AndyBis
/ 83.31.235.* / 2006-09-27 18:07
Autor ma rację. Jeżeli dodamy do tego beznadziejny budżet - więcej wydatków niż prognozowane dochody - to nowy rząd niepisowski, jeżeli nie skoryguje tego kukułczego jaja, przejedzie się na nim. Będzie musiał nadganiać prywatyzacją, ale to z kolei narazi ich na krytykę (nieważne, czy uzasadnioną) ze strony pisowskiej opozycji, która sama boi się prywatyzować, za to chce po kolei wszystkie poprzednie prywatyzacje rozliczać. Obłęd w mózgach Pisu jest pozorny, to gra na przejęcie dusz. W kraju, po wyjeździe młodych za pracą, karierą i normalnością, zagęści się od moherów. Tylko co dalej? Upadek elit, nędza gospodarki, klęska Polski. Czy taka ma być Polska? Zapyziała, chamska, zacofana i uboga?