maa
/ 2008-02-21 14:26
/
Tysiącznik na forum
No właśnie...
proszę wysłać kontrahentowi plik wyprodukowany w natywnym formacie .docx z MS WORD-a 2007. Daję 95% szans, że nie odczyta swoim Wordem. Taki plik to skompresowane 3 pliki w XML-u, podobnie jak OpenOffice.
Oczywiście, można do starego Office-a doinstalować ładowaną z Microsoftu nakładkę, która umożliwi odczyt nowyc plików. Ale instalator sprawdza legolność!
Co więcej, Microsoft MUSI przejść na nowy format. Nie tylko dlatego, że to jest typowe "com mioł tom doł" z 10 lat, zabałaganiony a wewnętrznymi błędami, barokowymi i nielogicznymi stylami, ale dlatego też, że do tego zmuszają instytucje międzynarodowe i narodowe. Chodzi o to, że XML staje się powszechnie używanym sposobem wymiany informacji między programami, systemami i urządzeniami.
Zresztą, o ile wiem, Microsoft też jest za, usiłuje jedynie zmusić świat do swojego satndardu. Jak zwykle zresztą.
Reasumując - tak, czy inaczej nie uniknie Pan kłopotu z kontrahentami.
Nawiasem, nie spotkałem pliku MS WORD-a, którego nie da się odczytać OpenOffice, czy pliku Open Office zapisanego w którymś z formatów WORD-a, któego nie da się odczytać w WORD-zie. Co nie znaczy, że takowe nie istnieją.