pomyśl: zagranica wychodzi z polskich akcji i obligacji. Sprzedaja je i maja w garści złotówki. Co z nimi mogą zrobić? Ponownie zainwestować w
akcje (brak logiki), w obligacje (nieodległe cięcie stóp %, więc malejące zyski z obligacji), nieruchomości (marne szanse na wzrosty), cokolwiek innego w złotówkach (PLN się osłabia, więc złotówki realnie traca siłę nabywczą a do tego dochodzi ryzyko tzw. rynków wschodzących).
Wniosek? trzeba jak najszybciej pozbyć sie złotówek i kupić walutę (najlepiej jak najbezpieczniejszą - czytaj CHF). Jaki to może miec wpływ na kursy walut to juz pewnie sobie dopowiesz...