Człowiek, który nie zrobił pieniedzy w latach 85-93, praktycznie nie ma szans, by zrobic je teraz, jezeli nie jest naukowcem, artysta, szerzej pasjonatem czegokolwiek, prócz pieniedzy ,wie, ze doga do nich w kraju bez kapitału prowadzi przez polityke. Olbrzymie rzesze ludzi w kiepskich mieszkaniach i z kiepskim i zarobkami natomiast z rozbudzona potrzeba konsumcji czekaja na swoj skok - skok przez politke na kase, jej wielkośc oczywiscie jest inna na poziomie gminy, inna na poziomie urzednika w warszawskim ratuszu wydającego pozwolenia na budowe - Nie ma przywódcy, nie ma idei , nie ma pomysłu na Polske, nie ma ideologii, prócz poł-nacjonalistycznych-pól-koscielnych bredni. Dopóki Państwo bedzie miało jakikolwiek majatek w swym zarzadze - nic sie strukturalnie nie zmioani. Owszem jedego wyrzuca, dugiego źle mianuja - to wszystko.

A co tu komentować ? Święte słowa - ot i wszystko.

A ja myślę, że ma Pan rację, PiS już pokazał, że to co mówi a to co robi to zupełnie różne sprawy.
Dla nie byłby Pan medium, tylko osobą wyciągającą logiczne wnioski.