hamulec postępu
/ 79.186.10.* / 2013-02-01 17:19
To se wymieniaj. Nam 23 letnią lodówkę - żadnych problemów. Znajomi "starą" 10 letnią sprawną lodówkę wymienili na AAA i ileś tam plusów podobno energooszczędna że ho, ho. Po 4 latach i 2 naprawach musieli ją wywalić.
Mam 25 letnią pralkę (jeszcze produkcji DDR), hula do dziś bez najmniejszej awarii.
Sąsiadka kupiła super/hiper pralkę. Wyświetlacze, n+1 programów, wodotryski, stawianie baniek i wiązanie krawatów - wszystko w jednym.
Pół roku po gwarancji nawaliła tak, że serwis uznał że nie warto naprawiać.
Dzisiejszy sprzęt jest z góry projektowany tak by najdalej 2 lata po gwarancji nawalił.
Serwis ma zajęcie (dla producenta zbyt na części zamienne) i świeża kasa.
Czasem coś nie wypali i taki sprzęt pracuje bezawaryjnie nawet i 10 lat ku rozpaczy producenta.
Do nowego domu wprowadziłem się 23 lata temu, niektóre żarówki świecą do dziś i uwaga! jedna 200 W (tak, tak kiedyś były takie żarówki, przed unijną głupawką), zainstalowana za zewnątrz świeci do dziś.
Dla próby w żyrandolu w kuchni 4 lata temu wkręciłem jedną "energooszczędną" zapłaciłem za nią coś koło 30 zeta, rok temu ją wywaliłem i wkręciłem starą dobrą energożerną 100 W. kupioną za jakieś 5, czy 6 zł.