Dwanaście śmiertelnych ofiar powodzi
Money.pl
/ 2010-05-22 13:44
arch
/ 2010-05-22 13:44
/
Tysiącznik na forum
Krótka pamięć
Dlaczego teraz wszyscy zajmują się marginesem sprawy a nikt nie chce sięgnąć do korzeni problemu.
Przecież to nie kto inny jak Siła spokoju Mazowiecki i jego totumfacki Balcerowicz bodajże w 1991 roku zlikwidowali Służby wałowe i zwolnili 28 000 ludzi jednego dnia. a majątek przedsiębiorstw wodnych i meriolacyjnych sprzedano za grosze .
W 6 lat później byłą pierwsza wielka powódź a potem już co roku. I nikt zaangażowany w destrukcję państwa nie chce powrócić do sprawdzonego systemu, kontroli i naprawy wałów. Wymyśla się jakieś akcje, kontrole itd z których nic nie wynika. A WAŁY podobnie jak każda budowla wymaga konserwacji i remontów i ktoś to musi robić!!!
W ciągu 3 lat wydano ok 3 miliardów złotych odszkodowań czyli zarobiły niepolskie firmy a koszt zabezpieczeń wyniósł by ok 800 milionów i zarobiłyby polskie firmy.
Czy jeszcze trzeba coś dodawać?