Forum Polityka, aktualnościKraj

Egzamin na prawo jazdy. Baza pytań w internecie

Egzamin na prawo jazdy. Baza pytań w internecie

Wyświetlaj:
osk388 / 91.233.236.* / 2015-08-20 21:10
niedawno na motorower młodzi zdawali w szkołach bezpłatnie. Szkolna pielęgniarka badała bezpłatnie, nauczyciele uczyli przepisów, a egzaminowali policjanci - bezpłatnie. Ale żeby było po polsku- to wprowadzono badanie lekarskie na zasadzie ankiety za 200zł , kurs u prywatnego 600zł egzamin 150zł. Egzamin WORD nieraz 50km od powiatu gdzie nigdy nie będą jeździć. Dzieciaki na egzaminie muszą pokazać że potrafią dawać slalom na pełnym gazie. Wybaczcie ale ja nie potrafię wyobrazić sobie, że tu nie chodzi o kasę- czyli zwykłą korupcję.
kierowca / 193.41.113.* / 2015-06-17 11:26
Uwierzę w dobre intencje ustawodawcy jeśli będzie tylko 1 stała opłata za podejście do egzaminu i niezależnie od jego wyniku nie będą pobierane kolejne. Coś czuję, że zdawalność wzrosłaby nam niebotycznie.
wes / 92.25.250.* / 2015-05-12 08:43
Zdawalem egzamin na prawko dziesiatki lat temu w PRL. zaliczylem w pierwszym podejsciou.
Nastepnie zdawalem w USA, pomimo slabej znajomosci angielskiego zaliczylem w pierwszym podejsciu.
Obecnie moja zna przygotowuje sie do gzaminu w Polsce, razem z nia przesledzilem wiele tetow na internecine. Uwazam ze w bardzo wielu podchwytliwych pytaniach nie chodzi o znajomosc przepisow lecz o zalatwienie zdajacego. Wystepuje w nich odwrucenie mysli I zastanawianie sie nad tym za kierownica moze noprawde doprowadzic do wypadku. Po przejechaniu setek tysiecy mil (czy jak ktos woli jeszcze wiecej kilometrow) wiem ze kirowca czsami musi podejmowac bardz szybo decyzje (blyskawicznie) a nie zastanawac sie na odwruceniem mysli. Uwazam ze pytania powinne byc bardziej proste I zrozumiale.
Jezyka uzcymy sie w szkolach a nie na kursach. Mam za soba wiele kusow I na kazdym z nich uczylem sie konkretnych zeczy a nie odwruconej mysli. Objechalem prawie cala Europe, Anglie, USA, Canade, Meksyk,
mialem tylko dwie stuczki I to niez mojej winy I wiem ze nie zalizylbym tych egzaminow w Polsca. To jest poprostu absord, wkturym chodzi tylko o ZALATWIENIE egzaminowanych. I tu widac nasza narodowa kutue, PODLOZYC NOGE, POPCHNAC, PODDUSIC a nakoncu ZNISZCZYC I wydusic nasepne oplaty.
Pozdrawiam
MINIA58 / 178.217.118.* / 2015-06-06 23:43
-MASZ RACJĘ ,JA ZDAWAŁAM KILKA RAZY I ZREZYGNOWAŁAM-LICZY SIĘ TYLKO KASA.
KokoKoko / 188.121.4.* / 2015-06-02 16:31
"Jezyka uzcymy sie w szkolach a nie na kursach" Panu się chyba nie udało? ;)
ela 63 / 109.231.7.* / 2015-05-12 12:33
masz racje -moj syn zdawał 2 razy egzamin w Polsce i go oblał , obecnie jest w Kanadzie i zdal za pierwszym podejsciem -pytan 196 i wszystkie normalne G1 , zdał tez G 2 -bez problemu, teraz czeka na G , córka bedzie zdawac teraz i mysle , ze sobie nie poradzi z teoria , praktyka jest ok jezdze z nia wiec wiem pomimo , ze nie ma prawka , pytania są chore -mam prawko od 30 lat , zaliczyłam za 1 razem , ale dzisiaj bym pewnie nie zdała hahahhaha zaraz mnie bedzie scigac policja z nieznajomosci przepisów
kolo12345 / 83.9.250.* / 2015-05-11 21:49
Jak dla mnie utajniona baza pytan byla ok. Sam zdawalem na kat. C wlasnie w tym okresie. Czlowiek studiowal dostepne ksiazki i opracowania a nie klepal na pamiec. To jest wlasnie korzystanie i rozszerzanie posiadanej wiedzy. Wystarczy,ze podadza pytania,raz je sie przesledzi i egz zdany. A nie o to tutaj chodzi. Czlowiek uczyl sie,bo bal sie nieznanych pytan. Gdzie jest napisane,ze teorie trzeba zdac za pierwszym razem? Rozwiazujac testy nalezy myslec a nie polegac na zapamietanych pytaniach i odpowiedziach. Kto w miare ogarnia przepisy napewno zda. Jedyne co bym poprawil to filmiki,ktore niekiedy sa niejednoznaczne i trzeba zastanawiac sie co autor mial na mysli. NIE UDOSTEPNIAJCIE PYTAN,a za kilka lat bedziemy mieli dobrych kierowcow majacych wiedze na temat przepisow ruchu drogowego. Pozdrawiam
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
instruktor / 79.124.106.* / 2015-06-02 08:38
Masz kolego racje. baza powinna być utajniona, bo ludzie wtedy się uczą przepisów a nie walą testy z płyty na pamięć. Rozmówcy też mają racje pisząc o podchwytliwych pytaniach. Test ma być jednoznaczny jasny i czytelny nasze nigdy takie nie były i nie będą dopóki fachowcy się za to nie wezmą. A teraz ludziska sami mogą się uczyć i przystąpić do egzaminu bez chodzenia na wykłady i pewnie bedą z tego korzystali ci którzy przepisów się nauczą, to zdawalność tyrochę wzrośnie.
