Witam serdecznie
Myślałem o zakupie akcji poprzez eMaklera. Tylko nie do końca wiem jak realnie to wygląda. Byłbym wdzięczny za konkretne uwagi i sugestie związane z tym tematem. Czy eMakler czasami to tylko namiastka prawdziwego domu maklerskiego, jakie są realne kwoty za prowadzenie konta, jak sie rozliczać potem za zyski i straty w PIT'cie ... etc.
Dzięki. Pozdrawiam.
LBas
/ 2007-03-21 21:15
/
Bywalec forum
Witam ! W mBanku nie płacisz za rachunek maklerski i nie jest on taki zły zwłaszcza jak byś chciał jeszcze inwestować w fundusze inwestycyjne ,bo nie pobierają prowizji za zakup TFI ,ale jak chcesz taki profesjonalny to polecam DM BZWBK ,roczna opłata 50zł
Witam.
Napisałeś że : w eMaklerze nie pobierają prowizji za
zakup TFI czy to znaczy że jeśli mam np. 1000zł a jednostka kosztuje 299 zł to kupię 5 jednostek ?
jeśli tak to spoko bo w z tego co wiem to kiedy pierwszy raz kupiłem jednostki w BPH Akcji Dynamicznych Spółek to zainwestowałem 10000 z czego 350 załaciłem opłaty manipulacyjnej.
LBas
/ 2007-03-28 21:42
/
Bywalec forum
Pisałem że nie zapłacisz prowizji a nie że ci jeszcze dopłacą do jednostki ,bo 1000zł jak podzielisz na 299 to kupisz 3,344 jednostki ,a nie 5 jednostek ,wydaje mi sie że tak samo pobrali ci 350zł prowizji jak z tymi jednostkami , bo ja też kupiłem BPH Dynamiczny i nie pobrali mi ani złotówki , a najlepiej zadzwoń na infolinie to ci wyjaśnią
Hej.
sory za to 299 miało być 200 ( zero jest tak blisko dziewiątki :) że walnąłem w zły klawisz hihi.
dzieki za odpowiedź
swoją drogą chciałem się dowiedzieć jak to jest w praktyce a nie tylko w teorii(infolinia :)
Pozdrawiam
Istnieje coś takiego jak infolinia mbanku.
Istnieje infolinia lecz nie radze dzwonic :) Zadzwon 3 razy a uzyskasz 3 rozne odpowiedzi.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.