lukaszwych.niel
/ 93.154.187.* / 2013-11-24 01:17
a przecież te wszystkie firmy są dystrybutorami,
autorowi chodziło pewnie o to że ich udział w dystrybucji w stosunku do wytwarzania jest duży.A chodziło o to w dalszym toku rozumowania, że zyski będą stabilniejsze ale też jak gospodarka się rozkęci to reszta spółek w większym stopniu będzie zwiększała zyski.
7% a wycena zawyżona o 50%.
Dali dywidende jako podpuche, może jak wielu da się na to złapać to nawet kurs wzrośnie ale powiem szczerze, że ja nie mam zamiaru.
SP trzeba przyznać, że nieżle wypuszcza spółki, z pkt. widzenia obywatela to się ciesze, że skoro nasz majątek wyprzedają to nie za pół darmo, z drugiej strony jako akcjonariusz to pukam się w głowe.
Wzrośnie czy spadnie - tego nie wiem, ale wiem że lepiej być ostrożnym. Ja ostrożny jestem na JSW się nie zapisałem, na PGE się nie zapisałem, na taurona się zapisałem ale sprzedałem po kosztach.
Mam obecnie te wszystkie spółki tylko jsw po 70 a nie 130, tauron po 4.3 a nie 5 chyba była pierwotna, i pge po 16 a nie 21 czy tam 23 a i enea po 14.25 a nie wiem po ile była na pierotnej.
Jeszcze raz powtórze wszystkie 4 firmy są dystrybutorami i każda ma około 1/4 Polski, Enea na zachodzie, tauron pa południu, na wschodzi chyba największy obszar kraju PGE i na Płn Energa. A nie ma nic wyjątkowego w dystrybucji oprócz tego, że są one regulowane a nie wolnorynkowe więc z jednej strony są stabilne co ma swoje dobre i złe strony. W kryzysie dobre w czsie koniunktury gdy energia drożeje złe strony. Więc branża nieciekawa a wycena kiepska, albo musi być dobra wycena albo ciekawa branża.