.254.229.* / 2009-11-15 15:05
czyli jakies ziarnko prawdy
w tym co pisałem jest

symetria uczestników rynku jest modelem utopijnym

osobiście nie jestem za jakimiś "nadzwyczajnymi" regulacjami rynku
preferuję model azjatycki
ten zanim dostosowali się do "etyki" zachodu

rynek powinien być dziki i brutalny
wtedy mniej ludzi traci pieniądze

gdybysmy "uregulowali" grę w trzy karty
ludzie pchali by się do tych stolików jak do banków

jak powiedział
Ernest Cassell, bankier króla Edwarda VII

Kiedy byłem młody, ludzie nazywali mnie hazardzistą. Gdy zacząłem prowadzić operacje na większą skalę, stałem się spekulantem. Teraz nazywają mnie bankierem. A przecież ciągle robię to samo.
Ciułacz / 2009-11-14 15:59 / portfel / Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Dla ciekawych jak sobie Goldman radzi to wkleję jego notowania :
http://finance.yahoo.com/q/bc?s=GS&t=my&l=on&z=m&q=l&c=
Dywidendy to nie nawali :Div & Yield: $1.40 (0.80%) (kwartalnie)
Jak robia takie profity to co oni z tym robią ?Dokapitalizować sie chcą ?Albo wszystko idzie na premie dla dyrekcji a dawcy kapitału niech sie cieszą wykresem.
kontrakty - tylko dla zawodowców / 188.33.169.* / 2009-11-14 11:27
Tak jest - te wszystkie historie o fortunach zbijanych na kontraktach, o tym, że można w krótkim czasie zarobić krocie są po to, żeby zachęcić amatorów do wyłożenia kasy, której nigdy nie odzyskają. Możliwe są krótkotrwałe dobre passy i zarobienie powiedzmy w miesiąc 80% na kontraktach, ale w następnym miesiącu tracisz to, co zarobiłeś i jeszcze wszystko, co masz :) Tak to działa - od zawsze goleni są zwykli poszukiwacze łatwego zarobku. Tylko mały procent amatorów staje się zawodowcami potrafiącymi przeżyć dłuższy czas naterminowym - ale wszyscy mają nadzieję, ze to właśnie oni są tymi dziećmi fortuny. A nadzieją wiadomo - matką głupich.

Sensowna rada - jeśli już zaczynasz grać na terminowym (bo to gra, nie inwestycja), to zacznij grać 1 kontraktem i jakąś sztywną kwotą na rachunku np. 7000. Nie więcej. Jak już stracisz tą kwotę, to przemyśl na spokojnie czy to dla Ciebie :) Jeśli będziesz zarabiał, to kasę ponad 7000 przelewaj na osobne konto i zobacz po np. 3 miesiącach jaki masz wynik na jednym kontrakcie.
Stawiam 90/10 że stracisz te 7000 dość szybko grając tylko na jednym kontrakcie. Teoretycznie grając na tym jednym kontrakcie możesz spokojnie te 2500 ugrać co miesiąc (20dni x15pkt/dzień :) ), ale praktycznie zobaczysz, jak to wygląda :)
Nauka trwa długo i kosztuje - jeśli będziesz grał na jednym kontrakcie - cena za naukę może nie będzie aż tak krytyczna dla twojego budżetu :) Pzd
kontrakty - tylko dla zawodowców / 94.254.200.* / 2009-11-14 11:48
Jeśli w księgarni znajdziesz 10 książek: Jak zarobiłem 1 000 000$ na kontraktach, to książek: Jak straciłem 1mln$ powinno tam być 90. Widziałeś jakieś?
Tak to działa - marketing, reklama, legendy o fortunach, konkursy w BRE, kto najwyższą stopę zwrotu w dzień zrobi (a nie piszą, ile najwięcej w dzień można stracić) - to pobudza wyobrażnię, chciwość, chęć zdobycia szybko fortuny i nowi gracze do golenia rachunków napływają na rynek. Czytanie książek to dobry pierwszy krok, ale zarabianie na kontraktach to odległa, niepewna, śliska sprawa dla początkującego inwestora/gracza/hazardzisty :)
Amator_1200brutto / 80.53.3.* / 2009-11-15 19:59
Witam
Dzieki za rady, oczywiscie na poczatek bede gral jednym kontraktem, w trybie day-trading; luki cenowe pomiedzy sesjami troche mnie martwia. Doskonale rozumiem ze ryzyko jest tutaj olbrzymie,i ze nauka sporo kosztuje, ale zobaczymy co z tego wyniknie.
hs2 / 2009-11-23 22:14 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
luka cenowa to fakt na który nie masz wpływu, problemem jest to że nie akceptujesz jeszcze tego elementu pokera giełdowego a to że nie akceptujesz można zmienić :)

