Forum Forum prawneKarne

czy to jest znęcanie psychiczne?

czy to jest znęcanie psychiczne?

fionka / 2008-05-22 10:45
mam 28 lat.jestem mężatką od niespelna roku.mam bardzo porywczego mężą.nie uderzył mnie do tej pory,ale myślę że zneca się nade mna psychicznie.czy do takich rzeczy można zaliczyc obrażanie,wyzwiska-te najgorsze,wyłączanie telewizora-bo jest jego,zabieranie telefonu-bo jest jego,grozby wyrzucenia mnie z domu-bo jest jego,niszczenie różnych rzeczy(ostatnio zniszczył stolik do kawy o 1-szej nad ranem)rzucanie popielniczką,wysypywanie ziemi z kwiatka do łóżka gdy śpię o 6 rano?nie wiem co mam robic.nie mam z kim porozmawiać na ten temat.i najgorsze w tym wszystkim jest to że nie mam gdzie pójść.gdybym nie miała syna to
rzuciłabym pracęi wyjechała.ale nie mogę tak zrobić.muszę pracować i spłacać kredyty.nie jest tak codziennie.to trwa kilka dni potem sa przeprosiny i po około dwóch tygodniach jest powtórka.co mam zrobić?proszę o pomoc.
Wyświetlaj:
pieski / 173.54.170.* / 2017-06-10 22:57
30 lat wzwiazku,piecioro dzieci,od samego poczatku mnie bil,wiele spraw w sadzie i zawsze przyprowadzalam go do domu:( teraz niszczy mnie tym,ze nie pracuje,pilnuje mnie zeby nikt nie mogl przyjsc do naszego domu,pije,smierdzi ,balagani,co rok ma inne hobbi,straszy,wyzywa ,jest potworem,nie potrafie odejsc,nienawidze go,
Serce / 85.202.34.* / 2017-12-29 01:15
Współczuję ci! To potfornie toksyczy związek!mam to samo!podłąkreaturę, pije stale ukradkiem gdzie się da, bo chce uchodzić za kogoś kto jest inteligentny..potem mnie wyzywa bruka z błotem szmata wiedźma nie umie gotować brudas..itd tak juž przyszło 30lat nie odeszłam bez wykształcenia pracy czworo dzieci byłam za długo!! Dzieci odeszły na swoje nie są za nim bo też je poniżał bił nienawidzą go! A wszyscy postrąni ludzie szanują bo znają mnie z najlepszej strony chcę odejść mam 52lata...czy mam zostać z kreaturą? Opiekować się nim kiedy dostanie wylew lub zawał?jest otyły uzależniony od tanich win! Za jakie grzechy za jakie winy.! Czy jestem niewolnicą? Zostałam tylko już z nim.... Chce uzbierać grosza by mieć na start wyjechać do niemiec za opiekunkę by nieuprosił mnie bym wruciła! By znowu mógł ukradkiem pić i mnie bluzgać!jestem jędzą bo nieprzyzwalam na upojenia!potrafi nasikać na stół wyzywając że szmata znowu przesadza!obżera się a wyzywa że nic nie je nie pije gdybym mogła napisałabym książkę! O podłości i jego gadce jaki jest idealny wspaniały i to najlepsze co mnie w życiu spotykało bo taka łajza jak ja nie zasługuje na nikogo!psychiczne znęcanie!!! Kiedyś chciałam się powiesić! Jadłam także relanium! Uwierzyłam mu że jestem niedojdą potem Przyszła gorycz i złość!zrobiłam prawko!poszłam do pracy!a mimo to z jego pensji żyje i jestem dno! Pomyślałam zabiję chama! Ale czy warto jest siedzieć w więzieniu!przez takie bydle! Tak!!! teraz głośno mogę wyzwać tego ktury zniszczył mają młodość zabrał radość z dzieci gdyż widziały udręczenie! poniżanie i samo zło! Tak nienawidzę go tak jak ty kochana! Gdy nic nie zrobimy, będziemy opiekować