Oszolomowaty
/ 193.110.130.* / 2012-05-11 08:51
Ale, ale...!? Ale o co chodzi.? Jaki proces? Co ? Gdzie ..? Jak..? Przeciez ten proces jest z góry przegrany. To po co ..?
Rozwiazanie jest tak prosciutkie, że aż dziw, że nasz wspaniały rząd ze swoim nadzwyczajnym premierem na to nie wpadł. Przeciez te kontrakty ktos podpisał, no nie? To jakie tam nazwiska widnieja? - właściciele tych nazwisk robia ściepę i daja premię POfachowcowi największej swiatowej klasy, Kaplerowi.
Ja rozwiazałbym to w tydzięń - za marne 1000 zł, np. A jak nie chca płacic to komornik i naprzód - jak się ma posiadłości na Florydzie, to co to jest te marne 600 tys złotych ..?
W przypadku normlnego Polaka, ktory popadl w długi albo cos nie tak poszło z firma, komornik żadnych wątpliwości nie ma i prawo działa wzorcowo. To o co tutaj chodzi, bo do konca nie rozumiem...?