Forum Polityka, aktualnościKraj

Dlaczego nienawidzę tego kraju?

Dlaczego nienawidzę tego kraju?

pok / 217.76.115.* / 2010-07-05 23:54
Polska, kraj absurdu

Oto znajdujemy się w w świecie absurdu. Kraj, w którym co piąty mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego 1/2 narodu żyje poza granicami kraju, i w którym co 3 mieszkaniec ma 20 lat – kraj brutalnie oderwany od wiekowych tradycji, który odbudował stolicę wg obrazów Canaletta, a stare miasto odtworzył jak nowe.

Kraj, który ma dwa razy więcej studentów, niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej, niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny trzech par dobrych butów, gdzie jednocześnie nie ma biedy, a obcy kapitał pcha się drzwiami i oknami.

Kraj, w którym dzieci wyzywają się od Rumunów i Mongołów, sądząc, że jest tam "syf, gówno i nędza", a w rzeczywistości te kraje są bardziej zamożne od nas.

Kraj, w którym koncesjami rządzą monopoliści. Kraj ze stolicą, w której centrum stoją blaszane baraki i trochę wyższe bloki zwane tu wieżowcami oferujące pomieszczenia po 4000–5000 USD za metr. Kraj, w którym wszystkie samochody pochodzą z Niemiec - wywiezione z niemieckich lasów, szrotów lub najczęściej ukradzione. Państwo, w którym można sobie kupić chodniki, postawić parkomat i płacić państwu 10 % podatku od zysku.

Kraj, w którym rządzą byli socjaliści. W którym święta kościelne są dniami wolnymi od pracy, gdzie otrzymanie paszportu do niedawna stanowiło problem, a mimo to ponad 3,5 mln obywateli rocznie wyjeżdża za granicę. Jedyny kraj byłego bloku socjalistycznego, w którym obywatelowi wolno było posiadać dolary, choć nie wolno mu ich kupić ani sprzedać poza bankami.

Kraj, w którym urzędnik państwowy wysokiego szczebla nie ma matury, a kierowca ciężarówki albo kelner w restauracji ma dyplom magistra.

Kraj, w którym Bankiem Państwowym kieruje człowiek, który jest specjalistą od betonu, za to potrafi pomylić miliardy z milionami oraz twierdzi, że Europejskim Bankiem Centralnym kieruje koleś, który od roku wącha kwiatki od spodu.

Kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z barmanką po niemiecku, z kucharzem po francusku, a z ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza.

Kraj, w którym za nieuctwo dostaje się pozytywny wynik z matury. Kraj, w którym zwrócenie uwagi urzędnikowi (Olsztyn) kończy się sądowym skazaniem petenta.

Kraj, w którym w ramach „taniego państwa” jest kilkunastu wicepremierów i paru ministrów bez teki – ale za to wszyscy bez kompetencji. Kraj, w którym płacąc w ramach ZUS-u na służbę zdrowia na „bezpłatne” leczenie, leczyć musisz się sam – jeśli potrafisz.

Kraj, w którym pacjenci szpitali państwowych dają łapówki lekarzom chociaż taniej mogą się leczyć prywatnie.

Kraj, w którym w przeciwieństwie do wielu krajów Europy, następuje regres komunikacji kolejowej, gdzie pociągi na wielu odcinkach głównych tras kolejowych jeżdżą wolniej niż przed II wojną światową.

Kraj, w którym od budowy dróg ważniejsze są dyskusje, czy pan lub pani X współpracował z SB oraz czy Tinky Winky jest gejem.

Kraj, w którym odnotowano dodatnie PKB, co spowodowało, że stał się oazą zieleni na tle całej nowoczesnej Europy. Państwo, którego nie dotknął ogólnoświatowy kryzys według rządu, więc nie można o nim mówic. Według reszty, szarej masy zamieszkującej ten absurd, kryzys nas nie dotyczy, bo jego polska odmiana trwa od wielu dziesięcioleci. Nie oszukuj się czytelniku: pensje na poziomie średniej krajowej większośc obywateli nigdy nie widziała, cała reszta to nowobogatcy (swoją drogą: skąd oni przybyli w wolnej ilości w takiej ilości?), byli wysocy urzędnicy PRL-u i ponad 200 osób w pewnym budynku na Wiejskiej. Witaj w kraju absurdu! Świecie, w którym nie obowiązują prawa finansowe, gospodarcze, ani żadne inne. Gdzie nawet śmiertelna dawka alkoholu jest przekraczana kilkakrotnie, a delikwent żyje. Witamy w raju wszelkich filozofów i groteski dla 38 milionów ludzi. Oto Polska właśnie...
Wyświetlaj:
Fido Dido / 37.47.214.* / 2023-06-28 23:42
Do 2100 roku pozostanie 23 miliony polaków. To mówi samo za siebie. Niech każdy wyciągnie sobie wnioski z tego sam i nie dopytuje o wszelkiego rodzaju powody. Proste!
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Grzegorz881 / 2022-08-23 15:30
A ja kocham ten kraj ;) Mimo, że du**aty, ale mój najmojszy ;)
wszystko idzie w p***... / 78.11.157.* / 2022-08-19 02:42
Czytam to właśnie w roku 2022
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Marusia88 / 5.173.113.* / 2020-02-13 14:44
Wszędzie jest dobrze tam, gdzie nas nie ma. W każdym innym kraju można się do czegoś przyczepić.
iH8poland / 31.182.145.* / 2019-06-12 19:26
Od napisania tego postu minęło prawie 10lat i dalej jest tak samo.
zyx / 185.93.94.* / 2019-10-12 08:29
Nie nic się nie zmienilo, jest coraz gorzej...mimo, ze się glosi, ze jest coraz lepiej.
A89 / 79.184.28.* / 2019-08-03 10:13
Zgadzam się, gorzej jak w chlewie. W wieku 30 lat podjąłem decyzje o wyjezdzie. Nie jest jeszcze za pozno dla normalnych.
Xxx921 / 5.173.120.* / 2019-05-11 21:59
Wszystko gnije
Wapniak / 2018-04-08 20:08 / Tysiącznik na forum
Hmmm.... a gdzie kraj nauczycieli, mesjanistów, męczenników, kombatantów, krzykaczy i wichrzycieli, malkontentów i wysokich specjalistów od destrukcji..... sprzedawczyków itd.
Bart545 / 46.134.188.* / 2018-02-21 13:31
Szacun do tej pory aktualne, prawda.
MisMkCafe / 109.241.2.* / 2018-03-11 08:01
caly czas aktualne. wniosek : nigdy nic sie tu nie zmieni , po co tu siedziec? a teraz jeszcze na dzieci chca nas naciagac. a jak sie urodzi to juz twoj problem. cala odpowiedzialnosc na tobie w tych warunkach i pretensje do ciebie. ja jak slysze glosy ze demograficzna katastrofa u nas to mowie: a co w tym dziwnego? kraj bez solidarnosci spolecznej po prostu wymiera - chyba normalne? jak mialby funkcjonowac? dziwne gdyby bylo inaczej
Oberbober / 78.9.189.* / 2020-02-12 16:10
Pytanie - jeśli wszyscy stąd spieprzają, to kto ma ten stan rzeczy zmienić? Rządzący? To może wybierać innych rządzących? Do dziś pamiętam jak jakaś babka pytała Wałęsy "Panie prezydencie, kiedy będzie lepiej"? Będzie lepiej, jak każdy z nas weźmie się do roboty, i tyle. Po 1918 roku był zlepek z 3 zaborów, syf, brud, cholera, brak dróg, zaborcy (okupanci) pokradli wszystko. Z niczego powstał port w Gdyni, azoty w Tarnowie, huta w Stalowej Woli, Mesko, Łucznik, i reszta COP-u. Można było? I nie trzeba było kasy od jakiegoś wujaszka z UE. Owszem, nie brakowało patologii, Niemcy z Ruskimi nas zmielili. A Ruscy dodatkowo, bez podbijania nas fizycznie w 1945 roku, odnieśli jeden sukces - wyhodowali homo sovieticus varietas polonica. I , jak czytam na tym forum, geny tego tworu są obecne u was, drodzy forumowicze. Czy będziecie szefami korpo w Lądku, czy lekarzami w Sztokholmie, czy przy azbestach w Bronxie, to będziecie podświadomie hodować te posowieckie geny. Błędne koło - nienawidzicie kraju za własną niemoc.
Pawlix / 89.64.87.* / 2020-02-23 19:29
Polacy od czasu chrystianizacji, mają elementy destrukcyjne, tępy, bezwolny niewolnik który nie pyta, nie ma wątpliwości, zaciemniony i po prostu głupi, najlepiej zapity.
Czasy szlacheckie, a najbardziej ZSRR poszerzyło to, dodając posłuszeństwo wobec większych i zawiść, tworząc tego homo sovieticusa.
Kultura ukształtowała tak naród polski, a resztę to po prostu zmaksymalizowała.
sojeek / 89.231.176.* / 2016-10-01 12:15
Nie wiedziałem że można być takim frustratem. Autorowi postu proponuje przeprowadzkę na wschód od nas albo do Afryki, może zyska inną percepcje.
Taka prawda / 88.156.19.* / 2016-09-30 22:45
Cudne samo sedno thx
bub497 / 109.173.218.* / 2015-06-26 19:01
najbardziej przerażające jest to, że teraz, 5 lat po tym jak pojawiła się ta wypowiedź, NIC się w tym kraju nie zmieniło...
Katerina / 83.143.96.* / 2018-01-16 14:30
teraz w sumie 8
Tiger of Bolanda / 81.190.179.* / 2018-01-29 20:45
Minie jeszcze 10 a tu sie nic nie zmieni. Będzie gorzej niż jest.
Pawliks93 / 89.64.87.* / 2020-02-23 19:20
Nie łudźcie się nie będzie lepiej...
Hula hop / 31.0.82.* / 2020-07-16 19:20
Gdyby nie UE i ci tzw. Inwestorzy wyzyskujacy tanich białych murzynow to kalolowska święta bulanda była by taka sama zapchlona p**** jak Ukraina z45% bezrobociem, niewolnictwem, slumsami, nędza i PKB napoziomie Afryki. . Nie ma się co śmiać z Ukraińców bo u nas byłoby tak samo.
T. / 81.190.75.* / 2015-09-24 23:55

