Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Dlaczego MediaExpert nie lubi kobiet w ciąży?

Dlaczego MediaExpert nie lubi kobiet w ciąży?

Wyświetlaj:
AntyBaby / 83.4.87.* / 2011-07-18 15:17
I dobrze, że nie lubią, jak widzę te wszystkie przyszłe mamuśki paradujące z brzuchami po osiedlu, to mnie krew zalewa... Coraz więcej osób zostaje rodzicami, najgorsze, że to te OSOBY, KTÓRE NIE MAJĄ PRAWA NIMI BYĆ, bo kto powiedział, ŻE KAŻDY MOŻE MIEĆ DZIECKO?!
r0bs0n / 83.18.83.* / 2008-11-06 16:05
Idąc tokiem myślenia należałoby potępić również BENETTON. . Radzę zapoznać się z ich kampaniami reklamowymi. Jakoś tak się składa, że nikt nie pali ich ubrań na stosach (chociaż swego czasu - oczywiście w Polsce, przy okazji jednej z kampanii pojawili się obrońcy moralności). A reklama M-E? Taka sobie, jak na mój gust, za to spełniła swoje zadanie znakomicie, jak widać. A wszystkim oburzonym i występującym W Imieniu Wszystkich Prawdziwych Polaków radzę więcej dystansu do otaczającego świata i siebie, przede wszystkim.
Robee / 82.177.199.* / 2008-11-01 22:34
Mi ta reklama sie podoba( w zasadzie caly ciag reklam; licze na kolejne). Jest wymowna, kontrowersyjna i oryginalna czyli taka jak powinna byc. Pamietajcie ludzie, ze to tylko reklama i nie ma co zbytnio zabierac do glowy, tak jak to robi szanowna Pani redaktor.
Mysle, ze utozsamia sie Pani z postacia na billboard'zie i dlatego kojarzy Pani fakty w taki a nie inny sposob. Goraco pozdrawiam i zycze dalszych -udanych- artykulów.
Kasikpp / 87.205.143.* / 2008-09-18 21:19
Ja, matka dwójki dzieci, tez na pewno nie zrobię tam zakupów. Reklama jest poprostu żenująca.
pamparam / 85.221.202.* / 2008-10-28 14:44
a ja tam pracowałam do czasu ciąży... później, po macierzyńskim, musiałam iść na wychowawczy bo chcieli mnie zwolnić...
Mellygion / 213.76.153.* / 2008-10-26 15:53
Nie lubię psów - widok człowieka na ulicy z psem, obraża mnie!
Jestem kawalerem - para trzymająca się za ręce zniesmacza mnie!
Jestem facetem - dowcipy o facetach ranią mnie!
Jestem człowiekiem - robienie głupich min przez szympansy w ZOO na widok człowieka oburza mnie!
Za wszystko można się obrażać, taka nasza żenująca polska przypadłość.
A najbardziej jest godny politowania ten "owczy pęd" przejawiający się w bezmyślnym przyswajaniu i przyklaskiwaniu każdej nawet najbardziej bezsensownej i szkodliwej idei wynikający najprawdopodobniej z braku zdolności do samodzielnego myślenia w kategoriach dalszych niż czubek własnego nosa.
Zanim więc zaczniecie gorąco deklarować, iż "tego nie lubię", tam nie pójdę więcej", "tego polityka nienawidzę" pomyślcie przez chwile w kategoriach innych niż czerń, biel i zdanie innych. Oczywiście płonne me nadzieje - niech festiwal "afer obyczajowych" trwa, to wszak nas napędza i daje możliwość zaistnienia maluczkim...
JAGODA12 / 83.3.12.* / 2008-10-02 15:36
co nie którzy nie rozumieją nic o co tak naprawdę w tej reklamie chodzi.
kobieta w ciąży z PAPIEROSEM. nie jest to fajny widok jak idzie kobieta która jest w ciąży i pali papierosa. Dlatego przydałoby się to zmienić NA LEPSZY MODEL
Splin / 77.113.125.* / 2008-09-18 17:32
Jedno jest pewne: Wszyscy moi znajomi, do których wysłałam dziś emaile o tej uprzedmiotawiającej kobiety reklamie mają już tą sieć NA LIŚCIE TYCH W KTÓRYCH SWOICH PIENIĘDZY NIE ZOSTAWIĄ.
I rozsyłają negatywne info dalej.

...Cel osiągnięty? Panuje kapitalizm. Nie chodzi o to, żeby wogóle mówili. - Chodzi o to, żeby mówili o marce DOBRZE.