W grze DT (pozycje jedno dniowe) nie ma luk cenowych, podobnie w grze na kontraktach terminowych kwitowanych całodobowo ale z doświadczenia powiem ci że luka i tzw strzały czyli wzrost cen w ciągu kilku sekund przy danych o kilkadziesiąt ticków cenowych to jeden rodzaj pułapki bo w strzale rzadko twoje zlecenie będzie sparowane z innym więc żadna różnica co zje/ zwielokrotni kapitał.

Generalnie luka i strzał to najgorsze co może być dla psychiki gracza na początku, o ile stratna luka = zamykanie z automatu zlecenie tracącego i dzień bez gry( gra po dużej stracie nie ma zbytniego sensu, wypala dlatego straty realizuj małe bo 70 czy 100 zł straty to żadna strata przy jednej wielkiej stracie 1000 zł) o tyle z zyskiem jest dużo gorzej bo mając np 1 kontrakt i lukę na 2 % z zyskiem a to nie taka rzadkość w stosunku do depozytu masz 20 % zysku i tutaj zapewniam że dopiero po 3-4 takich zyskach okiełznasz. Największa trudność przy tak szybkim zysku jest taka że nie wiesz czy zamykać ze strachu przed stratą czy też trzymać ze chciwości (zyskowna odmiana strachu) przed utratą możliwego zysku,
kontrakty - tylko dla zawodowców / 188.33.117.* / 2009-11-16 10:21
daj znać za jakiś czas jak Ci idzie :)

Zerknij na archiwalne wypowiedzi hs2 - znajdziesz tam masę dobrych rad. Nie wszystkie od razu zrozumiesz, ale w niektórych jego wypowiedziach jest zawarte sedno tego, co gracz powinien robić, żeby na kontraktach zarobić. Inna sprawa, że wiedzieć, co trzeba robić, a potrafić to zrobić, to odległe sprawy. Powodzenia.
cloverfield / 83.24.185.* / 2009-08-25 03:01
Przykład z życia. Bodajże 14 lipca 2009 akcje BRE kupowałem po jakies 160-170 zł. Dzisiaj schodzą po prawie 260. Tak więc można.
kwachs / 2009-08-25 09:33 / Tysiącznik na forum
A sprzedałeś po te prawie 260?

Jeżeli tak, to zarobiłeś.

Jeżeli nie, to nic nie zarobiłeś, tylko zamroziłeś kasę. Czy zarobisz, to się okaże.
kwl / 82.210.151.* / 2009-08-24 17:25
Mało prawdopodobne, choć czasem może się to zdarzyć. Jeśli uda ci się natomiast regularnie osiągać takie wyniki to daj sobie spokój z samodzielnym inwestowaniem. Wiele funduszy inwestycyjnych zapłaci ci o wiele więcej niż te 2000-2500 / mies. Tajemnica tkwi tu w słowie "regularnie". Na początek najlepiej jest się jednak trochę podszkolić i poobserwować rynek. Okazje będą zawsze, ale na początku nawet na okazji można sobie połamać zęby.
rasta.jamaica.com / 167.202.221.* / 2009-08-24 13:10
polecam opiecje ;) ja ostatnio kupilem opcje call 2300 na grudzien po 730 PLN teraz są juz po 1300 ( w przeciagu tygodnia 100%)
hs2 / 2009-08-24 21:58 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
oj wiesz jeżeli zaczyna grę to opcje raczej będą zbyt złożone.
Stara sprawdzona kolejność - obligacje, akcje, kontrakty terminowe, opcje - w takiej kolejności polecam :)
hs2 / 2009-08-24 09:13 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
po kilku latach codziennej zawodowej gry jeżeli masz predyspozycje jest to osiągalne, zaczynając od zerowej wiedzy utrzymanie takiego wyniku jest mało prawdopodobne.
bananqq / 2009-08-23 22:25 / Bywalec forum
powiedzmy ze mamy juz hosse (wg mnie) kupisz 500akcji getingu (500x9=4500zl), powiedzmy ze przez 3 dni getin bedzie rosl po 20groszy, co daje 60groszy w 3dni, na 500akcjach zarabiasz 300zl w 3dni, zrobisz tak 4razy w miesiacu na roznych spolkach i masz 1800pln, ale moze byc tez tak ze bedziesz mial -1800pln, tak czy inaczej trzeba miec troche szczecia i wiedzy i mysle z 6000 zl minimum.to tylko moje zdanie
fazik / 2009-08-23 22:56 / "Gpw-racer"
kupisz GETIN - przez 3 sesje zarobisz 900 zł. A gotówka parzy.... poszukasz innej "okazji"... umoczysz 1800 .... w panice chcąc odrobić stratę umoczysz jeszcze 1000 ..... potem zostanie Ci tyle by kupic coś na czym zarobisz 300 zł ...... i znowu umoczysz 600 .... i tak w koło.