5 lat po tym jak pojawiła się ta wypowiedź

Gdybym tego nie przeczytał,myślałem ze napisano powyższe teraz,nadal po części aktualne. Brakuje tylko wzmianki o naszym prawie pozbawionym w wielu miejscach logiki. Jak mówią : - prawo głupie, ale trzeba je przestrzegać.
Pyclik / 2015-06-28 03:45 / Tysiącznik na forum
Dla mnie najbardziej przerażające jest to, ze my nic z tym nie zrobiliśmy.
Nie jestem entuzjastą Kukiza, ale on w jednym ma rację: partyjniactwo, biurokrację , styropianowe i PRL-owskie starocie trzeba wyrzucić na śmietnik.
antyoksydant / 2013-04-29 08:47
dobry artykul, powinein btyc wydrukowany, rozeslany nad miastem w postaci ulotek, powinien byc skierowany do osob rzadzacych o to by ruszylo ich sumienie dotyczace tego jak niszcza i degraduja polska ziemie i polskich obywateli!
T. / 81.190.61.* / 2013-03-05 23:56

Kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku,

Bo w Polsce często kelnerem jest człowiek,który ukończył studia wyższe. Zaś w Anglii ten sam na zapleczu knajpy zmywa talerze.

Wszystko, co wyżej napisałeś zgadza się co do joty. Tylko to wszystko powstało dopiero po roku 1990-tym.
Po odzyskaniu tzw.wolności, o którą większość walczyła.
Następnie w wyniku kolejnych wyborów do władz też większość tego społeczeństwa odpowiednio głosowała i wybierała w/g własnej woli.
Do UE też większość chciała...
ale do wspólnej waluty już nie.
Zmądrzeli, czy na oczy przejrzeli?
Trochę już za późno, ale faktem jest,że sami doprowadziliśmy się do tych absurdów. Mamy to co sami sobie wypracowaliśmy przez ostatnie lata.
Mało tego,dygnitarz mówi: owszem przepisy są głupie lub jak kto woli niedorzeczne, ale musimy je przestrzegać...
- No to ja tu czegoś nie rozumiem. Przepisy głupie i nikt ich nie zmienia ???
23 lata minęły od zmian ustrojowych i nikomu nie spieszno aby przepisy z minionej epoki w końcu uporządkować ?
A może tak ma być ? Może te nielogiczne przepisy mają pozostać ? Im bardziej skomplikowane i z setkami poprawek do poprawek stanowią łatwiejszy bat na niesfornych obywateli, zaś a dla dobrego prawnika zawsze znajdzie się wyjście w trudnej sytuacji.
A może owe przepisy mają być dewizą naszego kraju na świecie ?
- Jak w czeskim filmie, nie wiadomo o co chodzi.
Wapniak / 2013-03-06 12:37 / Tysiącznik na forum
..."Jak w czeskim filmie, nie wiadomo o co chodzi." - O kasę! Oczywiście nie dla wszystkich. To już było, "To se ne wrati, o nie"...
Wapniak / 2013-03-06 12:33 / Tysiącznik na forum
..."Po odzyskaniu tzw.wolności, o którą większość walczyła." - Teraz, bo tak wypada i jest coraz ich więcej oficjalnie. Cóż, lęk przed utratą pracy i lizodubstwo w modzie z konieczności!
Naprawdę, kto walczył i o co, my świadkowie żyjący, WIEMY!!! Nikt tylko się nas o nic nie pyta i nikt się z nami nie liczy, a szkoda. Chyba ze strachu!
Cóż,przyszłość przed Wami walcząca młodzieży... Powodzenia!
ździcho / 213.146.62.* / 2013-03-05 23:55
Pominąłeś kilka istotnych szczegółów a mianowicie: rasizm, szowinizm, ksenofobię, apartheid, a one aż w oczy gryzą
H Szatkowski / 2017-02-08 09:38
Oraz:
- nasz powszedni egoizm często posunięty do złośliwości,
- stosowanie podwójnych standardów - tj. do siebie oraz reszty współobywateli,
- powszechne przekonanie, że za każde nasze niepowodzenie odpowiada jakiś "on", a nie my sami.
nowy czytelnik / 37.108.37.* / 2013-03-05 19:08
popieram.

Najnowsze wpisy