wystarczyło powiedzieć, że pieniądze pochodzą z prostytucji. Fiskus był wtedy bezradny
Cóż za bzdura. Wcale nie był bezradny i procedura uwiarygadniania oświadczenia była stosowana identycznie jak w stosunku do dochodów podatkom podlegających, ale np. zaniżonych czy ukrytych. Bat w postaci 75% stawki karnej PIT w stosunku do źródeł nieujawnionych pomaga fiskusowi od dawna.