Sprawa wygląda tak że studiowałem jakiś czas w pewnej szkole po czym zrezygnowałem. Czesne wpłacało się co miesiąc i właśnie za ostatni miesiąc zalegałem z opłatą. Po pół roku od rezygnacji dostałem ze szkoły ponaglenie do zapłaty. Niestety nie zapłaciłem od razu a teraz po kolejnym roku przyszło do mnie pismo z sądu grodzkiego którego jeszcze nie odebrałem ale domyślam się że to na pewno będzie dotyczyło tego długu. Zadzwoniłem natychmiast na uczelnie i wpłaciłem im na konto zaległe czesne wraz z odsetkami.
Teraz moje pytanie czy za drugim razem odebrać zawiadomienie z sądu grodzkiego a jeżeli tak to czy moge wysłać do sądu lub też na uczelnie wyjaśnienie że dług zapłaciłem, chodzi mi o uniknięcie postępowania sądowego.