Ale czarnowidztwo się tu szerzy....Ja w pierwszej połowie tego roku zainwestowałam 45 tys., w tej chwili mam 25 tys...nie potrzebuję tych pieniędzy, nie marzę już nawet o zyskach.Ciekawa jestem tylko za ile miesięcy uda mi się odzyskać zaangażowany kapitał?za 12? 20?jak myslicie?Dodam jeszcze, że portfel mam zdywersyfikowany:GPW,JSW,BRS,DUD,IDM,CIA i nieszczęsne URL z NC.No to zacznijmy wróżyć....kiedy odbuduje kapitał, bo kiedyś napewno, przecież w tym roku nie miało być końca świata:))))

"Do tego dochodzi nowy element, czyli rozszerzające się zamieszki w Londynie, które też nie wpłyną kojąco na nerwy inwestorów."
W sobote jest mecz pierwszej ligii:). beda pewno zamieszki Wiec dna kryzysu jeszcze nie osignelismy:)

Rynki zwariowały giełdy lecą na dno,co śię dzieje z tym światem?

śmierć A. Lepera pogrążyła rynki, wygląda na to że Samoobrona trzymała rynki