Krach coraz większy, katastrofa przybiera na sile.
Firmy z Chin rosną w siłę, w Stanach są degradowane z każdym dniem.
Hewlett-Packard tnie 25.000 - 30.000 miejsc pracy w ramach "restukturyzacji".

KGHM w centrum uwagi, bo drodzy producenci będą teraz bankrutować, jak się do tego głupio przeinwestowali na kredyt, a do trwającego od paru lat krachu ceny miedzi o ok. 60%, doszedł szok chiński, przyspieszenia załamania popytu tamtej gospodarki, która konsumowała połowę światowej produkcji surowców, a to już się gwałtownie skończyło. I sami muszą teraz eksportować, bo zatkali sie rekordowymi zapasami, pod idiotyczne spekulacje finansowe, na których coraz więcej tracą i teraz te zabezpieczenia pożyczkodawcy muszą upłynniać za wszelką cenę.
A na dobitkę, w eksploatację wchodzą stale nowe zakłady, bo wszyscy chcieli zarobić, ale nie potrafili przewidzieć, że ta bańka pompowana długiem bez pokrycia to zwykła piramida finansowa, która jest iluzją.

Każda piramida finansowa zawsze kończy tak samo.

Katastrofa na obligacjach Stanów coraz większa, szykuje się Armageddon.
Drożeje mocno ropa.
Fed nie nauczył się niczego z poprzedniego krachu przez 7 lat, jak powiedział Steen Jakobsen z Saxo Banku.

2 Year Treasury yields have jumped 4.5bps today, breaking to 77.4bps - the highest since April 2011 as it appears (despite the 30% odds of a rate hike priced into the ED curve) Fed jawboning is creating front-end selling (in the face of weak data). Notably this is the same level that 2Y rates traded at in Dec 2008 after the initial tumble post-Lehman.

Krach w Stanach pokazują wszystkie dane, a do tego inflacja rośnie, bo drożeje żywność i musi drożeć ropa, bo łupki zbankrutowane i wydobycie spada, a u innych też zapasy się wyczerpują i nie ma już czym straszyć.

A to podnosi koszty wszystkiego, szczególnie producentom metali, takim jak KGHM.

Więc już nic tego nie powstrzyma, żadna śmieszna drukarka zer tym bardziej, dlatego Bank Japonii już sobie musiał odpuścić.

A coraz większy krach gospodarki Stanów powoduje krach popytu i stąd krach na całym świecie, bo konsumowali wszystko na kredyt, którego teraz nie mają czym spłacić.

July's data confirms the recession looms large as inventory accumulation appears to have hit its limit, up only 0.1% MoM (inventory-to-sales hovers at 1.36x - historic recession levels). Remembering that this data is lagged by 2 months (in the face of disastrous Empire Fed inventory collapse, auto production collapse and retail sales weakness), it appears the "if we build it, they will come" economy just got slapped in the face with the reality that 'Field of Dreams' was a fiction, just like The US 'Recovery'. Time for The Fed to hike rates?

Bank of America/Merrill Lynch przeprowadził sondaż wskazujący na wzrost pesymizmu zarządzających globalnymi funduszami co do perspektyw wzrostu, a także rynków akcji, surowców i rynków wschodzących. Wśród 214 ankietowanych, którzy zarządzają w sumie aktywami 593 mld USD, aż 75 proc. dostrzega ryzyko recesji w Chinach lub bankructw na rynkach wschodzących. Z obawy o wzrost spadł natomiast odsetek spodziewających się podwyżki stóp w USA we wrześniu z 48 do 25 proc. Wrześniowe spadki oczekiwań wzrostu na świecie, które są najniższe od lipca 2012 r., i alokacji w akcje, która spadła do najniższego poziomu od września 2012 r.
Jacek Rzeźniczek - Secus Asset Management
15 Września 2015 14:40

W dogrywce wywalili 325 tys. akcji PKN, a na sesji 500 tys.
Grubym puszczają zwieracze.

Drukarka Fed zbankrutowała, widać docz ego doprowadziła gospodarkę.

Teraz rządzi Bank Ludowy Chin, a reszta się nie liczy. Bo tam szło połowę surowców świata, a teraz koniec.

Zostało sypanie dolarami, jak Fed.

W Stanach bankruty wyciągnęli indeksy bo zerowy obrót. Wbrew katastrofie gospodarki, co potwierdzają wszystkie dane.

Ropa i żywność drożeją, więc i stopy muszą iść w górę.

Tulko gospodarka bankrutuje razem z konsumentami i przestali wydawać.