Forum Polityka, aktualnościPolityka

Davos nie znalazło recepty kryzys

Davos nie znalazło recepty kryzys

Money.pl / 2009-02-02 09:27
Komentarze do wiadomości: Davos nie znalazło recepty kryzys.
Wyświetlaj:
mirak / 79.186.73.* / 2009-02-02 11:57
Jeżeli oni nie wiedzą co zrobić to chyba nic nie jesteśmy w stanie zrobić.

Jedyne wyjście to będzie chyba KOMUNIZM. No tak nie śmiejcie się, bo co nam pozostaje? Jak Kapitalizm nas doprowadzi do głodu?

Nie abym był zatym, jednak nie chce patrzyć na głodujące rodziny z dziećmi:(
Pilsener / 2009-02-02 13:42 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Komunizm jest najlepszy - nie ma spadków, bo system nie dopuszcza do wzrostów, więc nie ma z czego spadać. Gospodarki socjalistyczne stracą mniej na kryzysie, ale w czasie prosperity to kraje kapitalistyczne znów odsadzą socjalistyczne - USA znów powiększy przewagę nad Europą.
mirak / 79.186.73.* / 2009-02-02 14:18
Tylko czy ta hossa będzie, bo jak na razie widać że nia ma nikt pomysłu jak do niej wrócić.
Bo jaki? Może Obamy? Zadłużyć następne pokolenie po uszy? Jak długo tak wirtualnie damy rade ciągnąć?
NetBoy / 196.3.50.* / 2009-02-02 09:59
"Nie wiemy co zrobić. Ale wiemy, że musimy coś zrobić i musimy zrobić to szybko" - skandal i żenada. Za co Wy bierzecie pieniądze. Za to żeby polecieć do Davos i pobawić się trochę. Jeżeli nie wiecie co zrobić to znaczy, że nie nadajecie się na stanowiska na których się znajdujecie.
JAW / 87.206.57.* / 2009-02-02 09:30
A kto miał tę receptę znaleźć? Rosjanie? Francuzi? Niemcy? Dopóki nie drgnie USA, kryzys nie minie, a USA na spotkaniu nie było. Wyszło towarzystwo wzajemnej adoracji pocieszające się, że nie jest tak źle i jeszcze może być gorzej. Szczyty w Davos coraz bardziej przypominają BCC w Polsce - dużo gadania, mądrych min, czasem i słusznych uwag, ale zero efektów
tlen / 82.160.42.* / 2009-02-03 19:17
z tym BCC to masz racje :) zero efektów, lub jak kto woli bicie piany w hermetycznym pojemniku
libertar / 79.163.102.* / 2009-02-02 09:27
Odkąd zapoznałem się z dziełami Ludwiga von Mises'a - tego typu wydarzenia zupełnie inaczej interpretuję. Polecam chociażby jego Wspomnienia. Myślę, że obecna sytuacja w kontekście uwarunkowań ekonomiczno-politycznych w ciekawy sposób przypomina tę z okresu międzywojennego w Europie. Analogie do tępych polityków i ekonomistów rządowych oraz ciemnej masy są ponadczasowe. Nastroje antykapitalistyczne w społęczeństwach tylko potwerdzają wnioski - ludzie nic nie rozumieją z ekonomii, a co najstraszniejsze i najbardziej przygnębiające - niewiele z ekonomii rozumie ta cała hołota z Davos. Ponadtwo zauważyłem, że im więcej człowiek rozumie z ekonomii oraz polityki, tym większym przygnębieniem napawa go myślenie o najbliższej przyszłości. Nadzieja w naszym Donaldu, że zapoznał się kiedyś z austriacką szkołą ekonomii
Go Donek Go! / 78.88.248.* / 2009-02-02 10:07
kryzys blog instytutu misesa

http://kryzys.mises.pl/

ale teraz kasandryczne przepowiednie są w modzie, ludzie jak stado baranów idzie za opiniami, jak dwa lata temu otumanieni byli hossą.

W PL będzie jak będzie, co ma się stać, to się stanie. Ludek u nas oporny, ale nie głupi. Myślę, że mentalnie społeczeństwo się rozwija, klasa średnia rośnie w siłę (jest nas mało, ale jakoś sobie radzimy). Może za parę lat będzie już jakaś prawdziwa siła liberalno - konserwatywna w tym kraju, bo do tej pory to są tylko Pisonacjonal-socjaliści, agro-populiści, różowi socjal-darmokraci, POpuliści, kameleony. Dobrze, że naród skasował LPR i Leppera, to chyba dobrze świadczy o społeczeństwie.

A to że PO nie radzi sobie z rządzeniem, chyba nie spodziewaliście się cudów? Nasz kraj jest diabelnie ciężki do rządzenia, podziały, konflikty społeczne, układy wszędzie. Trzeba by męża stanu, albo całej armii mądrych polityków, patriotów, by sobie poradzili. Zauważcie, że nawet Piłsudski nie dał rady z tym bagnem, mimo że wprowadził dyktaturę i pozamykał opozycję. I tak nie pomogło, bo jego własna siła polityczna zmutowała i skorumpowała się.

głowa do góry, jesteśmy młodym narodem, mamy motywację, energię której nie mają kraje Europy. Rosja jest słaba, ma za sąsiada głodne Chiny, Polska będzie się rozwijać - tylko czy Donek nie zaprzepaści szansy jaką jest kryzys by przeprowadzić niepopularne reformy. Tak, bo to jest szansa - teraz zrobić porządek z budżetem, zbilansować go, skasować przywileje, uprościć ZUS, podatki, wprowadzić klarowne zasady rozwoju dla małej przedsiębiorczości. Bo to co jest teraz, to tylko żart.

860 PLN ZUS, + podatki 18 / 19% od dochodu + VAT 22%... mamy naprawdę wysokie obciążenia dla mikroprzedsiębiorstw.

Dobrze sobie radzą ogromne koncerny, dotowane przez budżet (zwolnienia z podatków, dotacje na inwestycje) - ale to nieuczciwe wobec polskich firm i firemek które nie mają zwolnień podatkowych.

Może by tak rząd obniżył obciążenia dla mikroprzedsiębiorstw - i dał tym samym impuls do rozwoju, obniżenia bezrobocia, bogacenia się ludzi przedsiębiorczych? Linowe podatki np. obrototwy 8 -10% jest prosty i klarowny, łatwo się by go ściągało, a ludzie nie ukrywali by dochodów. Przecież te pieniądze i tak by krążyły w gospodarce, i wracały do budżetu w postaci VAT.
Arturro'09 / 83.6.122.* / 2009-02-02 12:48
obrotowy + Vat ? szokujące ...

Najnowsze wpisy