Forum Forum inwestycyjneForex

"Euro to najważniejszy projekt dla Polski"

"Euro to najważniejszy projekt dla Polski"

Money.pl / 2008-11-03 11:37
Komentarze do wiadomości: "Euro to najważniejszy projekt dla Polski".
Wyświetlaj:
KONKRET / 89.78.8.* / 2008-11-09 19:23
Jeszcze przed wyborami ostrzegalem przed oddaniem głosu na Platformę Obywatelską, wiedząc doskonale, że nowa ekipa całkowicie odejdzie od propaństwowego i prospołecznego kursu gabinetu PiS. Media wybrały, ludzie zagłosowali, PO wygrała. I mamy to, co mamy.
Jedynym drogowskazem dla rządu Donalda Tuska jest doprowadzenie do maksymalnego osłabienia gospodarczego i społecznego potencjału Polski. Przeżywamy kolejne podwyżki cen żywności, usług, nośników energii, już teraz zapowiada się fala podwyżek w miesiącach wakacyjnych. Kto to wytrzyma? Na pewno nie ludzie, którzy muszą przeżyć miesiąc za 800-900 zł. A jeśli jeszcze muszą kupić leki, to dramat już pełny. I "wybór": lekarstwa czy chleb.
Podobny charakter ma tzw. strategia prywatyzacyjna obejmująca 740 spółek z udziałem skarbu państwa, w istocie - wyprzedaż przez państwo ostatniego mienia.
Twierdzimy, że polityka rządu jest polityką z góry zaplanowaną. Nie można mówić o przypadkowości, gdy niszczona jest służba zdrowia, a tzw. restrukturyzacja szpitali służyć ma wyłącznie ich sprzedaży i likwidacji, podobnie zresztą wygląda sprawa z prywatyzowanymi uzdrowiskami, finansami państwa, narastającą inflacją, pozostawieniem wymierzonego w klientów tzw. podatku Belki czy ostatnio największą zmorą nakręcającą wzrost cen - wysoką akcyzą na paliwa, utrzymywaną przez rząd.
To niektóre jedynie przykłady "cichego" niszczenia państwa, a więc i niszczenia rodziny, gdyż pogarszająca się sytuacja ekonomiczna wraz z liberalnym systemem oświaty powodują rozpad tej najważniejszej komórki społecznej. Coraz częstsze w Polsce staje się tzw. eurosieroctwo czy przemoc ze strony dzieci i młodzieży.
Na takie niszczenie państwa nie może być naszej zgody! Ten rząd musi jak najszybciej runąć, inaczej czeka nas katastrofa.
Musimy się zorganizować tak jak niegdyś dla obalenia "komuny", by rządowi Tuska oraz Platformie Obywatelskiej patrzeć na ręce i ujawniać jej "przekręty". Prowadzić ogólnopolski monitoring złodziejstwa i oszustw politycznych.
Gdy Polską rządzili postkomuniści, powołaliśmy wraz z naszymi Czytelnikami Ogólnopolski Ruch Narodowy, który właśnie monitorował działalność władzy. Plonem jego działalności były raporty i wystąpienia. Uważamy, że dziś nadszedł czas, by działania ORN w pełni reaktywować.
Nasza inicjatywa skierowana jest do ogółu Polaków. Jarosław Kaczyński ogłosił w zeszłym tygodniu organizowanie powszechnego ruchu inteligencji, która sprzeciwia się obecnemu kierunkowi rozwoju państwa i uwłaszczaniu się na niej platformerskiej nomenklatury. Jest to idea jak najbardziej słuszna i nie zamierzamy z nią konkurować. Uważamy więc, że to PiS właśnie powinien być osią takiego ruchu, z którym chcemy współdziałać, ale uważamy także, że nie można go ograniczać wyłącznie do inteligencji.
Polska bowiem to nie tylko inteligencja. To także młodzież, emeryci, renciści, kombatanci, rolnicy... Wszyscy oni (rolnicy np. na cenach skupu) na swój sposób odczuwają "cuda" Tuska.
kriss75 / 77.254.39.* / 2008-11-09 23:55
mohery lepiej niech się nie wypowiadają :)
Teatrzyk Zielona Gęś / 77.254.241.* / 2008-11-05 12:09
Oczywiscie, jak zwykle jest to najważniejsze dla rządzących.
A w brutalnej rzeczywistości - ordynarny skok na kasę obywateli RP. Kolejny - inlacja i balcerowicz, wymiana pieniędzy, sprzedaż majątku narodowego za bezcen, utrata kontroli nad przepływem dochodów w firmach z kapitałem obcym (ani jeden sewer bankowy nie jest na terenie Polski), etc, etc..... . Ciekawe ile to społeczeństwo jeszcze zniesie "takich przejść na euro", bez "kos na sztorc".