Są dwa rodzaje marketingu: pozytywny bazujący na rzeczywistych korzyściach z zakupu reklamowej rzeczy oraz negatywny opierający się na tendencyjnym przeciwstawianiu i wykorzystujący do tego -izm ( np. rasizm, szowinizm ) i w ten sposób pogłębiając kłamstwa uprzedzeń w społecznej świadomości.

Popieram Twoje słowa "coldcat". Wypowiedź Normalnego Faceta. Pozdrawiam Twoją żonę. Szczęściara. :)

Mam dość reszty szowinistycznych idiotów wypowiadających się tutaj, którzy są pewnie tą 'grupą docelową' reklamy.
Neo_Mario / 195.117.255.* / 2008-09-18 08:57
Pojawiło się wiele (nawet skrajnych) opinii na temat w/w reklamy, jednak co do jednego nie można mieć wątpliwości. Pierwszy (i chyba najważniejszy) cel reklamy został osiągnięty. Wzbudziła duże zainteresowanie !
A artykuł niewątpliwie jej pomógł. Bo czy z powodu zniesmaczenia reklamą ktoś nie kupi (jeżeli cena będzie konkurencyjna) danego artykułu (niekoniecznie reklamowanego telefonu) ? Równie skuteczne jest nawoływanie do niekupowania towarów "made in china" produkowanych przez dzieci wynagradzanych dolara tygodniowo (albo miesięcznie). Pomijam wogóle temat ludobójstwa w Tybecie.

Ps. A ja postanowiłem odebrać tę reklamę zgoła inaczej. "Zaniedbana kobieto (przez niedobrego faceta oczywiście) zrób coś ze sobą, idź, do fryzjera, do kosmetyczki i rzuć te fajki (karmi możesz sobie wypić wieczorem przed DVD ;-) ) nawet w ciąży możesz wyglądać atrakcyjnie. Co więcej - jak już będziesz wyglądać atrakcyjnie, no to musisz mieć nowy telefon !!! Stary przecież przestanie do ciebie pasować !!!"

