dokładnie. Bedą robic to referenduym, az się "uda". Nawet 10 razy, ale bedą robic do skutku. W Szwajcarii robiili referenduym o przystąpienie do Unii juz PIĘC razy i co? I nie chcą ludzie. Więc lewactwo bedzie tak długo siało czerwoną propagandę, az durnie w koncu łykną ten haczyk i powiedza tak (chocby 50,1 % ale zawsze). A wtedy juz NIKT nie zrobi referendum czy chcą wystąpić. Bedzie mozna prosic i błagac, ale media bedą wiedziec lepiej, ze po co, ze przeciez chcieliscie do Unii, chcieliscie euro. 78 % ludzi jest ZA karą smierci, a ta czerwona hołota ma to gdzieś, wie lepiej - i nie ma mowy zeby KS przywrócic. To się nazywa własnie demokracja.