Niuchacz / 93.97.150.* / 2008-11-03 11:53
Rozpaczliwie podbijają kurs złotówki takimi informacjami. Ale na niewiele się to zda. W końcu złotówka znajdzie się tam, gdzie jest jej miejsce: Funt 6,50 dolar 4, Euro 4,70. Jak waluta ma być silna, jeśli nie mamy dróg szybkiego ruchu, autostrady inaczej niż w UK czy Niemczech są płatne, a pociągi pośpieszne poruszają się w tempie osobowego w UK. Śmiech na sali. Niech politycy, zamiast mamić ludzi obietnicami przyjadą do UK i zobaczą jak całkiem nieźle żyje się tu z płacy minimalnej. Bo chyba po prostu nie zdają sobie sprawy jakie głoszą farmazony. To dopiero jest propaganda goebelsowska, żeby cieżko pracujących emigrantów podstępem nakłonić do powrotu do kraju, gdzie będą żebrać o zasiłek i przymierać głodem. Ot patrioci.
wojtek55 / 83.29.126.* / 2008-11-03 12:27
pracuj ciężko i nie wracaj, bo miejsce nieudaczników to właśnie UK, USA i tym podobne...
a sprawy krajowe zostaw tym co są w kraju i ciężko pracują!
veeron / 77.254.39.* / 2008-11-09 23:58
widać że cie boli to jak sprzątaczka w UK zarabia 4000 a ty jako nauczyciel 1500. widać kto lubi być r...m przez państwo, powodzenia w życiu nieudaczniku.
mariusz_tasza / 91.84.137.* / 2008-11-05 13:51
Nieudacznikow?? A to dobre. A policzyles sobie ile ci "Nieudacznicy" co miesiac wysylaja pieniedzy do Polski? Polakow na wyspach jest ok miliona z czego srednio kazdy wysyla 100 funtow miesiecznie do Polski. Jak na nieudacznikow to uwazam ze 100 milionowy zastrzyk gotowki na miesiac do Polskiej gospodarki to niezly wynik.
Prawnik / 93.97.150.* / 2008-11-03 16:39
Pożal się Boże specjaliści. Przepraszam, a w której partii? Przecież te p************ nic oprócz polityki nie robili w życiu. Jako prawnik na szczęście z dala obserwuje te podrygi. Z polskich polityków tutaj nikt się nie śmieje. Ich tu po prostu się ignoruje. Jedynym Polakiem w gabinecie figur woskowych jest Jan Paweł II (i dzięki Bogu, trafny wybór). Wałęsy na szczęście nie ma, tym bardziej Tuska. Jako tzw. nieudacznik mam lepszą pracę, prestiż i spokojniejszą głowę niż wielu "szpecjalistuw" w kraju. Gdybym siedział teraz w kraju pewnie bym posiwiał. Wszyscy dookoła zabezpieczali się przed kryzysem tylko Tusk wołał ze swoją kompanią, że Polska to wybraniec Boga i kryzys nas ominie. Tymczasem Polacy po ponad wieku niewoli są w tym samym punkcie co przed rozbiorami. Są skłóceni, egoistyczni, sprzedajni. I niestety nie dotyczy to już elit, bo te elity wyrosły z narodu. Niech więcej Polaków tu nie przyjeżdża, bo jeszcze broń Boże nauczą miejscowych jak kombinować. Aktualnie Polska nie zasługuje na niepodległość. I wkrótce sama się jej pozbawi. Żal tej garstki uczciwych, która tam została. Ale tak to już jest, kara spadnie na ten naród, za grzechy ich i ich ojców.
goblin / 2008-11-03 21:23

Wałęsy na szczęście nie ma, tym bardziej Tuska.

Jesli chodzi o scislosc, to Walesa niestety, ale jest :) (chyba)
p_25 / 194.94.232.* / 2008-11-03 12:08
Az tak zle nie jest, no i nie bedzie, choc chetnie bym dostawal wiecej za 1 euro. Bezapelacyjnie to jest gra, o duza kase. Kryzys zweryfikowac bankowosc polska i gospodarke. Jest dobrze, ale to dzieki poswieceniom wielu zdolnych ludzi, obywateli. Rzady polskie od dawna nie zasluguja na pochwale, wewnetrznie sklucone i przepuszczajace nasze wysilki przez palce. Euro to kolejny krok w kierunku normalnosci, wymuszony aktualna sytuacja. Wierze w Polakow.
emo2 / 81.219.102.* / 2008-11-03 11:37
Skrzypek jest za euro jeszcze żeby bracia byli to byłoby pięknie
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy