tuskolandia to taki dziwny kraj w którym wszystko jest nieopłacalne i z tego powodu należy to sprzedać

na przykład frajerom z niemiec lub francji, którzy wbrew oświeconym podręcznikom liberalizmu wciąż zawzięcie dotują swoje przedsiębiorstwa - ciekawe po co oni to robią ?

Dotacje do transportu publicznego ok - na RÓWNYCH zasadach, prywatny transport a publiczne dotacje - jestem za, podobnie jak za każdym sensownym wydawaniem podatków. Brytyjskie koleje przed nacjonalizacją były najlepsze na świecie - w XIX wieku ekspresy na węgiel jeździły prawie 200 na godzinę! Teraz brytyjczycy kombinują, jakby to odkręcić, podobny trend jest w Niemczech, niestety politycy są zakładnikami swojego zaplecza. A z naszych ciuchci się śmieją nawet Czesi, że mają takie, ale w muzeum kolejnictwa! Nie jest rolą państwa przewozić ludzi, lepiej i taniej zrobią to firmy prywatne - prywatna własność, państwowy nadzór - tak to powinno wyglądać.