Forum Polityka, aktualnościKraj

Dziennikarze "GW": Jesteśmy w szoku, napisaliśmy prawdę

Dziennikarze "GW": Jesteśmy w szoku, napisaliśmy prawdę

Wyświetlaj:
jakub2 / 46.134.175.* / 2012-01-15 12:03
Ciekawe kiedy ktoś napisze prawde o GW i jej dziennikarzach , a to bedzie naprawde szok
dydelf / 150.254.10.* / 2012-01-10 17:58
Konferencja prasowa i spektakularne jej przerwanie strzałem, przypomina scenariusz kiepskiego dramatu. Do tego realizowanego przez jeszcze gorszego aktora. Nie do uwierzenia jest, by wojskowy nie potrafił obchodzić się z bronią, chcąc odebrać sobie życie. Trzeba się bardzo starać, by lufę pistoletu trzymanego w ustach, tak ustawić, by pocisk skaleczył tylko policzek.
na pohybel! / 81.210.19.* / 2012-01-10 10:02
Taka, jak ją definiują górale: prawda, cała prawda i g***o prawda. Czy to pieprzone okienko (ads.bisnessclick) wyskakuje dlatego, by odpędzić ludzi od komentowania?
Junosza / 83.29.97.* / 2012-01-10 08:54
Dziennikarze??? Biedactwa napisali raz prawdę i zaraz ktos sobie strzelił?
Lepiej poptarzcie ludzie ile ta sama gazeta napisała nie prawdy, ilu ludzi strąciła w publiczny niebyt, a nawet pozbawiła życia.
To ta sama gazeta odpowiada za smierć Marka Rosiaka w Łodzi (zabitego przez byłego działacza PO). Wtedy nie zastanawiali się nad pisaniem prawdy, tylko stymulowali i dalej stymuluja nienawiść dla "ciemnogrodu". A prezydent Kaczyński... czy nie był przez tą gazetę ośmieszany io szkalowany? Wystarczy przemysleć sprawę...
sceptyk 202 / 83.30.178.* / 2012-01-09 20:13
może i zgodnie z rozumem, ale czy to ten rozum co go znalazł onegdaj Kobuszewski Jan? a ta wiedza to ta, co każe twierdzić, żę słońce wokół naszej mateczki się tręci, Pani redaktor?
mieczman / 2012-01-09 16:22 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Właśnie zaczął się sezon dobijania watahy, tylko spokojnie! na każdego przyjdzie pora! nie wychodzić przed szereg, wszyscy myślą, że chodzi o prokaczorów? a to o was chodzi-wszystkich!
bMal / 83.14.11.* / 2012-01-09 15:14
Ale macie na sumieniu niejeden przekręt
Oszolomowaty / 193.110.130.* / 2012-01-09 13:36
Jeden tylko epizod Czuchnowskiego, pierwszy z brzegu:
"...Ryszard Cyba, zabójca Marka Rosiaka, dostał wyrok dożywocia, bo nie ma w Polsce kary śmierci. To znaczy jest, ale dotknęła ofiarę, której przestępstwem w oczach mordercy była praca na rzecz PiS. Sąd ustalił to, co dla normalnych ludzi było oczywiste wkrótce po morderstwie i pierwszych słowach zabójcy: Cyba chciał zabijać wyłącznie „pisowców”. Nic na razie nie przywróci szczęścia rodzinie Marka Rosiaka, ale i nic nie przywróci miana dziennikarza, polityka czy psychologa ludziom, którzy - jak na rozkaz - natychmiast po tragicznej wiadomości zaczęli w imię własnych medialno-politycznych interesów zaciemniać jasny jak łza obraz okrutnej zbrodni.
Hańbiącymi cytatami można było już wtedy wybrukować całą redakcję „Gazety Wyborczej” i biuro Stefana Niesiołowskiego. Organ Adama Michnika piórem Wojciecha Czuchnowskiego (specjalisty od szczegółowego opisu rozczłonkowanych zwłok Lecha Kaczyńskiego) kreślił obraz „zabójstwa ponad podziałami” i listę potencjalnych ofiar. Byle dalej od prawdy. „Na podstawie zapisów z laptopa zamachowca można odtworzyć mapę jego zainteresowań od marca 2010 r. (...) Na liście polityków, którymi interesował się zamachowiec, jest 20 nazwisk. Są tam politycy z pierwszych stron gazet: Jarosław Kaczyński, Bronisław Komorowski, Jacek Kurski, Kazimierz Marcinkiewicz, Leszek Miller, Grzegorz Napieralski, Wojciech Olejniczak i Radosław Sikorski (...) Według znanych już relacji odwiedził warszawską centralę PiS, pod siedzibą SLD czekał na Leszka Millera. W dniu zamachu był też prawdopodobnie w łódzkim biurze Stefana Niesiołowskiego (PO)”.
Chwilę potem Agnieszka Kublik pytała na łamach „GW” psychologa Janusza Czapińskiego: „Ryszard C. interesował się Bronisławem Komorowskim, Jarosławem Kaczyńskim, Grzegorzem Napieralskim...”, a Czapiński, brnąc w „rewelacje” Czuchnowskiego, pędził wydawać jednoznaczne opinie: „Spełnieniem tej jego obsesyjnej misji, żeby wykorzenić zło, czyli polityków, a przynajmniej wstrząsnąć klasą polityczną, byłoby zabicie 50 polityków. Ale był sam, jak "taksówkarz". Więc szukał sposobów, żeby jak najsilniej ugodzić klasę polityczną. Pewnie z jego punktu widzenia najlepiej byłoby wysadzić Sejm albo Kancelarię Premiera albo Pałac Prezydencki. (...) Być może miał większe pretensje do PiS-u, ale w jego sposobie myślenia raczej dominowała formuła, że wszyscy politycy to zwyrodniała klasa, która krzywdzi ludzi. (...) Uznał po prostu, że za złe życie ludzi odpowiedzialni są wszyscy politycy”.
Stefan Niesiołowski kłamał, że Cyba był w jego biurze poselskim, a rzecznik klubu PO dodawał niezgodnie z prawdą: „Na jego liście byli politycy również SLD, nie tylko PO czy PiS. W związku z tym ta tragedia mogła spotkać naprawdę każdego polityka”. Wszystkie te brednie od początku kłóciły się ze słowami samego Cyby, który wołał, że chciał „zabić Kaczyńskiego”. I tak lista nazwisk znalezionych w wyszukiwarce laptopa mordercy zaczęła w przekazach medialnych pełnić rolę „listy potencjalnych ofiar”. Klasyczne zagranie redaktorów z Czerskiej.
Pytam więc: kto i dlaczego rozpętał wielką medialną akcję, mającą na celu przekonanie społeczeństwa, że morderca nienawidził wszystkich, a nie tylko PiS, co w dzisiejszym wyroku jednoznacznie potwierdził sąd. Dlaczego przed wstępnymi choćby ustaleniami prokuratury Front Jedności Przekazu i wicemarszałek Niesiołowski, tak bezwstydnie już nie tylko manipulowali prawdą, ale wręcz utopili ją we własnej histerii i przekonaniu, że jeśli „tylko PiS”, to może rzeczywiście antypisowska nagonka poszła za daleko?
I pytam też: czy ktoś z tamtej grupy trzymającej prawdę pod kluczem, ma dziś jeszcze tyle honoru, by po ostatecznych ustaleniach sądu powiedzieć „Przepraszam. Kłamałem. Manipulowałem. To się więcej nie powtórzy”? To oczywiście pytanie – żart. Jedyny, na jaki mnie stać, gdy patrzę na te twarze.
..."

