Forum Forum podatkoweVAT

Droższe lofty, garaże i remonty

Droższe lofty, garaże i remonty

Money.pl / 2007-07-13 16:36
Komentarze do wiadomości: Droższe lofty, garaże i remonty.
Wyświetlaj:
Bernard+ / 83.30.249.* / 2007-07-13 16:36
Aby podejmować trafne decyzje musimy sobie najpierw odpowiedzieć na pytanie, czego nam potrzeba i co jest problemem powodującym, że tego, co potrzeba brak. Potrzeba w Polsce więcej mieszkań – to wiedzą wszyscy.
Jakich mieszkań najwięcej jest potrzebnych? Najwięcej jest potrzebnych mieszkań dla młodych rodzin z dzieckiem wynajmowanych od ich właścicieli za taki czynsz miesięczny, który jest obciążeniem możliwym do poniesienia przez rodzinę o dochodach poniżej przeciętnych. Czy jest ważne, kto będzie inwestorem budującym mieszkania w Polsce? Nie jest to ważne, jest absolutnie obojętne, kto będzie właścicielem mieszkań przeznaczonych na wynajem, bo mieszkania są potrzebne tam gdzie są miejsca pracy. Czy jest ważne z jakichś względów, jaką metodą będzie budowane nowe mieszkanie lub rozbudowa istniejącego domu mieszkalnego lub adaptacja na cele mieszkaniowe innego budynku np. dawnego hotelu robotniczego czy nieużywanej hali przemysłowej? To również dla zwiększenia podaży mieszkań na rynku nie ma znaczenia. Wszak celem jest zwiększenie ilości mieszkań na wynajem i do kupienia. A co ma znaczenie? Co jest barierą dla budowania większej ilości mieszkań w Polsce? Wszyscy wiedza, że barierą są wysokie koszty budowy, długotrwałe i dlatego również kosztowne procedury uzyskania pozwoleń na budowę, wysokie ceny gruntów budowlanych, bo brak gruntów uzbrojonych przeznaczonych pod budowę mieszkań posiadających aktualne plany zagospodarowania przestrzennego. Zadajmy sobie pytanie:, dlaczego więc rząd, sejm i ministerstwo oraz związki przedsiębiorców budowlanych zajmują się tworzeniem nowego pojęcia prawnego „definicji budownictwa społecznego”? Przecież brak takiej definicji nie jest przyczyną tego, że w Polsce jest za mało mieszkań tylko przyczyną jest to, że w Polsce od lat za mało się buduje! A czy dlatego za mało się buduje, że nie ma definicji „budownictwa społecznego’?
Wcale nie, dlatego. Ale dlatego mało się buduje, bo organy państwa, których „psim” obowiązkiem jest tworzyć warunki do rozwoju budownictwa nie potrafią tego robić.!! Dlaczego nie potrafią? Bo są nieświadome rzeczywistych przyczyn problemu.
Tymczasem wiele lat temu Albert Einstein powiedział:
” Istotne problemy naszego życia nie mogą być rozwiązane przez świadomość, która pozostaje na tym samym poziomie, na którym powstały”
Trzeba, więc spowodować zmniejszenie wszystkich tych składników kosztów budowy, które władza publiczna może zmniejszyć.
Są to:
• Wszelkie opłaty administracyjno prawne, bez poniesienia, których nie można rozpocząć budowy domu mieszkalnego, mogą być zniesione lub obniżone do symbolicznych kwot albo zwracane po zasiedleniu mieszkania,
• Wszelkie podatki bezpośrednie i pośrednie, które muszą ponosić inwestorzy budownictwa mieszkaniowego powinny być zmniejszone,
• Skrócenie czasu wydawania wszelkich urzędowych opinii, informacji, uzgodnień i decyzji wymaganych w związku z budową i rozbudową domów mieszkalnych,
• Spowodowanie obowiązku opracowania i uchwalenia oraz aktualizacji przez samorząd terytorialny planów zagospodarowania przestrzennego pod groźbą zmniejszenia subwencji ogólnej i zmniejszenia wynagrodzeń prezydenta i naczelników wydziałów w urzędach miast i gmin nieposiadających aktualnych planów zagospodarowania przestrzennego. (Można to zrobić od natychmiast wpisując w tabele stawek pracowników samorządowych niższe górne stawki wynagrodzeń prezydentów burmistrzów i wójtów w gminach nieposiadających aktualnych planów zagospodarowania przestrzennego.),
• Zwiększenie samorządom posiadającym aktualne plany zagospodarowania przestrzennego, w których wyznaczono tereny budownictwa mieszkaniowego subwencję ogólną na uzbrajanie terenów przeznaczonych w planach szczegółowych pod budownictwo mieszkaniowe proporcjonalnie do ilości mieszkań przewidzianych do realizacji na tym terenie,
• Wprowadzenie zwrotu całego lub części podatku VAT inwestorom po zasiedleniu nowych mieszkań,
• Zwolnienie pierwszej sprzedaży nowych mieszkań z podatku VAT,
• Zniesienie tych zapisów o ochronie praw lokatorów, które normalną eksploatację budynków mieszkalnych z mieszkaniami na wynajem czynią deficytową zamiast dochodową.

Państwo Polskie dziś jest nieuczciwe w stosunku do swoich obywateli, bo wprowadza takie prawo, które czyni z budownictwa mieszkaniowego, poważnego dostawcę dochodów do budżetu a właścicieli domów mieszkalnych z mieszkaniami na wynajem obciąża obowiązkami deficytowego wynajmu mieszkań dając lokatorom więcej praw niż obowiązków i nie pozwalając usunąć z kamienic lokatorów uciążliwych, dewastujących i zalegających z opłacaniem czynszów oraz nie pozwalając na wolnorynkowe ustalanie wysokości czynszów.
Taka polityka nie przyniesie wzrostu ilości mieszkań na wynajem a wzrost ilości mieszkań budowanych na sprzedaż nie rozwiąże problemu mobilności pracowników do podejmowania pracy, bo jeżeli trzeba po każdej zmianie pracy sprzedawać dotychczasowe mieszkanie i kupować nowe to mobilność jest żadna a koszty są ogromne, prościej wypowiedzieć umowę najmu i wynająć mieszkanie w innym mieście, ale do tego potrzeba kilku milionów nowych mieszkań na wynajem i obojętnie, kto je zbuduje czy będzie to budownictwo społeczne i czy zbuduje w Warszawie kilkanaście tysięcy mieszkań jakiś szejk naftowy, czy spółdzielnia założona przez 1000 bezdomnych i Caritas, czy Kulczyk lub rosyjski fundusz inwestycyjny albo Peruwiański fundusz emerytalny to jest to obojętne byle by przybyło mieszkań w Polsce! A zabawa w pojęcia budownictwa społecznego, kościelnego, ekologiczno charytatywnego itp. to bzdura i strata czasu.
haretyn / 87.105.190.* / 2010-01-27 09:51
Pierwszy polski loft – Bolko Loft w Bytomiu – powstał w 2002 roku, w starej hali fabrycznej lampowni. Obecnie lofty w Polsce można znaleźć w Warszawie, Poznaniu, Łodzi, Wrocławiu, Gliwicach i podwarszawskim Żyrardowie.
http://www.projektoskop.pl/a-6499-moda-na-lofty.html

Najnowsze wpisy