się gadem ktury nigdy nas niekochał? Tylko poił kłamstwami o miłości o poświęceniu! dla swej korzyści!napiszcie do mnie! Obrażajcie lub współczujcie! nieobrażę się!po tulu latach hamstwa pewnie się odporniłam!a jeśli współczujecie memu tak zwanemu przez prawo mężowi! Wyporzyczę chętnie by sam mógł doświadczyć czy to nie boli bardziej niż czyjś kopniak bo to się zagoi ale serce obolałe całe w ranach nie da się połatać i posklejać.... Zostaje tylko żal i nienawiść
Serce / 85.202.34.* / 2017-12-29 01:15
Współczuję ci! To potfornie toksyczy związek!mam to samo!podłąkreaturę, pije stale ukradkiem gdzie się da, bo chce uchodzić za kogoś kto jest inteligentny..potem mnie wyzywa bruka z błotem szmata wiedźma nie umie gotować brudas..itd tak juž przyszło 30lat nie odeszłam bez wykształcenia pracy czworo dzieci byłam za długo!! Dzieci odeszły na swoje nie są za nim bo też je poniżał bił nienawidzą go! A wszyscy postrąni ludzie szanują bo znają mnie z najlepszej strony chcę odejść mam 52lata...czy mam zostać z kreaturą? Opiekować się nim kiedy dostanie wylew lub zawał?jest otyły uzależniony od tanich win! Za jakie grzechy za jakie winy.! Czy jestem niewolnicą? Zostałam tylko już z nim.... Chce uzbierać grosza by mieć na start wyjechać do niemiec za opiekunkę by nieuprosił mnie bym wruciła! By znowu mógł ukradkiem pić i mnie bluzgać!jestem jędzą bo nieprzyzwalam na upojenia!potrafi nasikać na stół wyzywając że szmata znowu przesadza!obżera się a wyzywa że nic nie je nie pije gdybym mogła napisałabym książkę! O podłości i jego gadce jaki jest idealny wspaniały i to najlepsze co mnie w życiu spotykało bo taka łajza jak ja nie zasługuje na nikogo!psychiczne znęcanie!!! Kiedyś chciałam się powiesić! Jadłam także relanium! Uwierzyłam mu że jestem niedojdą potem Przyszła gorycz i złość!zrobiłam prawko!poszłam do pracy!a mimo to z jego pensji żyje i jestem dno! Pomyślałam zabiję chama! Ale czy warto jest siedzieć w więzieniu!przez takie bydle! Tak!!! teraz głośno mogę wyzwać tego ktury zniszczył mają młodość zabrał radość z dzieci gdyż widziały udręczenie! poniżanie i samo zło! Tak nienawidzę go tak jak ty kochana! Gdy nic nie zrobimy, będziemy opiekować się gadem ktury nigdy nas niekochał? Tylko poił kłamstwami o miłości o poświęceniu! dla swej korzyści!napiszcie do mnie! Obrażajcie lub współczujcie! nieobrażę się!po tulu latach hamstwa pewnie się odporniłam!a jeśli współczujecie memu tak zwanemu przez prawo mężowi! Wyporzyczę chętnie by sam mógł doświadczyć czy to nie boli bardziej niż czyjś kopniak bo to się zagoi ale serce obolałe całe w ranach nie da się połatać i posklejać.... Zostaje tylko żal i nienawiść
Serce / 85.202.34.* / 2017-12-29 01:15