pozdrawiam wszystkich

Neo
Wiesiek Śmieszek :) / 86.63.104.* / 2008-09-17 23:25
Haha... Tak sobie stoję z boku, czytam i nie mogę się pozbierać ze śmiechu... Przecież oczywistym jest, że MediaExpert chciało wzbudzić tym artykułem zainteresowanie :) Chyba o to chodzi w reklamie, czyż nie???
Chciałbym tym samym zadać pytanie Pani Redaktor - co chciała Pani osiągnąć tym artykułem??? Czy nie jest tak, że reklamodawcy, którzy umieszczają na tym portalu swoje banery i reklamy nie płacą więcej - im więcej jest wejść na daną stronę??? Czy nie jest tak, że używając takich kontrowersyjnych zwrotów i zdań nie chce Pani zwiększyć właśnie liczby wejść na stronę??? Odpowiedź jest oczywista :) A może Pani premia jest uzależniona od takich rzeczy???
Pójdę dalej - odpowiedź Pani Redaktor, cyt.: "Nie. Wykorzystałam wszystkie istotne informacje, jakie
zostały mi udzielone." ze zwróceniem szczególnej uwagi na słowo "ISTOTNE". Pytam się dla kogo istotne??? Czy to nie Pani decyduje co jest dla Pani istotne???
I ostatnie pytanie... A właściwie "INNA" interpretacja reklamy firmy ME.
Skąd wiadomo, że nie chcieli pokazać walki z kobietami które w ciąży piją i palą papierosy??? A może właśnie taka powinna być interpretacja tej reklamy??? Jak widać "punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia".
Dla mnie to jest po prostu fajna, odważna i śmieszna reklama nic nie znacząca i nikogo nie obrażająca... Nie popadajmy w paranoje i wyluzujmy trochę :):):)
Pozdrawiam - rozbawiony Wiesiek Śmieszek :)
mam szminkę... / 151.92.176.* / 2008-09-17 15:18
Moim zdaniem ta pani na billboardzie wygląda bardzo dobrze, tylko jest przedstawiona o nieodpowiedniej porze dnia-)))...Popatrzcie jakie ma śliczne paznokcie! Ja wyglądam równie "ponętnie" wieczorem jak wybieram się już do łóżeczka (oprócz brzucha którego nie posiadam...na szczęście) ale biorę sobie jeszcze gingersa i siadam na chwilę żeby pooglądać coś ciekawego na dvd a rano jest jeszcze gorzej...Potargane włosy na papilotach, spuchnięte oczy itp...Ale jak już wyjdę z łazienki po porannej toalecie to nie uwierzylibyście jaka zmiana...Trochę kremu, mleczka do ciała, make-up-u, tuszu do rzęs, rozpuszczone długie loki (zrobione na papilotach!!!)spódniczka, szpileczki, malutki dekoldzik i nikt by nie uwierzył że to ta sama kobietka...a jednak...a po paznokciach powyższej pani widać że to ten sam rodzaj co ja i niejeden facet z tych na forum zaśliniłby się na śmierć na jej widok gdyby przeszedł obok np w sklepie...
Polacy to naród strasznych ponuraków bez poczucia humoru, a szkoda bo to piekna cecha...
podatnik / 2008-09-17 15:16 / Bywalec forum
Jak się nia ma możliwości dzieki talentowi , pracowitości , wiedzy osiągnąć coś w życiu to najlepiej zostać pokrzydzoną feministką , obrońcą pokrzywdzonych i niedocenianych kobiet.
Oświadcza,że nigdy nie czułam sie ani pokrzywdzona , ani dyskryminowana , ale miała do czynienia z tymi wiecznie pokrzydzonymi. Nie ma żadnej dyskryminacji , jest tylko poczucie krzywdy tych, które nie potrafią ,często kobiety mają problem ze sobą , nie z otoczeniem i te widzą wszędzie dyskryminacje w reklamach , wypowiedziach , zwróceniu im uwagi,że robia coś źle. Jak ja widzę głupią reklamę , nie biorę jej do siebie tylko pomyślę - ale prymityw to zrobił. Najlepszą negatywna ocena jest brak reakcji , obojetność . Reklama ma właśnie wywołać dyskusję , zwrócić uwagę , wywołać emocje nie koniecznie pozytwne .Nie dać sie poprostu manipulować i wszystko.
maryś / 83.23.226.* / 2008-09-16 20:32
a może na tym billboardzie jest...
może to ktoś z rodziny pani dziennikarki skoro tak się uniosła?
klient mediaexpert / 83.23.226.* / 2008-09-16 20:27
hahaha
i taki miał być efekt reklamy!!!!!!!!
wywołać dyskusję!!!!!!!!!
zwrócić uwagę na firmę!!!!!!!!!!!!
BRAVO MediaExpert za odwagę!!!!!!!!!!!!!
coldcat / 89.78.103.* / 2008-09-16 22:03
To są jeszcze ludzie, którzy chcą przeplacać w takich sieciach? Myślałem, że w dzisiejszych czasach to norma, że najpierw ceny porównuje sie w sieci, a potem dopiero na zakupy. W takim Media Expert czy w innym MediaMarkcie to sobie najwyżej towar mozna obejrzeć, a na zakupy tam gdzie taniej.
coldcat / 194.8.14.* / 2008-09-16 16:04
Jestem facetem i uważam, że ktoś ślepy lub całkowicie wyprany z wrażliwości da się nabrać na tłumaczenie rzeczniczki MediaExpert. Dobre sobie "jest w ciązy na niby". Kto przechodząc/przejeżdzając ulicą będzie to analizował i przyglądal sie szczególom? Równie dobrze można byloby powiedziec, ze aktorki w filmach też są w ciązy na niby więc nie należy sie przejmować ich losami.
Nie sama jednak kwestia tego czy tam jest jakas poduszka, czy nie ma jest najważniejsza, a sam typ tych reklam - uprzedmiatawiających kobiety. Dla mnie to po prostu niesmaczne i kobiety moim zdaniem mają prawo byc czuć sie z tego powodu urażone... Co więcej - świadczy to przede wszystkim o mężczyznach, którym tego typu reklamy się podobają. Podśmiadomie akceptują to, że ktoś może w ten sposób mówic o ich żonach/partnerkach. Dla mnie moja żona nie jest przedmiotem, który można wymienić na nowszy model, czego i innym panom zyczę.
Julita Milczyńska / 83.23.248.* / 2008-09-16 20:09
Drogi Panie "Coldcat"
Nie są to moje słowa, że kobieta jest w ciąży "na niby" - są to słowa autorki artykułu. Właśnie to jak został on zmanipulowany pozwoliło Panu odebrać moje słowa w ten sposób. Podkreślam ponownie, że moja odpowiedź dla Pani Redaktor była wyczerpująca i w zupełnie innym świetle niż to przedstawiono w artykule. Pozdrawiam
coldcat / 89.78.103.* / 2008-09-16 20:59
Ciąża jak dla mnie w tej reklamie jest kwestią drugorzędną (choć nie nieważna) - chodzi o ogolny trend uprzedmiotawiania kobiet w reklamach. Jeśli Pani jako kobiecie to nie przeszkadza - Pani sprawa, mnie to drażni przede wszystkim dlatego, że uwłacza mojej inteligencji, jakieś tam przeciętnej wrażliwości i dobremu gustowi. Skoro dzisiaj smiejemy się z "głupich blondynek" w reklamach, to może jutro pośmiejemy się z dzieci z zespołem Downa? O już widzę Państwa reklamę - zdjęcie dziecka z zespołem Downa a obok jakis super bajerancki aparat i podpis "wymień na nowszy model"!
Nie śmieszne? Pewnie znajdą się tacy, których to rozśmieszy - to pewnie wasz najlepszy target.
Pozdrawiam i życzę Pani, żeby nie musiala się Pani tłumaczyć za jakiś obleśnych marketingowców lub przełożonych, którzy wpadają na takie genialne pomysły,
SB / 83.238.240.* / 2008-09-20 11:55
jesteś dupkiem bez poczucia humoru,prawdziwy"zimny kot"- a sam sie pewnie ślinisz oglądając reklamy najnowszych bryk z gołymi anorektyczkami na masce i wcale ci to nie przeszkadza!Ps.-a w ogóle to dobry towar reklamuje sie sam.
Julita Milczyńska / 212.244.221.* / 2008-09-16 15:23
Witam
MediaExpert oświadcza, iż naszym zdaniem treść artykułu jest tendencyjna i nastawiona negatywnie do naszej sieci. Narusza nasze dobre imię poprzez stwierdzenia typu: ME nie lubi kobiet w ciąży itp. Podkreślam, że nikt mi nie zadał pytania czy lubimy kobiety w ciąży więc nie można stwierdzić, że ich nie lubimy! Jest to sprytna gra słów, która działa na naszą niekorzyść i nie jest uczciwa. Autorka artykułu otrzymała od nas tak wyczerpujące informacje, ale postanowiła wykorzystać tylko te, które były jej na rękę. Nadal podtrzymuję to, co mówiłam: główną rolę w reklamie gra telefon, nic nam się nie wymknęło spod kontroli, kobieta nie jest na niby w ciąży tylko wcale w niej nie jest, nie wiem czy można mówić o małomiasteczkowości - nasza sieć ma 200 sklepów... Życzę więcej obiektywizmu i rzetelnego wykorzystywania podanych informacji.
Katarzyna Ogórek / 2008-09-16 16:27
Szanowna Pani,
Nie pozostawia mi Pani wyboru. Krótko odpowiem na zarzuty.

1.
naszym zdaniem treść artykułu jest tendencyjna i nastawiona negatywnie do naszej sieci

Artykuł jest o reklamie, nie o sieci handlowej.

2.
Podkreślam, że nikt mi nie zadał pytania czy lubimy
kobiety w ciąży więc nie można stwierdzić, że ich nie lubimy! Jest to sprytna gra słów, która działa na naszą niekorzyść i nie jest uczciwa.

Nie musiałam nikomu zadawać takiego pytania. Wniosek wysnułam samodzielnie na podstawie reklamy. Trudno przyglądając się jej o inną konkluzję.

3.
Autorka artykułu otrzymała od nas tak wyczerpujące
informacje, ale postanowiła wykorzystać tylko te, które były jej na rękę.

Nie. Wykorzystałam wszystkie istotne informacje, jakie zostały mi udzielone.

4.
główną rolę w reklamie gra telefon, nic nam się nie wymknęło spod kontroli, kobieta nie jest na niby w ciąży tylko wcale w niej nie jest,

Bez względu na to, czy kobieta przedstawiona w reklamie jest na niby w ciąży, czy wcale w niej nie jest, została przedstawiona w taki sposób, żeby wyglądała, jakby była w ciąży. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości.

5.
Życzę więcej obiektywizmu i rzetelnego
wykorzystywania podanych informacji.

Życzę Państwu lepszych pomysłów na reklamy.
olgierd / 2008-09-16 21:37 / Bywalec forum
Ech, siecią też można się zająć. Np. wirtualnymi tanimi towarami z gazetek (np. telefonami), których później nie sposób uświadczyć w sklepie.
Może małe dziennikarskie śledztwo? ;-)
misza123456 / 89.174.121.* / 2008-09-16 13:53
wiedziałem od razu że ten artykuł może napisać tylko kobieta, pewnie w dodatku ze skłonnościami feministycznymi. Kobiety obudźcie się ze snu, ja jakoś nie zauważyłem abyście były w jakikolwiek sposób ograniczane. To Wy chcecie aby wpuszczano Was jako pierwsze przez drzwi, przynosić Wam kwiaty, zapraszać na kolacje itp. to my możemy czuć się upokorzeni takimi wymogami. Dlaczego kobieta nie miałaby ustąpić miejsca mężczyźnie ??? ok. jest on silniejszy fizycznie ale równie dobrze może mieć słabszą psychikę :( więc weźcie pod uwagę że równouprawnienie nie dotyczy tylko tego co się Wam należy ale na równym podziale i równemu dostępowi do wszystkich zarówno miłych jak i złych prac, obowiązków itp. Pozdrawiam Pani Kasiu i życzę więcej dystansu do siebie i otaczającego nas świata w końcu którz by nie chciał mieć lepszego modelu :)))
Wojtek 1517 / 89.234.192.* / 2008-09-16 18:50
Zadziwiające, ze uprzedmiotowianie kobiet tak mam spowszechniało. Wszystko byle sprzedać, wszystko jest na sprzedaż!!! Im dosadniej przedstawione tym lepiej bo będą o tym pisać.
Rada? Uciekać od takich firm. Próbujemy?
Obserwator! / 193.59.255.* / 2008-09-16 16:09

Dlaczego kobieta nie miałaby ustąpić miejsca mężczyźnie ??? ok. jest on silniejszy fizycznie ale równie dobrze może mieć słabszą psychikę

Brawo, brawo "misza 123456". Jesteś prawdziwym liderem walki o równouprawnienie mężczyzn. Ale dlaczego dopominasz się od kobiet tylko tego aby Ci ustępowały miejsca do siedzenia. A co z całowaniem w rękę. Przecież i taka potrzeba psychiczna może się u wielu panów obudzić. Jak widać jesteś w swych postulatach niekonsekwentny.
SB / 83.238.240.* / 2008-09-20 12:02
a masz coś przeciw coby cie laska cmokała w rękę? -pójdę dalej ,chciał bym żeby mnie kolesie też w ronsie cmokali ,to frajda!sb
Obserwator! / 193.59.255.* / 2008-09-16 16:01

Dlaczego kobieta nie miałaby ustąpić miejsca mężczyźnie ??? ok. jest on silniejszy fizycznie ale równie dobrze może mieć słabszą psychikę

Brawo, brawo "misza 123456". Jesteś prawdziwym liderem walki o równouprawnienie mężczyzm. Ale dlaczego dopominasz się od kobiet tylko tego aby Ci ustępowały miesce do siedzenia. A co z całowaniem w rękę. Przecież i taka potrzeba psychiczna może się u wielu panów obudzić. Jak widać jesteś w swych postualatach niekonsekwentny.
olgierd / 2008-09-16 15:59 / Bywalec forum
Z tą słabszą psychiką to ja bym nie przesadzał. Po pierwsze: nawet jeśli, to lepiej się nie przyznawać. Po drugie -- jakie to ma znaczenie, jeśli chodzi o siedzenie/stanie w tramwaju? Po trzecie -- ogólnie sobie wypraszam. Mi to nie przeszkadza.
Katarzyna Ogórek / 2008-09-16 14:11
Poczekajmy, aż pojawi się odpowiednik tej reklamy z mężczyzną w roli głównej i wrócimy do dyskusji. Pozdrawiam również :)
medmax / 217.173.191.* / 2008-09-18 08:10
dokładnie.
reklama powinna brzmieć ,,wymien faceta który słabo zarabia lub stracił pracę na lepszy model''!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
raqq / 2008-09-16 14:42 / Bywalec forum
A pamięta pani reklame społeczną przeciw przemocy w rodzinie? I pamieta może pani kogo ona przedstawiała? Nie mozna byo zobaczyć kobiety na tych reklamach, no chyba że z siniakiem pod okiem:) Jakoś nie było wrzasku ani przepraszania. Może podyskutujemy o tym:)
szron / 83.17.191.* / 2008-09-16 14:57
pamietam ze w "NIE" Urban zorganizowal podobna kampanie gdzie mezczyzna mial podbite oko. Podpis brzmial np: "Bo sasiadka ma nowe futro" :)