A takich "prawd" byly w jego wykonaniu dzisiatki ... wg. maksymy Lisa Tomasza - "moi czytelnicy nie sa tacy glupi jak sie uwaza - oni sa znacznie glupsi ...", Pan Czuchnowski moze napisac wszytsko i wie, ze koalicjant GóWna, PO, zawsze go wybroni .
opwa80 / 188.47.52.* / 2012-01-09 14:58
Niestety ktoś te wszystkie brednie czuchnowskiego czyta i do tego o zgrozo, uważa się za ynetelygenta.
jeż09 / 94.251.238.* / 2012-01-09 13:09
Jeden wielki teatr! Jakby chciał się zabic to by to zrobił. Chyba że nie umie posługiwac się bronią o co go nie podejrzewam.
kaczorek ma motorek / 2012-01-09 13:07 / Tysiącznik na forum
Gazeta Wyborcza od dawna kojarzy mi się z Trybuną Ludu narzędziem wrogiej propagandy sterowanej przez KGB . A Adam Michnik redaktor naczelny GW kim jest
Odpieprz się od generała
http://vod.gazetapolska.pl/859-odpieprz-sie-od-generala
Nomen / 82.139.188.* / 2012-01-09 13:02
To znowu ten straszny Kaczyński naciska i naciska na prokuratorów że ci muszą sobie strzelać w łeb.
Oczywiście ze ślepaka ale kto tam dla Kaczora zastrzeliłby się na prawdę, (niestety z ubolewaniem udał się to Blidzie). Tak to przynajmniej będzie żywa ofiara teroru Kaczora która powie "Krew mnie tu zalewa jaśnista" bo to mi Kaczor kazał tak drążyć.
pomo dore / 2012-01-09 13:01 / Tysiącznik na forum
to chyba sie oksymoron nazywacz czy jakos tak ;D
pomo dore / 2012-01-09 12:46 / Tysiącznik na forum
kiedy gówniana napisała prawdę?????ja tego nie pamietam

Najnowsze wpisy