Współczuję ci! To potfornie toksyczy związek!mam to samo!podłąkreaturę, pije stale ukradkiem gdzie się da, bo chce uchodzić za kogoś kto jest inteligentny..potem mnie wyzywa bruka z błotem szmata wiedźma nie umie gotować brudas..itd tak juž przyszło 30lat nie odeszłam bez wykształcenia pracy czworo dzieci byłam za długo!! Dzieci odeszły na swoje nie są za nim bo też je poniżał bił nienawidzą go! A wszyscy postrąni ludzie szanują bo znają mnie z najlepszej strony chcę odejść mam 52lata...czy mam zostać z kreaturą? Opiekować się nim kiedy dostanie wylew lub zawał?jest otyły uzależniony od tanich win! Za jakie grzechy za jakie winy.! Czy jestem niewolnicą? Zostałam tylko już z nim.... Chce uzbierać grosza by mieć na start wyjechać do niemiec za opiekunkę by nieuprosił mnie bym wruciła! By znowu mógł ukradkiem pić i mnie bluzgać!jestem jędzą bo nieprzyzwalam na upojenia!potrafi nasikać na stół wyzywając że szmata znowu przesadza!obżera się a wyzywa że nic nie je nie pije gdybym mogła napisałabym książkę! O podłości i jego gadce jaki jest idealny wspaniały i to najlepsze co mnie w życiu spotykało bo taka łajza jak ja nie zasługuje na nikogo!psychiczne znęcanie!!! Kiedyś chciałam się powiesić! Jadłam także relanium! Uwierzyłam mu że jestem niedojdą potem Przyszła gorycz i złość!zrobiłam prawko!poszłam do pracy!a mimo to z jego pensji żyje i jestem dno! Pomyślałam zabiję chama! Ale czy warto jest siedzieć w więzieniu!przez takie bydle! Tak!!! teraz głośno mogę wyzwać tego ktury zniszczył mają młodość zabrał radość z dzieci gdyż widziały udręczenie! poniżanie i samo zło! Tak nienawidzę go tak jak ty kochana! Gdy nic nie zrobimy, będziemy opiekować się gadem ktury nigdy nas niekochał? Tylko poił kłamstwami o miłości o poświęceniu! dla swej korzyści!napiszcie do mnie! Obrażajcie lub współczujcie! nieobrażę się!po tulu latach hamstwa pewnie się odporniłam!a jeśli współczujecie memu tak zwanemu przez prawo mężowi! Wyporzyczę chętnie by sam mógł doświadczyć czy to nie boli bardziej niż czyjś kopniak bo to się zagoi ale serce obolałe całe w ranach nie da się połatać i posklejać.... Zostaje tylko żal i nienawiść
skinga 584 / 188.146.136.* / 2017-05-06 20:50
30 lat temu, będąc młodą dziewczyną uderzyłam autem w tył samochodu stojącego przede mną. Zostałam ukarana grzywną kolegium. Od jakiegoś czasu mój młodszy brat bezustannie mi to wypomina. Sam też miał stłuczki, z której jedna była poważniejsza. Wtedy byłam młoda i ładna. Teraz jestem starym babskiem. Ostatnio zaczęłam sobie z tym nie radzić. Popadam w zalamanie psychiczne. Chodze do psychologa. To są przykre dla mnie wwspomnienia. Czuje się, jakby on się znęcał nade mną psychicznia
eeedeeek / 178.235.234.* / 2016-02-25 11:22
Witam,
A co jeśli córka znęca się psychicznie nad swoją własną matką i nawet był jeden incydent fizyczny?
Jestem bliską osobą z rodziny tych osób o których pisze. Udałam się do radcy prawnego.I co się dowiedziałam ze tak na prawdę nic nie mogę zrobić bo albo za mało tzw. dowodów i sąd umorzy sprawę. Albo eksmisja ale to będzie bardzo długo trwało i poszkodowane osoby będą przechodzić masakrę. Już nie wiem gdzie szukać pomocy. Byłam na policji z poszkodowana zostało zgłoszone. Była dzielnicowa sprawdziła zobaczyła i sprawa ucichła a tam jest coraz gorzej. Podpowiedzcie mi co można jeszcze zrobić w takich przypadkach. Poszkodowana nie chce zakładać sprawy w prokuraturze o znęcanie się.