A ta reklama moze niektorych denerwowac, ale w sumie nie ma o co kruszyc kopii. Nie popadajmy w paranoje.
raqq / 2008-09-16 15:42 / Bywalec forum
Nie wtym rzecz. Zgadzam się że nie ma sensu się takimi rzeczami przejmować. Chodzi mi tylko o to że gdyby to dotyczyło kobiet to otarlibyśmy się o 3 wojnę światową:)
niedek / 83.28.53.* / 2008-09-16 19:02
Ludzie - tu nie chodzi o przedstawienie wizerunku kobiety. Tu chodzi o ciążę, w kontekście której tekst "sięgnij po nowszy model" jest obrzydliwe. Równie dobrze można napisać "jak zaszłas w ciąże do wypier.. bo media lansuje lepszy. luzacki styl"
agnieszkas / 62.180.42.* / 2008-09-17 10:56
dokładnie tak-reklama byłaby do przyjęcia gdyby nie wizerunek kobiety w ciąży. Efekt jest taki że budzi tylko niesmak...żałosne do czego posuwają się firmy żeby sprzedać o jedną rzecz więcej. Ciekawe czy panowie wypowiadający się o równouprawnieniu równie byliby tak tolerancyjni gdyby zamiast kobiety w ciąży widniał wizerunek schorowanego dziecka na wózku lub osoby starszej..mimo że to "tylko niby wózek i niby staruszek"....moim zdaniem wstyd dla firmy, pewne kanony przyzwoitości powinnismy zachowywać chociażby ze względu na to że patrzy na to młodzież i dzieci które dopiero uczą się postrzegania świata i szacunku dla wielu niezrouzmiałych jeszcze spraw....
mieszkanka południa / 151.92.176.* / 2008-09-17 14:54
To zabawne podejście...Rozumiem że kobietę zaniedbaną (przeważnie jej stan to wina faceta)lub starszą (bo 20 lat lub więcej to zbyt dużo) można wymienić na nowszy model i to jest dla spoleczeństwa do przyjęcia ale już kobiety w ciąży nie, bo to jest obrzydliwe...ciekawy objaw hipokryzji...
agnieszkas / 62.180.42.* / 2008-09-17 15:11
dla mnie hipokryzją jest to że kobieta zaniedbana to przeważnie wina faceta......a każdy zaniedbany facet to wina kobiety... każde tłumaczenie dobre gdy brak argumentu
mieszkanka południa / 151.92.176.* / 2008-09-18 13:42
"kobietę zaniedbaną lub starszą można wymienić na nowszy model a takiej w ciąży nie bo to jest dla społeczeństwa niedopuszczalne" - to jest argument wynikający z twojej poprzedniej wypowiedzi i dla mnie to jest niedopuszczalne...a to:
dla mnie hipokryzją jest to że
kobieta zaniedbana to przeważnie wina
faceta......a każdy zaniedbany facet
to wina kobiety... każde tłumaczenie
dobre gdy brak argumentu

jest odwracanie kota ogonem i czepianie nieistotnych szczegółów gdy argumentów brak na swoje własne głupie gadanie...
Ps.Widziałaś kiedyś szczęśliwą w związku i zaniedbaną kobietę?A skoro autor reklamy odnosi się do osoby trzeciej (łopatologicznie : do jej męża
żeby agnieszkas
zrozumiał) mówiąc o lepszym modelu tzn że jest ona zaniedbaną, samotną, smutną i niekochaną mężatką, która pije,pali i wygląda jak wygląda bo nie ma dla kogo się starać i nikt jej nie motywuje...zresztą wiele kobiet w Polsce cierpi na podobny syndrom zwłaszcza pare lat po ślubie.....więc czyja to wina?
galina / 212.76.37.* / 2008-09-18 09:52
Reklama jest prostacka i odpychająca, bo uprzedmiatawia człowieka (w tym przypadku kobietę), tym bardziej, że robi to z kobietą w ciąży. Jak mniemam reklamodawca na tym tylko zyskuje. Już jedna z firm zbudowała swoją pozycję na chamstwie krzycząc "Nie dla idiotów". W związku z tym tłumy idiotów pobiegły do sklepów, aby udowodnić swoją sprawność umysłową.
olgierd / 2008-09-17 17:41 / Bywalec forum
To jest nawet niezłe...
No dobra, a kobieta w norkach? Za czyje się tak nosi? :-)

Najnowsze wpisy