Nie bardzo rozumiem zdanie: Fundusze parasolowe gwarantują że nic nie stracisz jakby co. Pozwolę sobie mieć odmienne zdanie w tej kwestii. Fundusz parasolowy to w największym uproszczeniu fundusz w ramach którego dostępne są subfundusze o różnym poziomie zaangażowania w akcje, obligacje, waluty itp. instrumenty finansowe. Najprościej rzecz ujmując klasyczny fundusz parasolowy powinien mieć fundusze:(od najbardziej agresywnych po bezpieczne) akcji; zrównoważony; stabilnego inwestowania; obligacji; rynku pieniężnego. Jeśli w ramach takiego funduszu parasolowego inwestujesz w fundusz akcji to musisz obserwować giełdę, bo ceny jednostek tego funduszu zmieniają się dość dynamicznie w górę i w dół w krótkim czasie i nikt za ciebie nie podejmie decyzji o przeniesieniu kapitału z funduszu akcji do np obligacji. Parasol to głównie odroczenie podatku Belki. (w zwykłym funduszu przy takiej konwersji pobierany jest podatek Belki). Jeśli inwestujesz niewielkie kwoty, a okres inwestycji to np. 10 - 15 lat, zamierzasz dokonywać wpłat dość regularnie, nie interesujesz się giełdą, lub nie masz na to czasu, to wybierz fundusz akcji, lub zrównoważony, wpłacaj i zapomnij. Unikniesz stresów i nietrafionych decyzji o konwersji środków. Zainteresuj się bliżej na 2-3 lata przed końcem inwestycji.

Dlatego też biorąc pod uwagę perspektywy rozwoju gospodarczego, związane z przygotowaniami do Euro 2012, dobrym rozwiązaniem może być inwestycja w nowy fundusz UniAkcje: Mistrzostwa Europy 2012, dzięki niemu można skorzystać z zysków firm które będą związane z przygotowaniami. Nie tylko polskich, ale również ukraińskich