Bank Ludowy Chin poinformował o podpisaniu umowy swapowej z Rosją w wysokości 150 mld renminbi.

Czyli współpraca zacieśnia się i żadne papierki bez pokrycia nie są już potrzebne.

Koniec bajek o szatach gołego.
Spanikowane fundusze dały się nabrać na "ożywienie" i że zaraz Fed i inne ich uratują i dadzą zarobić, przez co mają teraz biliony $ towaru do sprzedania i zero popytu, kiedy kolejki umarzających stale rosną, a gotówki nie ma, same rekordowe długi, których już powiększać się nie da, a banki centralne nie odbiorą już tego, bo same zostaną z tonami toksycznych śmieci, które muszą teraz odpisać na straty, bo nikomu tego już nie wcisną, bo to im mieli sprzedawać a nie od nich kupować.

Wbrew propagandzie o upadku, sytuacja finansowa Rosji poprawiła się w III kwartale, odpływ kapitału znacznie spadł, nastąpiło powiększenie nadwyżki na rachunku bieżącym, większe od oczekiwań, jednocześnie pozbywają się dolara w rekordowym tempie spłacając dolarowe długi, żeby zlikwidować uzależnienie od nich.

Pomagają w tym sankcje, dzięki czemu import drożeje i opłaca się inwestować we własnej gospodarce, żeby go zastąpić.

First, capital outflows slowed dramatically in Q3 (from $23.7 billion in Q2 to $13 billion in Q3) with September seeing capital inflows for the first time since Sept 2013.

Second, Russia's current account surplus was significantly stronger than expected ($11.4 billion vs $8.8 billion expected) driven by increased trade.

Third, and perhaps most crucially, Russia paid down a massive $52.8 billion in foreign debt as Putin "de-dollarizes" at near record pace, reducing external debt to the lowest since 2012.

i już wiguś + 0.74%

zarabiamy :)

Załamanie stawek frachtowych już nie tylko na towary masowe, ale i przewozy kontenerów, pokazuje dobitnie krach globalnego popytu na wszystko.

Straszenie Ukrainą skończyło się nagle, teraz straszymy Ebolą, tak jak poprzednio świńską grypą, która też gdzieś nagle wypoarowała.

Im głupszy rynek, tym mocniej rośnie...a potem jeszcze mocniej spada.

"Obrót" trzema akcjami sami z sobą w zdechłym kasynie bez klientów zapakowanych na lewarach po dziurki w nosie, czekających na głupa z kasą, który właśnie stoi w kolejce umarzających, na W20 143 mln zł.

Jak zwykle w piątek po sesji w Europie, kiedy nikt tego nie zauważy, agencje ratingowe działają,
Fitch obniżył rating Finlandii, a S&P obniżył perspektywę ratingu Francji do negatywnej.