krystian89 / 2016-10-05 20:28
Zostaw go nie ma sensu być z takim człowiekiem, chcesz cierpieć do końca życia?? Ni ma to kompletnie sensu. Znęcanie psychiczne jest gorsze od fizycznego bólu wyczerpuje człowieka od środka i na zewnątrz
Samotna 1 / 91.221.122.* / 2016-10-20 12:19
Dziewczyno uciekaj z tego związku.Ja bylam bita ,poniewierana,byłam wyzywana od najgorszych,wszędzie mnie obgadywał.Siedziałam zalękniona i czekałam na kolejne ciosy zarówno psychiczne jak i fizyczne.Potem krzyczałam,potem zamilkłam to było jeszcze gorzej.Jak zamykałam sie w innym pokoju to było ,że się obrażam a ja się po prostu bałam,trzęsłam się,bałam ,że znów mnie obgada,że wyśmieje,ze uderzy ,że wyzwie od wszystkiego co najgorsze dla uszzów kobiety.Przepłaciłam to ciężką depresją.Napewno nigdy nie słyszysz słowa kocham.Jesteś samotna w tym związku i tak będzie zawsze czym szybciej to sobie uzmysłowisz tym lepiej.Moja młodosć mineła,zdrowie straciłam,,,,,straciłam wiele lat życia.
fulla / 83.7.222.* / 2015-08-02 14:30
niech Pani pomodli się do św Marcelina
i Piotra egzorcysty , są to
święci z okresu bizantyjskiego.
Wezwani po odmówieniu 2 dziesiątek
różańca zawsze przybywają. Potrafią dokonać
wiele przemian w człowieku.
Fulla
Grazyna1511 / 37.131.133.* / 2015-04-26 19:00
To prawda co piszecie, kobiety w Polsce są poniżane,bite,gwałcone traktowane w sposób okrutny. Jeżeli nie mają wsparcia od rodziny są same, bez pomocy ,tracą zmysły, myślą o samobójstwie i nie mają do skąd iść!!! Sama przeszłam wiele jak był pijany bił mnie wyzywał, wynosił z domu by mieć na wódkę, gdy w ogromnym
przerażeniu podałam go o alimenty o mało mnie nie udusił, ale miał czuły punkt bał się policji jak ognia. Sam bił ale jak spuścili mu manto to lizał rany jak pies. Dzwońcie wszędzie, piszcie , mówcie ktoś was wysłucha albo uciekajcie bo on nigdy nie przestanie!!!
Doro / 84.132.203.* / 2015-08-15 17:31
Tak to jest znęcanie pschiczne ,duszenie,zmuszanie i wymuszanie miłosnych oswiadczen .życie pod presją spowodowało ze ucieklam z domu ..Rozpoczęłam nowe życie z jedną walizka.Zawsze Strach często mnie dopada ,wtedy biegam ,trenuje maluje .poświęcam się całkiem obcym chorym osobom .cierpliwie znoszę ich i ich rodzin fanaberie .
Bo mam nadzieje ze mnie tu nie zajdzie .Boje się komukolwiek zaufać .juz pewno zawsze pozostanę sama. ,
Mój świat to świad pędzla ipłutna
magda710 / 164.127.202.* / 2015-07-13 07:29
Witam.
A co zrobic gdy to byly maz jest zastraszany, gnebiony przez byla zone???? Gdzie to zglosic?
Sytuacja wyglada tak.... Moj maz jest bylym mezem starszej od sirbie o 16 lat (o zgrozo) psychopatki...ktora po ich rozwodzie stwierdziła ze go po prostu zniszczy. Rozwod byl kilka lat temu, a dopiero niebawem ma odbyc sie sprawa o podzial sporego majatku. Psychopatka robi wszystko by nie dopuścić by on cos dostal. W zwiazku z tym posluguje sie jako karta przetargowa ich chorym na porazenie synem. Donosi do US, do komornika o rzekome nie placenie alimentów (maz placi 3/4kwoty, bo na calosc b.wys alimentow nas nie stać tym bardziej ze nie pracuje), wysyla detektywow, jakies podejrzane typki ktore jezdza za nami lub mezem itp. A sama zarabia ponad 10tys mc. I nie zapewnia dziecku zadnej opieki zdrowotnej i rehabilitacji, bo stan zdrowia dziecka od momentu rozwodu i wyprowadzki meza bardzo sie pogorszyl. W sadach zgrywa ofiare losu bo wszyscy jej we wszystko wierza, albo ma dobre uklady...w sumie za kase mozna zrobic wszystko....my z naszego 2- letniego zwiazku mamy male dziecko. Chcemy normalnie i bezpiecznie zyc ale sie nie da bo ona zatruwa nam zycie. I co mozna z tym zrobic?
