isael
/ 83.11.57.* / 2008-09-08 15:40
W poniedziałek na miejscu tragedii nadal nie było ciężkiego sprzętu. Akcja ratownicza była prowadzona głównie przez rodziny zasypanych, usiłujących gołymi rękami odkopać swoich bliskich.
kto by tam liczył sie z biedotą, sprzet w Egipcie zapewne jest, ba w samym Kairze, ale szkoda sprzetu dla biedaków, sprzęt jest dla porządnych obywateli (czytaj zamoznych i wpływowych)