Dobra frekwencja w Londynie
Money.pl
/ 2007-10-21 14:10
Zirytowana
/ 80.229.80.* / 2007-10-22 13:21
A Ja nie zaglosowalam wlasnie przez kolejke!
Hanba ze organizacja byla taka marna! W koncu ludzie tez w niedziele pracuja i maja rozne rzeczy do pozalatwiania i niekoniecznie maja ochote sterczec 3h by glos przeciwko PIS oddac! Ja bylam zarejestrowana do glosowania w POSKu w Hammersmith i po pol godzinie stania dalam sobie spokoj! (bo sie ruszylismy o 100 m!) Niedlugo emigruje do Australii i glosowac chcialam dla rodzicow i znajomych mieszkajacych w Polsce! Nie rozumiem jak mozna bylo tak zle wybory w Londynie zorganizowac? Przeciez wszyscy musieli sie zarejestrowac w konkretnym okregu na miesiac przed wyborami. Wiadomo wiec bylo ile ludzi sie zjawi i ilu trzeba bedzie obsluzyc. Anglicy sie znowu z nas smieja! Gratulacje!
Natalia N
/ 195.47.223.* / 2007-10-22 11:23
Istotnie, frekwencja byla niesamowita! CZekalam pod Konsulatem w Londynie ponad 3 godziny (jak wiekszosc) ale cale szczescie warto bylo ;) A srednia wieku, przynjamniej tam, to okolo 30 lat. Powstala tez ciekawa teoria na temat tragicznej organizacji wyborow za granica - poniewaz PiS wiedzial ze obczyzna jest za opozycja, pozwolili na takie kolejki by zniechecic wyborcow ;) Ale nie dalismy sie!
wyborca
/ 90.156.67.* / 2007-10-21 14:10
Młodzi wstyd!!! Nie dość że frekwencja fatalna to średnia wieku
głosujących 50 lat!!! Niech szanowna młodzież ruszy dupy i
pójdzie do urn, bo macie jedyną szansę zadecydować o tym w jakim kraju będziemy żyli.
emoka
/ 82.10.190.* / 2007-10-22 19:26
Ja mam 26 lat i w 15 osobacz przede mna tak samo jak za mna nie widzialem zadnej osoby w wieku 50 lat a co dopiero Ty opowiadasz o sredniej - 50 lat.....pffffff