Ullla
/ 78.53.229.* / 2009-04-27 13:17
Obejrzalam ta strone i faktycznie uwazam, ze to jest naciaganie ludzi. Wystarczy przeczytac, ze "swietna praca na wyspach". Mysle, ze chodzi tu o Islandie, czy Wielka Brytanie. Jezeli ktos sie odrobine orientuje i slucha wiadomosci, to wie, ze na dzien dzisiejszy wlasnie te wyspy stoja w najwiekszym kryzysie, gdzie bezrobocie rosnie z dnia na dzien, Islandia stoi na progu bankructwa, fund stracil okolo 30% na wartosci ze wzgledu na kryzys, itp.
Z drugiej strony jest duza naiwnoscia wierzyc, ze sie znajdzie dobra prace nie znajac zadnego jezyka obcego. Zwlaszcza jezeli chodzi o prace wykonczeniowe, co oznacza, ze jest sie coraz na jakiejs innej budowie, gdzie trzeba wykonac roznego rodzaju prace wykonczeniowe. Rozni klienci maja rozne zyczenia. W wykonczeniowce chodzi o detale, a szef jest naprzyklad Niemcem, wiec sie nie obejdzie bez niemieckiego.
Poza tym znajac jezyk obcy jest sie od razu bardziej niezaleznym od takich firm, stron, ktore oferuja "swietna" prace.