A może tak skończycie z tą propagandą. Wszędzie mówi się o odnawialnych źródłach energii a żeby w Polsce wybudować małą elektrownie wodną potrzeba 20 pozwoleń. A w przypadku, gdy miejscem pod nową elektrownię nie jest zniszczony młyn, to praktycznie wogóle można zapomnieć o budowie czegokolwiek. Więc zanim zaczniecie wydawać miliardy płynące z polskich podatków - zejdźcie na ziemię! A niby dlaczego wszyscy mamy finansować budowę elektrowni, skoro i tak sektor energetyczny idzie pod młotek!