Przeczytałem te wszystkie...................komentarze(wypociny), sorry,
zastanawiam się, po innych odpowiedziach, w innych tematach też.
I....... myślę, po pierwsze:
czemu ludzie tak mogą się upodlić aby gościowi proponować coś, co go od
razu doprowadzi np. do bankructwa.
Nota bene przypuszczam, że facet Was sprowokował.
Zniesmaczyły mnie niektóre posty,
sprowokowało mnie to do takiej propozycji:
założę temat, gdzie będziemy NAPRAWDĘ sobie pomagać.
Aby wywalać z tego tematu oszołomów musimy sami nad tym panować.
Chętnych zapraszam do dyskusji i na maila - może wreszcie coś wymyślimy.