Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Czy niska inflacja wymusi obniżkę stóp?

Czy niska inflacja wymusi obniżkę stóp?

Money.pl / 2009-01-12 14:05
Komentarze do wiadomości: Czy niska inflacja wymusi obniżkę stóp? .
Wyświetlaj:
WOJCIECHA / 2009-01-14 20:20
KIEDYŚ ZA CZASÓW KOMUNISTYCZNYCH INFLACJA /NA TLE BRAKU TOWARÓW/ BAŁA SIĘ JAK DIABEŁ ŚWIECONEJ WODY DODRUKOWANIA BANKNOTÓW !!-NO A DZISIAJ CO SIĘ DZIEJE -L U K I T O W A R O W E J NIE MA!!!WIĘC NIC NIE STOI NA PRZESZKODZIE BY POLAKOM "DODAĆ"TROCHĘ PIENIEDZY W POSTACI SYSTEMOWYCH PODWYŻEK PŁAC I PODWYŻSZONYCH RENT I EMERYTUR POZA PRZEPISAMI !!!!-PSEUDOEKONOMISCI JUŻ WYTACZAJA KOLUBRYNY -A TO IM ODPOWIEM -DLACZEGO ZGADZACIE SIĘ BEZ OPORU NA DODRUKOWANIE GOTÓWKI DLA BANKÓW???????????????-DASZ POLAKOM WIEKSZĄ GOTÓWKĘ-RUSZY GOSPODARKA!!!
Bodek2 / 2009-01-14 23:03 / Bywalec forum
Mam nadzieję, że nikt Cię nie posłucha.
Ale możemy się zrzucić na klawiaturę dla Ciebie, bo widać, że caps lock się zaciął...

Pozdrawiam
kozyk / 77.113.88.* / 2009-01-14 19:09
Obniżka stóp ?! ........... najprostsza i najszybsza droga do kryzysu !!
c.emeryt / 79.186.13.* / 2009-01-14 17:10
Czy w inflacji uwględniono podatek od nieruchomości , mnie podatek rośnie o około 500 zł/rok, przy emeryturze rzędu 1300 zł/m. , prąd, gaz, wegiel, czynsze takze w góre rzędu co najmniej 10 %.
Redukcja stóp procentowych do zerowych lub nieco powyżej to przyznanie się do emisji słabego /pustego/ pieniądza i gospodarki nad przepaścią. USA rekordzista w tym względzie / nadprodukcji pieniądza/ i jego problemy, których grozy,przeciętny człowiek nie chce zrozumieć niech będzie przestrogą. Gdy w Polsce nastąpi obniżka stóp procentowych lokat bankowych i obligacji to kapitał zagraniczny odpłynie, a tubylcy dla bezpieczeństwa własnej forsy trzymać ją będą w domu.
Zacznie się wtedy spoglądanie prawdzie w oczy i właściwa ocena stanu naszej gospodarki. Otrzymanie kredytu będzie sprawą trudną, a obecna propaganda sukcesu zostanie zaniechana, bo przeciętny Polak zrozumie swoje położenie.
Analo... jesteś zdrowo rozsądkowy , do rządu z Tobą.
Bodek2 / 2009-01-14 23:08 / Bywalec forum
To co Ty masz za nieruchomość, że podatek (bo opłata za dzierżawę to zupełnie inna rzecz) wzrasta o 500 zł? Jakiś pałac o powierzchni 10000 mkw??!! I to z emeryturą 1300 zł?!!!
andowc / 83.30.107.* / 2009-01-14 16:09
Co ma "piernik do "wiatraka".
Stopy procentowe zależą od "podaży" pieniądza, a nie od inflacji.
Wyższa padaż pieniądza (więcej pustego) tym stopy mniejsze, mniej pieniędzy w obrocie - wyższe stopy.
Inflacja nie zależy od stóp procentowych i vice versa (i odwrotnie).
Inflacja zależy od produkowania rzeczy niepotrzebnych,-których nikt nie chce kupić (usługi bankowe, ustawy rządowe,pożyczki państwowe,towary niechodliwe,życie na kredyt, itd...).
cobithree / 2009-01-14 17:07

Inflacja zależy od produkowania rzeczy niepotrzebnych,-których
nikt nie chce kupić (usługi bankowe, ustawy rządowe,pożyczki
państwowe,towary niechodliwe,życie na kredyt, itd...).

Brzmi jak dobry kawał z "metra"
teraz POland / 212.244.186.* / 2009-01-14 17:21
"Inflacja zależy od produkowania rzeczy niepotrzebnych"

Chciałbym nad tym jednak poduskutować. Merytorycznie. Przyjmująć bardzo uproszczony model gospodarki, w którym ilość pieniądza równoważy masę towarową (jakkolwiek by tego nie mierzyć) to w gospodarce mamy dwie fazy:
1. Produkowana jest duża ilość "towaru niepotrzebnego" na który jest popyt i na zakup których zaciąga się kredyty, co powoduje zwiększenie podaży pieniądza na rynku
2. Następuje otrzeźwienie, "towary niepotrzebne" stają się mniej pożądane i jakby znikają z rynku, a ilość pieniądza zostaje.

Czy to nie staje się powodem do impulsu inflacyjnego?
andowc / 83.30.90.* / 2009-01-14 19:27
Naucz się logiki "matematycznej" (nie filozofii) wtedy zrozumiesz.
andowc / 83.30.107.* / 2009-01-14 17:10
Napisz "lepszy" kawał.
sikorr / 195.42.249.* / 2009-01-14 16:48
Początkowo chciałem to skomentować trochę bardziej merytorycznie, jednak powiem krótko: ciekawe, intrygujące poza tym totalna bzdura.
andowc / 83.30.107.* / 2009-01-14 17:08
Naucz się pisać "bzdury", a nie "filozofować".
sikorr / 212.76.37.* / 2009-01-15 00:57
Rośnie podaż pieniądza w stosunku do realnego PKB. Wzrost popytu powoduje wzrost cen, bo towarów jest za mało i rośnie inflacja. Konieczność finansowania długu publicznego czy działalności inwestycyjnej powoduje wzrost rentowności papierów dłużnych. Rosną stopy procentowe. Wzrost inflacji pociąga wzrost stóp a nie spadek. Stopy zależą od inflacji.
andowc / 83.30.73.* / 2009-01-15 16:31
Naucz się logiki "matematycznej" (nie filozofii) wtedy zrozumiesz.
sikorr / 212.76.37.* / 2009-01-17 00:23
Te logik, może napiszesz coś sensownego? No proszę, nie krępuj się.
MSP 7 / 2009-01-12 18:26 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Musi wymusić - jeżeli gospodarka ma zachowywać się w miarę normalnie - a inflacja spada - RPP zostałaby "wyklęta" za niedopełnienie swoich obowiązków..... Inne kraje przy podobnych współczynnikach makro- poszły znacznie do przodu (ze stopami).
nicpon / 85.128.12.* / 2009-01-12 14:05
niech jak najszybciej cos zacznie robic NBP...nie tylko stopy, ale niech bankom pomogą, aby odmrozic kredyty dla firm itd, bo zarżną gospodarkę...
autorek / 83.6.119.* / 2009-01-12 14:42
a pewnie ze zarzna i nalezalo sie tego spodziewac.
Masa firm juz tnie ceny w przetargach tylko by wygrac i miec na splate leasingu.
To nie jest czas recesji to czas korekty

Najnowsze wpisy