sam wpadłem w pułapkę błędu w zarządzaniu wolumenem.... kupiłem jeden kontrakt FW20.... zarobiłem na drugi.... na dwuch straciłem połowę więc wróciłem do punktu wyjścia..... teraz gram inaczej.....

..... dziennie 50 - 650 zł...... ale zawsze w górę...... tyle że trzeba mieć $$$ by tak grać.
Amator_1200 / 80.53.3.* / 2009-08-24 00:16
A ile tych $$$ trzeba miec?
Mnie nie intersują nie wiadomo jakie pieniądze, wystarczy że dziennie zarobię ~100zł co da te okolo 2000 na miesiac. Są dni ze spolki np. z wig20 (i nie tylko) rosną po 5-10%. Codziennie nie musze kupowac, ale wystarczy kilka tranzakcji w miesiacu i wyplata starczy do pierszego :-)
Wedlug moich obliczen powinno wystarczyć 10k-15k w porywach do 20k. zł
kjnkiuh / 149.254.49.* / 2010-03-23 01:37
wyplata.... stary sprobuj a zobaczysz. Jak przez 3 miechy nic nie zarobisz to wtedy sie posypia stratne inwestycje... przykre ale prawdziwe. A kontraktow to nie ruszaj, mowie Ci...
kris_s / 2009-08-24 19:18 / Bywalec forum

Wedlug moich obliczen powinno wystarczyć 10k-15k w porywach do 20k. zł

Optymista. Nieco więcej zainwestowałem i nie mam takich zysków. Przynajmniej nie są na tyle duże, abym zrezygnował z pracy. Oczywiście dziennie potrafi rachunek urosnąć o kilka kplnów, ale i wdrugą strnę też się trafi. Ogólnie jeśli po roku zysk przekroczy 25% będę szczęśliwy.
fazik / 2009-08-24 09:34 / "Gpw-racer"
Sęk w tym by zarobic dziennie te 100-200 zł a nie tracić.
Owszem, jeśli trafisz w trend, zarobisz, ale jeśli nie?
socjalizm rządzia wszędzie / 88.199.162.* / 2009-08-24 13:41
to wypad:-)
cóż i tak bywa (częściej zresztą)
rada ode mnie - nie kupuj groszowego śmiecia w rodzaju Toora, Bioton (unikać jak ognia- hmmm. to jakiś cytat z kogoś) , Monnari, Bytom, FON itp. itd.
choćby nie wiem jak cię naganiali (a będą).
socjalizm rządzi wszędzie / 88.199.162.* / 2009-08-25 07:52
poniewarz "produkcja" akcji jest najwyżej cenioną formą działalności gospodarczej.
magikkk / 87.206.236.* / 2009-08-24 22:23
kup sobie FAM, zapowiada sięże będzie niezły odjazd w górę, nic tylko czekać
uonhigiuh / 149.254.49.* / 2010-03-23 01:39
no i to jest najlepszy przyklad glupiego internetowego naganiania. Do wnioskow trzeba dojsc samemu.
pęto / 79.163.19.* / 2009-11-22 02:31
zawsze mozesz wystapic o darmową analizę na www.makleria.pl
Sylvi91 / 86.40.0.* / 2010-02-24 20:00
System dziesietny pozwala zapisac kazda wartosc rzeczywista za pomoca 10 cyfr (0,1,2,3,4,5,6,7,8,9) Posiada ciekawa wlasnosc - nieskonczonosc. Czy mozna miec nieskonczona ilosc pieniedzy? Tak, ale tylko na kontach bankowych.
kiuunouh9uh / 149.254.49.* / 2010-03-23 01:42
dobrze zes nam to powiedziala Sylwia od razu czuje sie lepiej
1 2 3 4
na koniec starsze
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy