Forum Polityka, aktualnościPolityka

Emerytury ważniejsze od kryzysu

Emerytury ważniejsze od kryzysu

Money.pl / 2008-12-31 09:39
Komentarze do wiadomości: Emerytury ważniejsze od kryzysu.
Wyświetlaj:
Bernard+ / 83.22.108.* / 2009-01-02 20:09
Większość Polaków zarówno tych pracujących jak i emerytów nie posiada ani jednej akcji spółek notowanych na giełdzie większość Polaków pracujących i emerytów nie posiada również żadnych oszczędności. Czy to jest ich wina? Większość Polaków pracuje i płaci składki przez 45 lat zanim otrzyma emeryturę! To rządzący rozdawali emerytury tym wyborcom, których się bali. To politycy prowadzili wszak przez 20 już prawie lat przemiany polityczne społeczne i gospodarcze. W wyniku tych prowadzonych przez Polskich polityków zmian prawa staliśmy się najbiedniejszym narodem w Unii Europejskiej nie licząc Rumunów i Bułgarów przyjętych do wspólnej europy 2 lata i 8 miesięcy później niż przyjęto Nas Czechów, Słowaków, Litwinów, Węgrów i pozostałe wyzwolone spod wpływów ZSRR narody. Jeżeli okazuje się, jak poinformował 24-06-2008 roku Eurostatu, produkt krajowy brutto na mieszkańca – przy uwzględnieniu siły nabywczej ludności – stanowił w ubiegłym roku w Polsce 54 proc. średniej unijnej. Biedniejsi od Polaków byli tylko Rumuni i Bułgarzy. Najwyższy poziom PKB per capita odnotowano w Luksemburgu.
Według wstępnych szacunków, w ubiegłym roku wysokość produktu krajowego brutto na jednego mieszkańca w poszczególnych krajach Unii Europejskiej wahała się od 38 proc. do 276 proc. średniej unijnej. Dochód powyżej przeciętnego poziomu wyznaczonego dla 27 krajów Wspólnoty osiągnęło 13 państw. W gronie tym nie ma żadnego kraju przyjętego do UE od maja 2004 roku.
Najwyższy poziom PKB na mieszkańca osiągnęły: Luksemburg (276 proc. średniej), Irlandia (146 proc.) i Holandia (131). Do zamożniejszej części Wspólnoty należą także m.in. Austria (128 proc.), Szwecja (126 proc.) i Dania (123 proc.). W tym gronie dochód na głowę najbliższy średniej osiągnęły Włochy (101 proc.), Hiszpania (107 proc.) i Francja (111 proc.).
Najbogatsi w uboższej „czternastce” są Grecy (98 proc. średniego unijnego PKB per capita), Cypryjczycy (93 proc.) i Słoweńcy (89 proc.) . Stosunkowo zamożni są także Czesi (82 proc.), Maltańczycy (77 proc.) i Portugalczycy (75 proc.) . Polacy zajęli 3. miejsce od końca (54 proc.) przed Rumunami (41 proc.) i Bułgarami (38 proc.).
W tak biednym kraju czyj poziom życia zależy od wartości indeksów giełdowych? Tylko i wyłącznie kilku tysięcy spekulantów i graczy giełdowych oraz zarządów i rad nadzorczych spółek oraz pracowników giełdy i maklerów oraz analityków bankowych jak liczebna może być ta grupa Polaków, która posiada papiery wartościowe? Czy zbierze się razem, chociaż 500 tyś osób? Czegoż, więc dziwią się analitycy, że taka jest hierarchia ważności problemów wszak mamy ponad 9 milionów emerytów i rencistów i tylko ponad 13 milionów pracujących. Z tego 2/3 pracujących polaków zarabia zaledwie 60% średniej krajowej ponad milion zarabia mniej niż 1500zł miesięcznie brutto zaledwie 27% pracujących zarobki przekraczają średnią krajową płacę. Co więc Polacy mają inwestować na giełdzie. Jeżeli większość akcji działających w Polsce przedsiębiorstw należy do instytucjonalnych inwestorów takich jak fundusze emerytalne, fundusze inwestycyjne i inwestorów zagranicznych to, co w tym dziwnego, że przeciętnemu Polakowi jest wszystko jedno, jakie są kursy akcji spółek giełdowych tak długo jak długo kryzys nie przeniesie się do przedsiębiorstw i zaczną się zwolnienia. Wtedy i tak winien będzie rząd i przedsiębiorcy, że rośnie bezrobocie, bo kto ma być winny za to, że jesteśmy biedniejsi niż Czesi, Słowacy i Litwini? O czym głównie informują nas dziennikarze wszak nie o staraniach rządu o wzrost zamożności Polaków ale o konfliktach na szczytach władzy.
Więcej znajomości statystyk a nie będzie głupich zdziwień i niekompetentnych komentarzy
też emerytka / 82.177.136.* / 2009-01-06 14:35
Brawo, ocena, którą zrozumieją wszyscy, no...może oprócz rządzących. Taka jest niestety nasza szara rzeczywistość. "Góra" o tym wie, a zdziwienie jest udawane. Coś trzeba przecież robić, więc robią zdziwione miny.
historyk / 89.77.24.* / 2009-01-01 13:57
spróbujcie wyżyć za 800-1200 emerytury i wtedy zobaczycie dlaczego sprawa emerytur jest ważniejsza od kryzysu, wysokość emerytur jest żenująca i ubliża państwu, oczywiście tych ponad przeciętną to nic nie obchodzi oni się martwią o swoje kapitały w bankach i to jest wyraz skali sondażu
maria z Walbrzycha / 78.88.214.* / 2009-01-02 20:04
Zgadzam sie poniewaz przepracowalam 30 lat i moja emerytura wynosi 752 zl netto po tak zwanej waloryzacji to wstyd dla panstwa , ze tak traktuje swoich obywateli i od tak niskiej emerytury pobiera jeszcze podatek od stycznia 18% to po prostu smiechu warte ale i smutne zarazem
xcvxcbcxb / 89.77.166.* / 2009-01-03 03:16
TRZEBA BYŁO ODŁOŻYĆ TROCHĘ KASY A NIE ŻEROWAĆ NA KOLEJNYCH POKOLENIACH
normalny emeryt / 83.31.149.* / 2009-01-04 15:45

2009-01-03 03:16:44 | 89.77.166.* | xcvxcbcxb
TRZEBA BYŁO ODŁOŻYĆ TROCHĘ KASY A NIE ŻEROWAĆ NA KOLEJNYCH POKOLENIACH
skomentujzgłoś do usunięcia

Zerują to ci co nie płacili i nie płaca składek emerytarnych cała czarna "amia" tzw autorytetów moralnych , cwaniacy co to nagle stali się chłopami. rózni pseudo klejarze pseudo górnicy , co to w kopalni to byli ale na wycieczcemłodzi mundurowi itp Powiedzmy ile państwo dokłada do tej grupy a ile otrzymuje z ich składek a wtedy okaże się czy dokłada się do grupy społecznej płacacej przez długie lata składki
Zyczę Ci aby w przyszłości Twoja emerytura odzwierciedlała Twoje obecne składki do ZUS
tede46 / 80.54.53.* / 2009-01-04 12:24
Trzeba zapytać czy było z czego "odłożyć"? Życzę Ci żebyś teraz mógł odkładać i za te dwadzieścia, trzydzieści lat nie było takich tematów na forum. Emerytka
EMERYTKA1 / 79.185.146.* / 2009-01-03 18:38
Chyba jesteS kretynem - 30 lat cz 40 lat przepracowane to chyba starczy, a za komuny zarobki wcale nie były takie małe - wiec chyba były odłożone pieniądze, a żerować na innych pokoleniach będziesz TY !!!
Emerytka
Pajchiwo / 2008-12-31 09:39 / Tysiącznik na forum
Starzeje nam się społeczeństwo, a jakie mogą być tematy interesujące emerytów bardziej niż wysokość emerytury?
waz(USA) / 64.21.123.* / 2008-12-31 18:01
Spoleczenstwo nierobow.
kałakolczyk / 193.34.0.* / 2009-01-01 18:13
w*************.....y ala pracusiu
gościu / 193.34.0.* / 2009-01-01 18:11
w**************.....y pracowity c****
Adam222 / 77.88.137.* / 2009-01-01 02:37
A przez cwaniactwo i złodziejstwo amerykanów mamy kryzys ogólnoświatowy. A teraz ubliżają innym.
Bernard+ / 83.22.108.* / 2009-01-02 20:21
Kryzys został spowodowany głownie przez kłamstwa, przez podawanie fałszywych danych w reklamach tak zwanych "produktów" finansowych. Nadmuchiwali gracze finansowi udający wielkich managerów balon popytu na obietnice nieprzeciętnie wysokich zysków z nic nie robienia swoimi zakłamanymi prognozami, nadmuchiwali z całych sił a teraz gdy balon pękł żądają aby władza publiczna znów okradła miliony biednych podatników by ratować ich zakłamane biznesy. To zarządy instytucji finansowych powinny stracić wszystko co nakradły w glorii zakłamanego prawa a nie zwykli pracujący w sferze produkcji materialnej i usług pracownicy i ich rodziny. Bo i nie emeryci bogacili się na kłamliwych "produktach" finansowych więc nie emeryci mają płacić za chciwość i nieuczciwość osób zarządzających finansowymi instytucjami.

Najnowsze wpisy