Należę do chyba dość licznej grupy polaków , którzy mają poważne kłopoty z naszą ortografią . Jest to dla mnie kłopotliwe. I niecierpię jak mnie ktoś poprawia niejednokrotnie w sposób bardzo złośliwy Czasem mam wrażenie że ten kto mi wytyka moją ortografie tak naprawdę sam nie posługuje sie nia w sposób perfekcyjny. Poprostu pisze zpomocą programu korygującego błędy. Ale komputer nie dba o styl. Ja rozumię, gdybym znalazła się na forum polonistycznym , no to zapewne mogło by to kogoś troche razić ale na forach czy tesz blogach dotyczących finansów, gdzie to szuka się praktycznych wskazówek dotyczących skutecznego inwestowania na giełdzie a otrzymuje się złośliwe komentarze odnośnie błędów ortograficznych to trochę przesada. Czasem odnoszę wrażenie że ten ,który usiłuje złośliwie wytykać moje błędy robi to z pomoca programu komputerowego i wtedy przypomina mi się stare powiedzenie o Marcinie - " Uczył Marcin marcina ,a sam głupi jak ś..... ".
Pozdrawiam Jolka