Juz nie wierze w to ze to tylko kobiety sa ofiarami przemocy bo coraz wiecej jest mezczyzn. Tylko nas uznaje sie za slaba plec i tak to sie utarlo.
Rzeznia / 37.152.18.* / 2015-06-03 20:12
męzczyzni są pod wieczną presją wymogów ze strony swoich partnerek, matek, teściowych, i ch... wie jeszcze kogo - i nie wolno im na ten temat słówka pisnąć.
nie dziwcie się, że komuś odbije i coś się stanie.
łapaniem na dzieciaka zrobiłyście sobie - wy samice - sposób na łatwe życie na cudzy koszt i do tego tzw. "prawo" uległo deformacji aby wspierać takie postawy zamiast kierować je na właściwe społecznie tory... brak elit - same miernoty i amatorzy łatwego życia łączycie się w swych "potrzebach" z pełną determinacją doprowadzania mężczyzn do ostateczności: wyzwalanie nałogów, agresjii, doprowadzanie do depresji, do ucieczki na społeczny margines, do ucieczki od życia - a tak naprawdę do ucieczki od swych ciemiężców. takie to wielkie osiągnięcie w upodleniu facetów? - ale z was "kobiety". to co fundujecie rok, dwa trzy... po nieodwracalnych faktach jakoś nigdy nie miało miejsca na początku. DLACZEGO?
Wtedy bowiem nigdy by się nie powiódł plan i trzeba by próbować się utrzymać przy życiu, zapracować na siebie pracą własnych rąk i umysłu, niewiele was jest na tyle odważnych... a te co są to jakoś dziwnie brną w rejony dalekie od ludzkich/człowieczych zachowań.
natura się obroni - koszt będzie po stronie uwikłanych wbrew swej woli w całą tą patologię. gdyby nie nasze hormony większość z was tzw. kobiety pozostała by dziewicami z bujnymi teoriami niczym rozebrani klerycy wspinający się na kolana napalonego pana biskupa. czas się obudzić albo czekać na rzez.
Kmaaa / 2015-04-17 21:32
jak dla mnie - facet ma naprawdę nierówno pod sufitem. Ja bym już dawno pomyślała o jakimś rozwodzie, zanim koleś naprawdę zrobi ci jakąś fizyczną krzywdę... W takich przypadkach dobrym prawnikiem, polecanym przez moje koleżanki (już szczęśliwe rozwódki) jest p. Magdalena Chróścielewska z Łodzi. Z pewnością pomoże ci szybko unieważnić małżeństwo z tym chorym facetem
kasia 900 / 94.254.209.* / 2015-02-23 17:16
Tacy ludzie się nie zmieniają ja też mam poważny problem że ktos się zneca nad demna psychiczne tacy ludzie zmieniają się na krótko a później znowu bępozniej znowu będzie to samo
kasia 900 / 94.254.145.* / 2015-02-24 00:25
Ja z tobą popisze przerażona
agunia1 / 217.98.2.* / 2015-03-22 22:38
mam to samo albo i gorzej
przerazona1969 / 77.89.67.* / 2015-02-04 23:27
fionka masz skypa jesli ta
k poszukaj m1marzena pogadamy spokojnie ja tez jestem po przjsciach
jolka888 / 31.165.140.* / 2015-02-02 23:57
ja mam to samo chyba kazdy facet taki jest a moze sa wyjatki. Mój jak jest pijany bije mnie wymysla bzdury jakies historie o ktorych slysze pierwszy raz. Wiem ze mam dwóch milego kochajacego miska a po pijaku potwora . Wiem kazda napisz odejdz
Enceladus / 2015-02-07 15:06
Pani raczy żartować. Moja partnerka zachowuje się w stosunku do mnie w sposób prawie identyczny jak napisała Fionka i to od 3-4 lat. Jestem facetem i jestem na skraju wyczerpania psychicznego. Tez mam napisac ze wszystkie kobiety takie sa?
