Bo to już przestała być giełda, tylko jest kasyno. Gracze się napalają na zyski, a tam ktoś to podkręca maszynę, żeby wyszli spłukani. To wszystko jest coraz bardziej chore. Porobili funduszy, które nie mogąc więcej wyciągać kursów akcji, zaczęły grać na czym się da, sztucznie zawyżając koszty tych, którzy potrzebują surowce do produkcji i wpędzając gospodarkę świata w kłopoty, a konsumentów po kieszeni, co rykoszetem uderza w giełdy. Widząc, że już więcej się nie da z surowcami, bo zabrakło popytu, to przerzucają się znów na
akcje.Chciwość nie ma granic Jak to się w końcu walnie, to żarty się skończą. Długo udawać się nie da.