Coś nie na rzeczy. Związki zawodowe ZUS walczą o redukcję biurokracji. Tymczasem "Warszawka", czyli Pan Prezes ze swoją świtą wprowadzają olbrzymie utrudnienia w pracy, Jeśli tak dalej pójdzie, konieczne będzie zatrudnianie nowych urzędników. Pomyśl, zanim się wypowiesz. Być może zostaniesz zatrudniona w ZUS za minimalną pensję, a wówczas się przekonasz, że znaczysz tyle co nic. Żeby zrozumieć trzeba poznać.... To polityka i pobieranie sporych pieniędzy za bzdurne pomysły które utrudniają pracę tym urzędnikom, którzy pracują na maksa, realizując te bzdury. To Wy lub my możemy to zmienić. Tylko jak? Poza tym nie powinno być "Wy lub my". Polityka poraża.... Jeśli masz pytania, nie kieruj do pracowników ZUS, bo są zobligowani (podpisane zobowiązania) do niewypowiadania się....