aska szpirko / 31.174.7.* / 2015-06-03 07:21
mam problem z synem 8 letnim przebywajacym w domu dziecka on od niedawna bardzo zle sie zachowuje bij inne dzieci sam muwi ze sie zabije nie znam przyczyny
Maria619 / 83.27.60.* / 2015-04-06 18:41
ja mam tak samo. jeżeli przytakuję jemu i córce to jest wporządu, jeżeli się sprzeciwstawię to hamstwo nie zna granic - udaje że jest w porządku a ja jestem wszystkiemu winna chce mnie wykończyć psychicznie.
michalson / 159.205.227.* / 2015-03-24 18:01
ja mam podobnie, nie pije alkoholu, nie awanturuję się, moja żona regularnie szuka pretekstu, gasi mi światło, nie pozwala jeść kolacji po 20 ani zapalać świateł, nie pozwala słuchać muzyki w ciągu dnia, nie pozwala rozmawiać przez telefon w tym samym pokoju co ona. Prowokuje kłótnie, a gdy się stawiam zabiera naszą córkę i idzie do mamy 2 piętra wyżej na cały dzień czy na noc i straszy, że więcej nie zobaczę córki;/
Serce / 85.202.34.* / 2017-12-29 01:29
Zniszczysz sobie życie! cenne lata to ludzie toksyczni nie zmienisz nic!choćbyś stał na głowie! Ja szukałam takiej osoby by nie pił nie awanturował się 'nosiłabym na rękach ale nie!życie bywa podłe niesprawiedliwe! Musisz żyć dla siebie!kiedy przyjdzie starość nigdy sobie nie wybaczysz że nie sprubowałeś
klaudia673 / 78.10.225.* / 2015-01-27 23:28
jestem w podobnej sytulacji odezwij sie do mnie.
safsdg / 83.31.144.* / 2015-01-19 16:05
w takim przypadku nie ma ratunku innego niż ... rozstanie
kaska 111 / 89.151.21.* / 2014-09-01 13:42
uderzy i to nie raz ,tez tak myslalam mam 50lat i co teraz nic ,uciekaj jesteś mloda i jeszcze sobie dasz rade
basia205 / 83.25.230.* / 2015-03-30 14:54
witam jest mozliwosc rozmowy na skype?
mrs right / 86.81.114.* / 2014-07-15 23:42
Uciekaj od niego !!!!!
sadfdsgfsd / 83.6.237.* / 2014-06-06 17:29
moze on ma CYKLOFREMIE? (CHAD)
111818 / 78.31.140.* / 2014-06-24 18:31
Witaj.
Przykro mi z tego powodu, że znalazłaś się w takiej sytuacji, ale pamiętaj , że nie jesteś sama. Według mnie, to jest zaczątek gehenny. Jeśli masz rodziców, czy rodzeństwo , to jedź do nich. Nawet jeśli mąż będzie cię przepraszał, to za jakiś czas znowu zrobi to samo. Wyprowadź się od niego, bo może dojśc do czegoś gorszego.
przerazona1969 / 77.89.67.* / 2015-02-04 23:05
fionka i jolka 888 nie dajcie sie moja siostra je st od ponad 20 lat mezatka a maz nie pracuje od 20 lat i tylko zadzi
ma syna super gosc idzie za matka nie bojcie sie zalozyc niebieskiej karty i zgloscie do dzielnicowego ze boicie sie o siebie i rodzine lub dzieci i wygracie! trzymam kciuki!!!!
olka423 / 212.180.192.* / 2014-04-07 21:41
koszmar, to jest znęcanie psychiczne
kasiaa209 / 37.30.36.* / 2015-01-28 20:40
Ja mam podobnie do tego jestem bita i mamy male córki on wynajmuje mieszkanie a ja nie mam do nad iśći nie wiem co rrobić mam 25 lat
do początku nowsze
1 2 3 4 5

Najnowsze wpisy