Jak to mozliwe, ze akcjonariusze Maja dywidendy mimo strat koncernu. to jest przekret na niespotykana skale przy poparciu rzadu. widocznie wielu tzw. politykow ma
akcje koncernu de facto panstwowego (panstwo jest udzialowcem wiekszosciowym), albo bierze lapowki od Orlenu za takie, a nie inne decyzje. Jesli normalny sredniej wielkosci przedsiebiorca ma straty, to nie bierze kredytu w banku, aby wyplacic sobie dywidende. Tzw. Fundusz zapasowy to nic innego, jak kredyt. Ponadto dywidendy podlegaja opodatkowaniu. Wyplata dywidend, mimo, ze nie ma zysku nie podlega opodatkowaniu i to jest kolejny przekret.