rdsewq / 89.79.221.* / 2015-06-02 08:34
Co za głupoty napisałeś.
KKKK1 / 77.22.127.* / 2015-05-12 12:34
Zgadzam się z Tobą, ale tylko po części. Faktycznie na kursach i testach powinni uczyć logicznego myślenia podczas uczestniczenia w ruchu drogowym. Ale ten egzamin teoretyczny teraz to jakaś masakra mimo wszystko. Wiele pytań i sytuacji przedstawionych na obrazkach czy filmikach jest bardzo podchwytliwych co powoduje oszołomienie kandydata. A podczas ruchu drogowego zasady maja być proste i przejrzyste, człowiek ma mieć jasno określone co powinien zrobić w danej sytuacji, a nie, że człowiek zastanawia się czy w danej sytuacji nie ma wierzyć znakom/przepisom/sygnalizacji bo może nie jest tak jak się wydaje na pierwszy rzut oka, człowiek staje się podejrzliwy, czego nauczył się rozwiązując te testy.
Jacek622 / 82.145.218.* / 2015-05-11 20:43
To nie jest Prawo Jazdy tylko Przywilej Do Jazdy... Prawo to ja powinienem zdobyć wraz z uzyskaniem odpowiedniego wieku i to ode mnie powinno zależeć czy z tego prawa skorzystam.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
krzysiek1066 / 89.67.121.* / 2015-05-12 07:54
Do jacek622 Masz racje. Niefortunne nazewnictwo. To raczej licencja.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
abr / 79.213.31.* / 2015-05-11 18:59
POLACY, wam nawet przy "zdobyciu" prawa jazdy rozum odjęło!
anka1102 / 83.9.205.* / 2015-05-11 18:02
egzaminy z jazdy dla każdego zdającego to horror- tu chodzi tylko o kasę. Od widzimisię instruktora zależy zdanie lub oblanie jazdy !!!
izydor478 / 31.130.108.* / 2015-05-11 22:37
Ty nawet nie wiesz u kogo się zdaje egzamin. Instruktora???? chyba egzaminatora!!!! do szkoły się wróć toi egzamin zdasz bez problemu.
Marcel 11 11 / 94.254.198.* / 2015-05-11 15:10
Nowe testy rewelacja tylko pomyśleć i zdane. Niektóre pytania po przeróbkach też by były do zdania egzaminu. I wałkować testy po uprzednim przeczytaniu książki. Testy i jazdy za pierwszym razem. Tylko proponuje testy a po ok dwóch tygodniach jazdy. Powodzenia bo na c się piszę.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
kc666 / 88.220.168.* / 2015-05-11 14:46
Zdawałem niedawno poziom wiedzy kursantów jest żenujący,na 12 osób tylko 3 zdały
b n / 83.9.201.* / 2015-05-11 14:08
"teraz zdajacy nie beda uczyc sie na pamiec i klepac odpowiedzi jak kiedys tj. przed 2013r" - cytat jednego instuktora w TV - Przeciez wlasnie chodzi o to w tym egzaminie aby umiec to na pamiec! - no ale jak powiadal pewien pan w TV - "Ludzie nie sa wcale tak glupi jak sie nam zdaje - ludzie sa bardzo glupi!" - rowniez bezkrytycznie lykajac takie bezlogizmy jak w cytacie pana instruktora.
nji / 77.252.248.* / 2015-05-11 13:59
Co się dziwić skoro zamiast zwrotu zezwala, nie zezwala jest np 'nie nie zezwala' by złapać na podwójnym zaprzeczeniu. Albo sa pytania z wiedzy niepotrzebnej kierowcom
Ddd831 / 94.254.193.* / 2015-05-11 13:21
Wordy dbają o niską zdawalność. Oj dbają.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
les425 / 159.205.248.* / 2015-05-11 13:08
decydenci-zobaczcie jak zdobywa się prawo jazdy w USA-tam nik nie pyta o długość drążka zmiany biegów
pawel123456391 / 213.17.142.* / 2015-05-11 12:30
dlatego ludzie jezdza bez prawa jazdy, niektorzy kupe czasu jak maja blisko I po drogach lokalnych.
Aby mniej bylo wypdkow lepiej byloby zaostrzyc kary a nie znecac sie na poczatkujacych,
xhxhdhdhdhd / 88.156.111.* / 2015-05-11 11:23
Teorie na B zdalam za pierwszym razem w grudniu zeszlego roku ale praktyka to jakis cholerny horror! Zdalam za 6razem jak juz poszlam w sumie tylko dlatego, ze bylo mi szkoda pieniedzy ktore na egz wydalam. Wczesniej wykupilam jazdy w innej szkole niz w tej w ktorej robilam kurs. Teraz wiem, ze moj instruktor byl bucem lasym na kase z jazd doszkalajacych... Ale i tak, co z tego, ze zdalam skoro boje sie teraz sama wejsc do auta. Jade tylko z kims obok. Na drodze trzeba byc pewnym siebie a mi tego brakuje.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
mopsik100 / 83.25.164.* / 2015-06-11 00:10
Nie przejmuj się,każdy tak ma na początku - boi się,szczególnie gdy mieszka się w dużym mieście.Większym problemem są szaleńcy na ulicy jadący w zabudowanym po 100 km/h.Ja to bałem się z kimś jechać - samemu nie.Radyjko,fajna muza,uśmiech na pysk i w drogę :)
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy